Nazywali ją "Pudzianem w spódnicy". Dziś już tak nie wygląda
- Aneta Florczyk 26 lutego kończy 43 lata. Przed lata zachwycała świat, najpierw rywalizując w trójboju, a później zawodach strongwoman
- Swoją przygodę z ciężarami zaczęła w szkole średniej. Traktowała ją jako zabawę, później zaczęła osiągać sukcesy i zyskała na popularności
- Dziś nie wygląda już tak, jak kiedyś i pracuje jako dietetyk
- Więcej informacji znajdziesz w Przeglądzie Sportowym Onet
Aneta Florczyk jest jedyną kobietą na świecie, która czterokrotnie zdobyła tytuł najsilniejszej kobiety świata, a także tą, która przekroczyła barierę 500 kg w trójboju siłowym, osiągając 507,5 kg. Była członkiem kadry narodowej w wyciskaniu na ławce i trójboju siłowym w latach 1999-2001, a na swoim koncie ma też kilka Rekordów Guinnessa i złotych medali zebranych w mistrzostwach świata czy Europy Strongwoman. Czasem wraca do chwil z zawodów siłowych, jednak zawodowo nie podnosi już ciężarów, a układa diety.
Na początku lat 2000 Polska oszalała na punkcie strongmanów. Fani siłaczy oglądali zmagania Mariusza Pudzianowskiego i innych Polaków biorących udział w zawodach w podnoszeniu ciężarów. Ogromne ciężary podnosiły też kobiety, a niemałe sukcesy na swoim koncie zapisała właśnie Aneta Florczyk, która dziś pasjonuje się dietetyką. Sama przed laty przeszła metamorfozę, którą chwaliła się w sieci. Zrzuciła trochę kilogramów, zmieniając sposób odżywiania na ketogeniczny i nie wygląda już tak jak kiedyś.
Aneta Florczyk na konice ma Rekordy GuinnessaAneta Florczyk miłością do podnoszenia ciężarów zapałała w szkole średniej. "Nauczyciel wychowania fizycznego zabrał nas na siłownię i kazał wykonać najprostsze ćwiczenie — wyciskanie na ławce. Uzyskałam 25 kg, najwięcej ze wszystkich dziewczyn. Nauczyciel skontaktował mnie wtedy z moim trenerem. [...] Zaczęłam jeździć na zawody, bardzo szybko przyszły dobre wyniki i zakochałam się w tym sporcie" — mówiła w rozmowie ze sport.dziennik.pl.
Szerszej publiczności strongwoman dała się poznać, biorąc udział w programie rozrywkowym TVP 2 "Gwiazdy tańczą na lodzie". Występowała też w zagranicznych stacjach telewizyjnych, gdzie była rekordy Guinnessa, np. w zgniataniu patelni rękami...
"Były to dosyć śmieszne konkurencje, unosiłam także mężczyzn ponad głowę. Mam kilka tych rekordów Guinnessa, między innymi właśnie w zwijaniu patelni. To nie było tak, że sama sobie wymyśliłam rolowanie patelni, taki rekord był już wcześniej ustanowiony i po prostu otrzymałam zaproszenie, żeby go pobić" — mówiła sportsmena w rozmowie z serwisem tvmalbork.pl.
Po zakończeniu sportowej kariery Aneta Florczyk zniknęła z telewizji, jednak od lat prowadzi konto na portalu Instagram, na którym widać, że założyła rodzinę i cieszy się rolą mamy.
"Poza moimi osiągnięciami sportowymi, jestem przede wszystkim żoną i matką. Moja pasja to spędzanie czasu z rodziną, gotowanie oraz dzielenie się moją wiedzą i doświadczeniem w zakresie zdrowego odżywiania. Wierzę w prostotę i skuteczność — nie ma potrzeby komplikować diety i treningów, gdy można osiągnąć cel w prosty i naturalny sposób" — pisze Florczyk na swojej stronie internetowej, na której można nabyć układane przez nią plany żywieniowe.
przegladsportowy
