Główny doradca prezydenta Mehmet Uçum: Nie będzie nowej konstytucji bez referendum

Główny doradca prezydenta, Mehmet Uçum, niedawno odniósł się do twierdzenia, że nowe badania konstytucyjne „są wymagane w kontekście kandydatury Erdoğana”, stwierdzając, że „Erdoğan mógłby ponownie kandydować, jeśli zostanie podjęta decyzja o przeprowadzeniu przedterminowych wyborów”.
Uçum odpowiedział na kolejne oświadczenie dotyczące nowej pracy konstytucyjnej w poście, który udostępnił dziś na swoim koncie w mediach społecznościowych.
✔️ARTYKUŁ W NIEDZIELNYM WYDANIU PRÓBA ZNIEKSZTAŁCENIA NOWEGO PROGRAMU KONSTYTUCYJNEGO (4) W tej serii skupimy się wreszcie na twierdzeniu, że „ludzie nie mają programu konstytucyjnego”. To twierdzenie jest nie tylko przekłamaniem, ale także wskazuje na intelektualną nieadekwatność. Konstytucyjny charakter żądań ludu! Rutyna demokracji...
— Mehmet Uçum (@mehmetucum) 20 lipca 2025 r
Krytykując pogląd wyrażony przez partie opozycyjne, że „program ludu nie jest nową konstytucją”, Uçum argumentował, że jest to „powierzchowne ustalenie”.
Uçum, który broni poglądu, że referendum jest koniecznością dla nowej konstytucji, wyjaśnił swój pogląd, mówiąc: „Pierwszym powodem jest konieczność uzupełnienia demokratycznej legitymacji aprobatą ludu, fundamentalną wolą założycielską. Drugim powodem jest prawo ludu do nadzorowania, czy tekst prawny zgodny z wizją ludu dotyczącą konstytucji politycznej został przyjęty przez parlament”.
Główny doradca prezydenta, Uçum, zauważył następujące kwestie dotyczące nowej konstytucji:
Na koniec, w tej serii, skupimy się na twierdzeniu, że „ludzie nie mają konstytucyjnego programu”. To twierdzenie jest nie tylko przekłamaniem, ale także wskazuje na intelektualną nieadekwatność. Konstytucyjny charakter żądań ludu! W codziennym funkcjonowaniu demokracji ludzie nie wyrażają swoich oczekiwań wobec konstytucji w kategoriach prawnych. Aby określić konstytucyjne żądania ludzi, należy zbadać prawny odpowiednik wszystkich ich politycznych, ekonomicznych, kulturowych i związanych ze sprawiedliwością wizji zmian lub rozwoju.
Jeśli przepisy prawa lub akty wykonawcze okazują się niewystarczające, aby sprostać oczekiwaniom społeczeństwa dotyczącym poprawy systemu, pojawia się potrzeba norm konstytucyjnych. To z kolei należy rozumieć jako żądanie konstytucji ze strony społeczeństwa. Innymi słowy, zadaniem polityki demokratycznej jest przełożenie pragnienia społeczeństwa, by porządek był bardziej sprawiedliwy i sprawnie funkcjonował – niezależnie od konkretnej kwestii – na potrzebę zmiany konstytucji, zwłaszcza w odniesieniu do żądań, których nie można spełnić za pomocą norm podkonstytucyjnych. W tym tkwi istota sprawy.
Związek między konkretnymi żądaniami ludzi a Konstytucją!
Jeśli oczekiwania społeczeństwa dotyczące rozwiązania ogólnych i bieżących problemów wymagają zaawansowanych zasad i udoskonalonych instytucji, to niektóre z nich pojawiają się w postaci żądania konstytucji ze względu na poziom norm.
Na przykład, oczekiwania społeczeństwa dotyczące ustalenia pułapu cen, gdy jest to konieczne do walki z wysokimi cenami, należy uznać za postulat konstytucyjny. Postulaty społeczne dotyczące prawa do godnego i godnego życia mogą być ucieleśnione poprzez wpisanie takiego prawa do konstytucji.
Podobnie, pragnienie opinii publicznej, aby nikt nie znalazł się w trudnej sytuacji finansowej, mogłoby przełożyć się na gwarancje konstytucyjne, takie jak minimalne świadczenia alimentacyjne czy prawo do minimalnego dochodu. Pragnienie opinii publicznej, aby umożliwić wyborcom większy wpływ na proces wyborów parlamentarnych, mogłoby stać się normą konstytucyjną i instytucją obejmującą prawo do odwołania.
Pragnienie większego zaangażowania społeczeństwa w procesy legislacyjne można uznać za żądanie prawa i upoważnienia do proponowania ustaw, które powinny być zapisane w konstytucji. Można przytoczyć liczne przykłady z każdej dziedziny. Jak widać, pogląd, że „w agendzie opinii publicznej nie ma zapotrzebowania na nową konstytucję”, jest powierzchowną, błędną oceną, ignorującą rewolucyjną dynamikę i przyszłą perspektywę żądań społecznych.
Konstytucja polityczna i konstytucja prawna!
Nowa konstytucja jest więc w rzeczywistości odpowiedzią na podstawową potrzebę, jaka wyłoniła się ze stałej i powszechnej wizji lepszego systemu.
Z tego powodu rozróżnia się konstytucję polityczną i konstytucję prawną. Konstytucja polityczna to taka, która odzwierciedla wizję ustroju i porządku społecznego, a także jego żądania i potrzeby dotyczące lepszej przyszłości.
Elementy konstytucji politycznej można dostrzec wyraźniej w programach tych, którzy zajmują się „polityką żądań” w partiach politycznych, które są demokratycznymi i prawowitymi przedstawicielami ludu.
Jeżeli konstytucja polityczna przedstawiona przez lud zostanie prawnie przetłumaczona i zaakceptowana jako ustawa całościowa przez Zgromadzenie składające się z przedstawicieli ludu oraz wejdzie w życie za zgodą ludu, nowa konstytucja staje się kwestią prawną.
Związek między programem Nowej Konstytucji Ludowej a referendum!
W porządku demokratycznym, dopóki ludzie konsekwentnie pragną lepszych rezultatów dla systemu, a tak zawsze było, nowa konstytucja zawsze będzie normalnym i dynamicznym programem ludu. Dlatego parlament, jako wyborca reprezentujący lud, musi opracować nową konstytucję, uwzględniając stały program konstytucyjny ludu i konieczność uzyskania jego akceptacji, czyli wyborcy pierwotnego.
Ponieważ ludzie mogą jedynie wyrazić swoją zgodę, aby pokazać harmonię między konstytucją, którą sobie wyobrażają, a nową konstytucją zatwierdzoną przez parlament.
Nawet jeśli nowa konstytucja zostanie zatwierdzona 400 lub większą liczbą głosów w Wielkim Zgromadzeniu Narodowym Turcji, istnieją dwa główne powody, dla których referendum jest konieczne:
Pierwszym powodem jest konieczność uzupełnienia legitymacji demokratycznej zgodą ludu, co jest podstawową wolą założycielską.
Drugim powodem jest konieczność przestrzegania prawa obywateli do monitorowania, czy parlament przyjął tekst prawny zgodny z ich wizją konstytucji politycznej.
„Ostatnie słowo: nie może być nowej konstytucji bez referendum”.
ekonomim