Goldman Sachs: Dolar może powrócić do trendu wzrostowego i spadkowego

Dolar amerykański, którego zmienność na rynkach międzynarodowych spadła w ostatnich tygodniach, może ponownie stać się walutą ryzykowną . Analitycy amerykańskiego banku inwestycyjnego Goldman Sachs dokonali takiej oceny.
Jak podaje Bloomberg , raport ekonomistek Karen Reichgott Fishman i Lexi Kanter wskazuje, że status bezpiecznej przystani dolara może ulec osłabieniu.
Analitycy uważają, że czynnikami, które mogą wywołać tę sytuację, są m.in. cła handlowe, niepewność co do niezależności amerykańskiej Rezerwy Federalnej (Fed), obawy fiskalne i możliwy odpływ aktywów amerykańskich.
Spadek wartości dolara w wyniku gróźb prezydenta USA Donalda Trumpa dotyczących wprowadzenia podatków wobec partnerów handlowych przyniósł ze sobą komentarze o możliwości trwałego zerwania z bezpieczną przystanią tej waluty.
Chociaż Goldman Sachs nie spodziewa się, że ta transformacja w pełni się zmaterializuje, przewiduje jednak wahania kursu dolara w krótkim okresie.
Według danych Bloomberga korelacja między dolarem a wskaźnikiem zmienności walut G-10 (Grupa Dziesięciu, licząca 11 członków, chociaż tylko 10 krajów zajmuje znaczące miejsce na rynkach światowych) zbliża się do najniższych poziomów w ciągu ostatnich siedmiu lat.
Sugeruje to, że dolar odchodzi od swojej tradycyjnej roli bezpiecznej przystani i staje się źródłem większej zmienności na rynkach.
Goldman Sachs stwierdził, że jednym z najważniejszych wydarzeń w 2025 r. będzie to, że dolar, podobnie jak akcje amerykańskie, nadal będą znajdować się pod presją sprzedaży.
W raporcie podkreślono, że jednoczesny spadek wartości akcji, obligacji skarbowych i dolara stał się „bardziej niepokojącym sygnałem, że atrakcyjność amerykańskich aktywów maleje”.
Analitycy Bloomberga ocenili natomiast długoterminową prognozę dla dolara negatywnie, zwrócili jednak uwagę na możliwość krótkoterminowego ożywienia po ostatnich spadkach.
Diken