Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Turkey

Down Icon

Buntował się przeciwko podwyżce emerytur: Mówię tym, którzy nami rządzą, że jest też podziemie

Buntował się przeciwko podwyżce emerytur: Mówię tym, którzy nami rządzą, że jest też podziemie

Według TÜİK inflacja wzrosła w czerwcu o 1,37 procent. Roczny wzrost inflacji wyniósł 35,05 procent. 6-miesięczna różnica inflacji wyniosła 16,67 procent, więc emeryci i urzędnicy państwowi zostali ponownie skazani na podwyżkę z powodu ubóstwa. Emeryci z kolei zbuntowali się przeciwko nowej stawce podwyżki.

„TA ZIEMIA MA TEŻ SWOJE PODZIEMIE”

Pewien emeryt stwierdził: „Rozdzielili pensję emerytalną na część główną, gałąź i liść, ale pensja podstawowa w żaden sposób nie wpływa na naszą pensję” i kontynuował:

„Powiedzmy, że daje jałmużnę, a państwo to rekompensuje, 14 669. Istnieje granica ubóstwa, granica ubóstwa. Żyjemy w stanie wegetatywnym. Zwłaszcza jeśli mieszkasz w wynajętym domu, zwłaszcza jeśli korzystasz z telefonu, rachunku telefonicznego, prądu, wody, gazu ziemnego...

Zaczęliśmy mieć kłopoty z myśleniem, moja córko. Myślenie teraz nie jest rozwiązaniem. Ci, którzy nami rządzą, muszą myśleć. Nie wiem, mam 63 lata. To pierwszy raz, kiedy widzę ten kraj tak biednym. Zrezygnowaliśmy z naszych podstawowych potrzeb. Jesteśmy na emeryturze, starzy, to też jest ludzkie. Kiedyś przyczynialiśmy się do produkcji tego kraju. Produkowaliśmy, tworzyliśmy. Wstyd mi powiedzieć, że jestem na emeryturze. Staliśmy się żebrakami. Mówię to tym, którzy nami rządzą. Jest też Bóg pod tą ziemią, mówię, Bóg. Każdy wierzy w Boga mniej lub bardziej. Nikt też nie jest ateistą. Zwracam się do sumienia każdego. Zwracam się do sumienia każdego, kto jest upoważniony, każdego, kto jest odpowiedzialny, każdego, kto rządzi. Jest Bóg, jest też Bóg pod tą ziemią.

"PUŚĆCIE TEGO W GŁOWIE, NIECH LUDZIE ZNAJDĄ SPOKÓJ"

Pewien emeryt, który powiedział, że robił zakupy w Ulus Hali i że wszystko było drogie, zareagował słowami: „Ile wydałeś? Tyle dostałeś. Mówię, że osoba odpowiedzialna powinna zejść na dół, a ludzie mogą znaleźć spokój. Podwyżka każdego dnia. Dwa centy rocznie, emeryci dostają dwa centy za pracowników. Każdego dnia jest podwyżka. Każdego dnia wstajemy, budzimy się z podwyżkami. Co to za prawo, co to za sprawiedliwość? Ludzie mają dość. Ci, którzy na niego głosowali, również mają dość. Zobacz decyzję, posłuchaj ludzi, podejmij decyzję już od samego początku”.

"TO NAPRAWDĘ WSTYD"

Inny obywatel, który oceniał nową stawkę wzrostu wynagrodzeń emerytalnych, powiedział: „My, emeryci, zwrócimy te pieniądze do pałacu. Wstydźcie się, to naprawdę hańba. Niech przyjdą tu i spojrzą. Nie ma sensu siedzieć tam i wydawać osądów z takich podium w tym Parlamencie. Niech przyjdą i spojrzą na obywateli. Wstyd wam. Straciliśmy wiarę. Naprawdę. Wstyd tym ludziom. Kilogram kwaśnych wiśni kosztuje 600 lirów. Panowie, panowie, którzy nami rządzą. Najgorszy czynsz za dom w Ankarze wynosi dziś 20 tysięcy lirów. Ciągle podnosili cenę gazu ziemnego o 24-25 procent. Co się stało z gazem ziemnym? Wstyd wam, grzechu. To naprawdę hańba”.

"GDY NIE MA UCZCIWOŚCI..."

Pewien emeryt zareagował na podwyżkę, mówiąc: „Uczciwość, uczciwość. Ale nie ma żadnej. Jaki w tym sens? Co za różnica, czy da podwyżkę, skoro nie ma uczciwości”.

Obywatel, który powiedział, że przeszedł na emeryturę w 2002 r., stwierdził, że wówczas płaca minimalna wynosiła 180 lirów, a jego pensja 360 lirów, i powiedział: „Teraz ukradli nam pieniądze z kieszeni. Teraz dostaję 16 tysięcy lirów. On nic nie daje ze swojej kieszeni. Płaciłem składki przez 27 lat i 10 miesięcy. Jeśli da mi z mojej składki, to wystarczy”. Obywatel zapytał: „Czy jest ktoś, kto może pójść i kupić kurczaka lub kilogram mielonego mięsa, kiedy wychodzą wieczorem?” i dodał:

„Nie ma czegoś takiego. Naród przechodzi przez trudności. Wstyd im. Doprowadzili ten kraj do tego stanu w ciągu 23 lat. Wstyd mi, mówię. Nie mówię nic więcej. Podwyżka nastąpi 2 lipca lub 2 sierpnia. Dlaczego? Żeby nie wpaść w pułapkę inflacji w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Wstyd tym, którzy doprowadzili ten kraj do tego stanu”.

„BYŁOBY LEPIEJ, GDYBY TEGO NIGDY NIE DAŁ”

Pewien emeryt powiedział: „Przysięgam, byłoby lepiej, gdyby nic nie płacił. Ile to będzie? Czynsz emeryta i tak wynosi 15-20 tysięcy lirów. Nie byłby nic wart, gdyby zapłacił 1 tysiąc lirów lub 2 tysiące lirów. Życie jest bardzo drogie. Miejmy nadzieję, że pewnego dnia się tego pozbędziemy”.

„NIE WYBACZAM SWOICH PRAW”

Emerytowany obywatel, który powiedział, że nie może kupić wiśni na targu, powiedział: „Więc ich nie ma? Można je kupić kartą. Do kiedy? Nie wybaczam temu, kto je zjadł”. Obywatel, który zareagował na 24,6-procentowy wzrost cen gazu ziemnego, powiedział: „Nie używamy już gazu ziemnego. Jest bardzo drogi w butlach. Nie mamy już zwierząt, więc dlaczego mielibyśmy używać odchodów”.

Źródło: ANKA

Tele1

Tele1

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow