Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Poland

Down Icon

Wielka niespodzianka w KMŚ! Bayern bezradny, gol w 13. minucie

Wielka niespodzianka w KMŚ! Bayern bezradny, gol w 13. minucie

Przed ostatnią serią gier w grupie C sytuacja była jasna — Bayern Monachium był pewny awansu, a kibice mogli zastanawiać się jedynie nad tym, czy Die Roten zajmą pierwsze, czy drugie miejsce. To nie robiło jednak chyba większej różnicy Vincentowi Kompany'emu, skoro ten dał odpocząć takim piłkarzom jak Michael Olise i Harry Kane. A to otwierało szansę ich rywalom.

Benfica do tego, by nie musieć oglądać się na drugie spotkanie i być pewna awansu, potrzebowała co najmniej punktu. Na potknięcie Boca Juniors trudno było im natomiast liczyć, skoro ich rywalem było Auckland City, które nie strzeliło jeszcze gola, a straciło ich aż 16.

No to skoro sytuacja tak wyglądała, to Benfica błyskawicznie wzięła się do roboty i wyszła na prowadzenie! Po zgraniu z prawej strony boiska w pole karne wpadł Andreas Schjelderup i oddał celny strzał, którym pokonał Manuela Neuera.

W takim razie Bayern ruszył do przodu, aktywni byli Serge Gnabry czy Thomas Muller, ale do przerwy Die Roten nie zdołali na to odpowiedzieć. A to oznaczało, że w tym momencie to Benfica była pierwsza w tabeli. A Boca, które prowadziło 1:0, musiała liczyć na kompletny obrót spraw w drugiej połowie.

Sensacyjny gol! Przeszli do historii. A potem przerwa

Skoro Bayern przegrywał, to Vincent Kompany po przerwie od razu dokonał trzech zmian, a na murawie pojawili się Joshua Kimmich, Michael Olise i Harry Kane. Na efekty nie trzeba było długo czekać — po strzale Kimmicha sprzed pola karnego piłka wpadła do siatki, ale Kane, który przebiegał przez pole karne, był na pozycji spalonej i to trafienie nie zostało uznane.

A nieco wcześniej padł gol w drugim spotkaniu. I to gol historyczny, bowiem Christian Gray, który na co dzień pracuje jako nauczyciel, jako pierwszy piłkarz Auckland City wpisał się na listę strzelców na Klubowych Mistrzostwach Świata!

Niedługo później mecz został przerwany z powodu nadchodzącej burzy (a gdy już został wznowiony, więcej goli nie padło). Najważniejsze było jednak to, że Bayern mimo kontynuowania ataków, nie zdołał nawet doprowadzić do wyrównania. A taki wynik oznacza, że Benfica zajęła pierwsze, a Die Roten drugie miejsce w tabeli grupy C.

Kto będzie ich rywalami? Ktoś z trójki Flamengo, Chelsea i Esperance Tunis. Flamengo jest już pewne awansu, ale nie wiadomo, z którego miejsca. Dwa pozostałe zespoły natomiast zagrają w bezpośrednim meczu o awans. Oba spotkania odbędą się w środę, 25 czerwca o godz. 3.00.

przegladsportowy

przegladsportowy

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow