Ogrody, kwietniki, mini parki: jak może wyglądać architektura krajobrazu w osiedlach mieszkaniowych

Ze względu na popyt na ekologiczne mieszkania, coraz więcej osiedli mieszkaniowych powstaje w pobliżu lasów i parków, a dziedzińce nawet w ruchliwych miejscach zamieniają się w prawdziwe zielone oazy. Tymczasem zagospodarowanie terenu w konkretnym projekcie może odgrywać różną rolę i zmieniać się w zależności od kilku czynników, z których głównym jest klasa mieszkań.

Zielone przestrzenie w kompleksach mieszkalnych pełnią kilka funkcji. Nie tylko tworzą cień, redukują hałas i poprawiają jakość powietrza, ale także pomagają zmniejszyć stres u mieszkańców. Ponadto trawa spowalnia powstawanie pyłu, a drzewa zapobiegają jego rozprzestrzenianiu się przez wiatr na sąsiednim terenie.

- Format „życia w ogrodzie” już dawno wyszedł poza modę i stał się pełnoprawną częścią koncepcji ulepszania osiedli mieszkaniowych, uważa Irina Soboleva, dyrektor handlowy Balchug Development. - Przestrzenie z przemyślanym krajobrazem, małymi placykami i alejkami mogą zwiększyć wartość rynkową mieszkań o 10 procent i więcej.

Projekty klasy Comfort zazwyczaj obejmują przestronny dziedziniec z terenami zielonymi. Ale czasami można tu znaleźć nietypowe rozwiązania. Na przykład w Woroneżu deweloper zasadził wiśniowy sad składający się z 30 drzew. Technologia sadzenia z zamkniętym systemem korzeniowym pomoże drzewom szybko się ukorzenić. Zgodnie z zamysłem dewelopera ogród stanie się miejscem spacerów, spotkań, relaksu i prywatności dla mieszkańców, a w okresie kwitnienia - również miejscem do robienia jasnych zdjęć i selfie.

W klasie biznes i wyższej architektura krajobrazu osiąga nowy poziom, ponieważ nabywcy mieszkań w takich budynkach są skłonni zapłacić za wygodę. Często dziedziniec w kompleksach tego poziomu jest pełnoprawnym prywatnym parkiem. Poszczególne projekty obejmują takie rozwiązania, jak zazielenianie ścian, fasad, dachów i stylobatów, „inteligentne” systemy nawadniania roślin.

Według ekspertów, niskie bloki najlepiej nadają się do zielonych przestrzeni, gdzie rośliny otrzymują wystarczająco dużo światła słonecznego. Niezależnie od klasy zabudowy, większość deweloperów zgadza się, że lepiej jest zazielenić teren lokalnymi roślinami.

Egzotyczne drzewa i krzewy wyglądają atrakcyjnie w broszurach reklamowych, ale ich utrzymanie często wymaga wysokich kosztów, a co za tym idzie wysokich opłat od mieszkańców. I nawet w tym przypadku nie ma gwarancji, że roślina zapuści korzenie w obcym dla niej klimacie. Wielu zagranicznych dostawców rzadkich drzew jest obecnie niedostępnych dla rosyjskich deweloperów z powodu sankcji.

Teoretycznie każdy mieszkaniec może nawet założyć własny ogródek pod oknami budynku mieszkalnego i uprawiać warzywa lub owoce. Aby to zrobić, działka musi mieć rodzaj dozwolonego użytku „do prowadzenia osobistej farmy zależnej”. Ponadto konieczne będzie zorganizowanie ogólnego zgromadzenia właścicieli, które musi zatwierdzić inicjatywę. W każdym innym przypadku „nieuprawnione” ogrodnictwo będzie naruszać przepisy dotyczące gruntów i prawa innych mieszkańców.

Zdarzają się jednak ciekawe wyjątki, gdy na terenie przylegającym do domu zakłada się bezpłatne ogrody publiczne.

- Jest wspaniała okazja, aby uprawiać własny mały ogródek dla tych, którzy nie mają daczy lub domu we wsi. Takie ogrody pozwalają spędzić czas z rodziną w niezwykły sposób i stworzyć społeczność wśród mieszkańców. Wśród najpopularniejszych sadzonek wśród mieszkańców są zielenina, warzywa, a nawet awokado - powiedział Aleksander Gutorow, wiceprezes Strana Development.

Eksperci uważają, że popyt na zielone dziedzińce utrzyma się nawet w klasie ekonomicznej, a deweloperzy znajdą nowe i nietypowe sposoby na poprawę wyglądu i zazielenienie okolicznych terenów.