Łyżwiarze szybcy z Turcji i Polski na wspólnym obozie w Erzurum w celu uzyskania kwoty olimpijskiej

Zespół „Królewskiej Gwiazdy” rozpoczął przygotowania z Kazachstanem w pierwszym tygodniu czerwca na lodowisku w dystrykcie Palandöken, po tym obozie kontynuuje pracę z Polską.
🔹Agencja Anadolu , gdzie znajdziesz bieżące informacje, specjalne wiadomości, analizy, zdjęcia i filmy
🔹 AA Live dla natychmiastowych zmianSportowcy, którzy przyjeżdżają na obóz, aby skorzystać z uroków miasta położonego na dużej wysokości, rozwijają swoje umiejętności indywidualne i zespołowe podczas wspólnego obozu.
Zawodnicy z obu krajów, którzy również będą ze sobą konkurować w zawodach Pucharu Świata, które rozpoczną się w październiku, mają nadzieję odnieść sukces w tych zawodach zarówno w sztafecie, jak i indywidualnie, i wziąć udział w XXV Zimowych Igrzyskach Olimpijskich we Włoszech w lutym.
„Chcemy znaleźć się w pierwszej ósemce i wziąć udział w igrzyskach olimpijskich z 5 sportowcami”Trener reprezentacji Turcji w short tracku Artur Sultangaliyev powiedział korespondentowi AA, że po zawodach w Kazachstanie odbyli obóz szkoleniowy z polskimi lekkoatletami.
Stwierdzając, że sportowcy są bardzo zmotywowani, Sultangaliyev powiedział: „Zagraniczni sportowcy również są zadowoleni z Erzurum. Robimy, co w naszej mocy, aby ich zadowolić”.
Sultangaliyev przypomniał, że zbliżają się zawody Pucharu Świata i powiedział: „Zostało nam bardzo mało czasu, mamy około 3 miesięcy. To bardzo mało czasu, ale chcemy bardziej wzmocnić naszych sportowców, zapewnić im więcej kondycji i umiejętności technicznych oraz osiągnąć nasz cel. Naszym największym celem jest zdobycie kwoty na Igrzyska Olimpijskie 2026, a następnie udział w Igrzyskach Olimpijskich jako drużyna. Chcemy znaleźć się w pierwszej ósemce w sztafecie i wziąć udział w Igrzyskach Olimpijskich z 5 sportowcami. Wcześniej braliśmy udział w 2022 roku z jednym sportowcem. Tym razem nasz cel jest większy, więc postawiliśmy sobie za cel udział w Igrzyskach Olimpijskich 2026 z 5 sportowcami. Staramy się zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby osiągnąć ten cel”.
Nawiązując do wspólnego obozu z Polską, Sultangalijew zauważył:
„Duża wysokość jest zaletą, a Erzurum można uznać za najlepsze miejsce na świecie dzięki temu obiektowi. Szczególnie wybitni sportowcy wybierają obozy wysokogórskie w sezonie letnim, bez względu na to, gdzie się znajdują na świecie. Zaprosiliśmy ich, naszym celem jest, aby nasi sportowcy i sportowcy zagraniczni wspólnie obozowali, uzupełniali swoje braki i zdobywali doświadczenie ze swoich krajów pod względem kondycji i techniki. Obcokrajowcy wolą Erzurum nieco bardziej niż w zeszłym roku. Reklamujemy to również na zawodach. Chcemy rozpowszechnić to miejsce na całym świecie i uczynić je światowym centrum obozowym”.
„Treningi z Turkami są dla nas bardzo korzystne”Trenerka polskiej kadry narodowej w short tracku Urszula Kamińska powiedziała, że jest to jej drugi występ w Erzurum, a dla jej drużyny pierwszy.
Kaminska, która wspomniała, że przyjechali na obóz ze względu na dużą wysokość, powiedziała: „Jesteśmy naprawdę zadowoleni. Obiekty, hotele, jedzenie i możliwości są bardzo dobre. Jest nas 13 osób, wliczając trenerów. Najważniejszym powodem naszego przyjazdu jest niezwykle bezpieczny tor. Zwłaszcza gąbki (bariery ochronne) są naprawdę światowej klasy. Dlatego ten obiekt jest dla nas niezwykle ważnym miejscem”.
Podkreślając, że wspólny obóz obu krajów pozwala sportowcom dostrzec swoje braki, Kamińska powiedziała:
„Turcy są na naprawdę dobrym poziomie i są prawie na tym samym poziomie co my. Turcy wypełniają nasze luki, a my wypełniamy luki Turków. Trwa naprawdę skuteczny proces dla obu drużyn. Tak, jesteśmy rywalami, ale jeśli trenujesz z drużynami, które są lepsze od ciebie, to się poprawisz. Dlatego zarówno Turcy, jak i my mamy swoje własne pozytywne aspekty i to jest dla nas dobra rzecz. Dlatego uważam, że ten proces poprawił obie drużyny”.
Kaminska powiedziała, że Türkiye poczyniło znaczące postępy w tej dziedzinie i powiedziała: „Turcy są bardzo dobrzy w porównaniu z poprzednimi latami i z roku na rok się poprawiają. W zeszłym roku pobili turecki rekord w sztafecie. To jest niezwykle ważne. Mają zespół, talent i poziom treningu, który z roku na rok się poprawia. W tym roku do ich zespołu dołączyło kilka osób i pracują bardziej profesjonalnie. W tym sporcie trzeba dobrze trenować, a Turcy to robią. Widzę dla nich dobrą przyszłość, ale oczywiście Polacy będą próbowali ich prześcignąć. W ten sposób będziemy mieli dobry wyścig”.
Wiadomości prezentowane subskrybentom za pośrednictwem AA News Feed System (HAS) są podsumowywane i publikowane na stronie internetowej Anadolu Agency. Prosimy o kontakt w celu subskrypcji.AA