Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Turkey

Down Icon

Intuicyjny umysł przeciętnego członka AKP

Intuicyjny umysł przeciętnego członka AKP
Selcuk Candansayar

Wojna(y) toczą się dosłownie wszędzie wokół nas. Kryzys gospodarczy się pogłębia. Większość ludzi wyczerpała to, co im pozostało, i nie jest już w stanie spłacać swoich długów długiem. Powszechne i pogłębiające się ubóstwo łączy się z niepokojącą naturą wojny i nasila lęk o przetrwanie. Ludzie jednocześnie doświadczają ryzyka dezintegracji i fragmentacji zarówno jako jednostki, jak i jako kraj.

Wysoki poziom uczestnictwa w wiecu Bayburta CHP można uznać za odzwierciedlenie tych obaw. Odsetek tych, którzy stracili nadzieję w rządzącej koalicji AKP-MHP, rośnie z każdym dniem. Nawet ci, którzy nie korzystają z żadnego innego źródła informacji niż media prorządowe, zdają sobie sprawę, że Türkiye nie ma wpływu na konflikt izraelsko-irański. Jedyne wiadomości, jakie mogą być podawane na ten temat w mediach prorządowych, to telefoniczna dyplomacja RTE. Rozmawiała z tym, rozmawiała z tamtym, nie mogła przestać rozmawiać z tamtym i nie może być podawana inaczej.

Wojna izraelsko-irańska może spowodować załamanie nerwowe nawet u przeciętnych wyborców AKP , którzy mówią: „Bez względu na wszystko będę głosować na RTE, bo to partia muzułmańska”.

Fanatyczni wyborcy AKP wiedzą również, że gdyby Assad nie upadł w Syrii, Izrael nie mógłby tak łatwo uderzyć w Iran. Najpierw Gaza, potem zmiana reżimu w Syrii, potem izraelskie samoloty bez problemu przelatujące przez syryjską i iracką przestrzeń powietrzną i uderzające w Iran. Nie da się zapobiec twierdzeniom w mediach społecznościowych o „Avacs” startujących z Incirlik, samolotach-cysternach i wsparciu radarowym z bazy Kürecik w Malatya. Podobnie jak nie da się ukryć nieprzerwanej kontynuacji handlu z Izraelem.

Być może Iran nie był przyjacielem większości członków AKP, ponieważ nie był sunnicki, ale trudno im też znieść fakt, że to Izrael go zaatakował. Wśród zwykłych religijnych lub politycznych islamistów na ulicy jest wielu, którzy postrzegają agresję USA-Izrael jako atak Zachodu na muzułmanów.

Umysł tego wyborcy został ukształtowany przez antysemityzm przez co najmniej dwa pokolenia. Mówię o ludziach, którzy dorastali z opowieściami o „związku między syjonistycznym Izraelem a kemalistami-sekularystami”. Pokoleniach, które dorastały czytając magazyny historyczne i felietony, w których pisano, że Imperium Osmańskie zostało również zniszczone przez żydowskich kupców. Nie można powiedzieć, że te same pokolenia kochały tych, którzy rządzili Mekką i Medyną. W opowieściach o Umrah i Hadżdż, których doświadczyła i opowiedziała ta grupa wyborców , rząd Arabii Saudyjskiej i „Arabowie” nie są ludźmi, z którymi czują więź uczucia.

Izraelsko-amerykańska imperialistyczna machina wojenna zamienia Bliski Wschód w krwawą łaźnię, a „muzułmańskie” rządy nie mogą nic zrobić, tylko patrzeć z zawiązanymi rękami. Najczęstszym zwrotem słyszanym przez przeciętnego muzułmanina jest bezradność „2 miliardów muzułmanów, którzy nie mogą oprzeć się 8-milionowemu Izraelowi”. Przez lata czytali i słuchali analiz, które przypisują źródło tej bezradności władcom tych muzułmańskich krajów. Ci, którzy są świadomi tej „prawdy”, tłumaczyli sytuację Turcji brakiem muzułmanów w rządzie i „wrogością wobec muzułmanów” świeckich kemalistów. Ich jedyną chlubą od 25 lat jest to, że Turcją rządzi teraz „muzułmanin”.

Krokiem wykraczającym poza to intuicyjne rozumowanie mogłoby być oskarżenie rządu o „współpracę”. Być może nie jest w stanie ubrać tego w słowa w myślach, ale jest jasne, że jego intuicja będzie ewoluować w tym kierunku.

Zobaczmy, co jest dobre...

Daj ramię BirGünDaj ramię BirGün
Najnowsze artykuły autora
BirGün

BirGün

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow