Była godz. 23, gdy Barcelona opublikowała sensacyjne oświadczenie. Kompletny zwrot
Trwająca za kulisami wojna władz Barcelony z Marc-Andre ter Stegenem wypłynęła na światło dzienne w czwartek 7 sierpnia. Oficjalnie zabrano wtedy Niemcowi opaskę kapitana, potwierdzając, że konflikt nie jest jedynie stworzony przez opisujących kulisy hiszpańskich dziennikarzy. Powodem miało być odmówienie przesłania swojego dokumentu medycznego do organów zarządzających liga hiszpańską, co uniemożliwiło drużynie w problemach finansowych rejestrację nowego piłkarza.
Dzień po decyzji klubu głos zabrał niemiecki bramkarz, deklarując chęć kompromisu z zarządzającymi. "Jestem w pełni gotowy do współpracy z kierownictwem Klubu w celu rozwiązania tej sprawy i udzielenia wymaganej zgody. Wiele mogło się zmienić, ale jedno nigdy się nie zmieni: kocham was, Culers!" — zwrócił się do kibiców, przedstawiając swoją wersję wydarzeń. Kilka godzin po oświadczeniu ter Stegena okazuje się, że konflikt... został zażegnany.
Sensacyjny zwrot w sprawie ter Stegena. Barcelona z nocnym komunikatem"Klub ogłasza, że zawodnik Marc-André Ter Stegen podpisał zezwolenie niezbędne do wysłania La Liga raportu medycznego dotyczącego jego operacji. Sprawa dyscyplinarna została zamknięta, a gracz jest kapitanem pierwszej drużyny po raz kolejny ze skutkiem natychmiastowym" — przekazał klub w nocnym oświadczeniu.
Decyzja Barcelony sprawia, że hiszpańscy dziennikarze niepotrzebnie rozpędzili karuzelę z nazwiskami potencjalnych nowych kapitanów klubu. Sprawia również, że drużyna będzie mogła zarejestrować sprowadzonego bramkarza Joana Garcię oraz potencjalnie również Wojciecha Szczęsnego. Ter Stegen będzie w najbliższym czasie dochodził do zdrowia po operacji.
przegladsportowy