Były reprezentant Polski nie wytrzymał. „Dzisiejsza kadra to mem”

O czym dokładnie mowa? Najpierw Michał Probierz, czyli selekcjoner piłkarskiej kadry Polski postanowił odebrać opaskę kapitańską Robertowi Lewandowskiego. „Lewy” odpowiedział ostro, jasno deklarując, że dopóki trenerem reprezentacji będzie Probierz, on w narodowej drużynie nie zagra. I tak właśnie rozpętała się ogromna burza.
Mocna reakcja Waldemara Soboty. Grał m.in. w kadrze u Adama NawałkiDookoła, głównie w przestrzeni medialnej oraz portali społecznościowych, pojawia się mnóstwo komentarzy dotyczących odebrania opaski kapitańskiej Lewandowskiemu. Czy „Lewy” zagra jeszcze w reprezentacji Polski? Trudno jednoznacznie to stwierdzić, ale na pewno RL9 zabraknie w najbliższym meczu eliminacyjnym z Finlandią.
Niestety, atmosfera wokół drużyny narodowej w ostatnich kilkunastu miesiącach, jest daleka od ideału. Tak właściwie, nie tylko kadencja trenera Probierza, ale również wcześniejsza, mocno przestrzelona Fernando Santosa, to głównie pasmo niepowodzeń. A początków kryzysu wizerunkowego można szukać jeszcze wcześniej, w przypadku niespodziewanego odejścia Paulo Sousy, z pozytywną przerwą na mundial w Katarze, gdzie i tak na końcu wynik został przysłonięty tzw. aferą premiową zespołu prowadzonego przez Czesława Michniewicza.
Teraz sytuacja jest o tyle inna, że w grę wchodzi historia bezpośrednio dotycząca kapitana reprezentacji. A raczej… byłego kapitana, bo opaskę przejął Piotr Zieliński – taką decyzję przekazano ze strony PZPN. Zarówno „Zielek” jak i trener Probierz pojawią się na poniedziałkowej konferencji prasowej, przed meczem z Finlandią.
W język ws. całego zamieszania wokół reprezentacji nie gryzł się Waldemar Sobota. W przeszłości jeden z lepszych skrzydłowych w Polsce, który występował w kadrze Polski za czasów Waldemara Fornalika czy Adama Nawałki. Sobota zagrał m.in. w pamiętnym, historycznym zwycięstwie 2:0 nad Niemcami na Stadionie Narodowym, w eliminacjach do Euro 2016.
„Może wirtuozem nie byłem, w środku też nie jestem, ale dzisiejsza kadra to mem” – opublikował na Instagramie były reprezentant, okraszając wpis… czerwoną kartką.
Podczas czerwcowego zgrupowania polscy piłkarze zagrają łącznie dwa mecze. Jeden jest już za plecami, towarzyski przeciwko Mołdawii. Drużyna trenera Probierza wygrała 2:0 (1:0), gole dla Polski zdobywali Matty Cash oraz Bartosz Slisz. Warto dodać, że na Stadionie Śląskim swój ostatni, mecz numer 95. w narodowych barwach, rozegrał Kamil Grosicki. „Grosik” miał możliwość zamknięcia swojej pięknej kariery w reprezentacji.
Drugi mecz, już o dużo większą stawkę, to starcie w ramach eliminacji MŚ 2026. Polacy zmierzą się z Finlandią, będzie to mecz wyjazdowy. Spotkanie Finlandia – Polska zostanie rozegrane w Helsinkach (wtorek, 10 czerwca, g. 20:45). Mecz z Finami z pewnością będzie bardzo istotny w kontekście układu sił w grupie eliminacyjnej.
Czytaj też:Możdżonek ocenił zamieszanie wokół Lewandowskiego. Siatkarz nie gryzł się w językCzytaj też:Konflikt Lewandowskiego z Probierzem. Szokujące kulisy rozłamu w reprezentacji
Wprost