Tajemnicza nieobecność gwiazdy Motoru! Znamy powody
W Leicester miejscowe Lions potwierdziły swoje medalowe ambicje, pokonując King’s Lynn Stars 53:37. Obie drużyny przystąpiły do spotkania osłabione – gospodarze bez kontuzjowanego Luke Beckera, a goście bez Jana Kvecha, który również zmaga się z problemami zdrowotnymi.
Bez wątpienia bohaterem wieczoru był Max Fricke. Australijczyk kolejny raz udowodnił, że Beaumont Park to jego twierdza, na której jest niemal niepokonany. Zdobył 13 punktów i bonus, a jedyny zawodnik, który zdołał go pokonać tego wieczoru, to znakomicie dysponowany Richard Lawson. Średnia biegowa Fricke’a w meczach domowych wynosi obecnie 2,724 – to wynik fenomenalny i dowód na jego dominację na własnym owalu. Kluczem do zwycięstwa Lions był jednak niezwykle wyrównany skład – aż pięciu zawodników zdobyło minimum 8 punktów. W ekipie gości z King’s Lynn wyróżnił się właśnie wspomniany Lawson, który zdobył aż 15 punktów i bonus. W drugiej części meczu przebudził się także Chris Harris.
Doświadczony Brytyjczyk, znany z nieustępliwości i umiejętności odnajdywania się w trudnych warunkach, zakończył zawody z dorobkiem 11 punktów, jednak poza tą dwójką reszta drużyny spisała się słabo. Gdy rywal ma aż pięciu zawodników regularnie zdobywających punkty, trudno myśleć o nawiązaniu równej walki, zwłaszcza będąc w niepełnym składzie.
Z kolei w Sheffield gospodarze również nie pozostawili złudzeń i pokonali Birmingham Brummies 50:40, dzięki czemu objęli prowadzenie w tabeli ligi. Choć w składzie Tygrysów zabrakło Jacka Holdera, który zrezygnował z udziału w meczu z powodu choroby dziecka, nie wpłynęło to znacząco na przebieg rywalizacji.
Brummies również nie wystąpili w pełnym zestawieniu – Kenyan Rew tego dnia ścigał się w barwach Texom Stali Rzeszów w Polsce, co oznaczało brak kolejnego ważnego ogniwa w składzie. Sheffield mogło jednak liczyć na swoich australijskich liderów – Chris Holder był nie do zatrzymania, zdobywając 16 punktów, a Josh Pickering dołożył solidne 14+1. Dobra dyspozycja Holdera, który już w weekend pokazał się z niezłej strony w meczu przeciwko Włókniarzowi, z pewnością cieszy również kibiców ROW-u Rybnik i może zwiastować powrót do wysokiej formy byłego mistrza świata.
To jasny sygnał dla trenera Piotra Żyto że warto stawiać na byłego mistrza świata. Po stronie Brummies wyróżniał się wspomniany Tobiasz Musielak – Polak zdobył 14 punktów i bonus, jednak nie miał odpowiedniego wsparcia ze strony kolegów. Pozytywnym zaskoczeniem był rezerwowy Sam Hagon, który wywalczył 8+1, natomiast rozczarował doświadczony Matej Zagar – Słoweniec w sześciu startach nie zdołał odnieść ani jednego biegowego zwycięstwa.
LEICESTER LIONS - KINGS LYNN STARS 53:37
Leicester: Max Fricke 13+1 (3, 3, 2, 3, 2*); Luke Becker zastępstwo zawodnika; Ryan Douglas 10 (3, 2, 3, 0, 2); Kyle Howarth 8+2 (2*, 1*, 1, 1, 3, 0); Sam Masters 9 (d, 1, 1, 3, 3, 1); Drew Kemp 10+2 (3, 3, 1, 1*, 2*); Joe Thompson 3+2 (2*, 0, 1*)
Kings Lynn: Niels Kristian Iversen 3+1 (1*, 0, 2, w); Richard Lawson 15+1 (2, 3, 3, 3, 2, d, 2*); Chris Harris 11 (1, 0, 2, 2, 3, 3) ; Tobias Thomsen 0 (0, 0, 0); Jan Kvech zastępstwo zawodnika; Zach Cook 7+2 (1, 2*, 2, 0, 1*, 0, 1); Luke Harisson 1 (d, 0, 1)
SHEFFIELD TIGERS - BIRMINGHAM BRUMMIES 50:40
Sheffield: Jack Holder zastępstwo zawodnika; Anders Rowe 9+1 (3, 2*, 3, 1, 0); Josh Pickering 14+1 (3, 2, 2, 3, 3, 1*); Lewis Kerr 6+1 (1, 2*, d, d, 3); Chris Holder 16 (3, 3, 2, 3, 3, 2); Justin Sedgmen 2+1 (0, 0, 0, 2*); William Cairns 3 (3, 0, 0, 0)
Birmingham: Tobiasz Musielak 14+1 (2, 3, 3, 2, 1*, 3); Kenyan Rew zastępstwo zawodnika; Jonas Jeppesen 7 (0, 1, 3, 2, 1); Paco Castagna 2 (0, 1, 1, 0, 0); Matej Zagar 7+1 (2, 1, 1*, 1, 2, d); Ben Barker 2+2 (1*, 0, 1*); Sam Hagon 8+1 (2, 1*, 2, 2, 1)
przegladsportowy