Hrabstwo McDowell w Zachodniej Wirginii, miejsce narodzin bonów żywnościowych, stoi w obliczu zaniku sieci zabezpieczeń społecznych

Dla organizacji non-profit w hrabstwie McDowell w Zachodniej Wirginii cięcia budżetowe wprowadzone przez ustawę One Big Beautiful Bill Act zagrażają ich życiu.
Wielu z 17 000 mieszkańców hrabstwa McDowell utrzymuje się dzięki programom federalnym i finansowanym przez nie organizacjom non-profit . Liczba ludności i wpływy z podatków znacznie spadły od 1950 roku, kiedy to hrabstwo McDowell było największym producentem węgla w kraju i liczyło około 100 000 mieszkańców.
Obecnie ponad połowa dzieci w hrabstwie otrzymuje świadczenia z federalnego programu ubezpieczenia zdrowotnego dla dzieci (Children's Health Insurance Program) , a około jedna trzecia seniorów korzysta z Medicaid, federalnego programu ubezpieczenia zdrowotnego dla ubogich. Kilka dekad po tym, jak administracja Kennedy'ego po raz pierwszy wprowadziła bony żywnościowe w hrabstwie, prawie połowa mieszkańców hrabstwa otrzymuje uzupełniającą pomoc żywnościową (SNAP), będącą kontynuacją programu bonów żywnościowych.
Jak powiedziała Rosemary Ketchum, dyrektor wykonawcza West Virginia Nonprofit Association, obciążenia wywołane nowymi ograniczeniami kwalifikowalności do programu SNAP w wyniku uchwalenia ustawy wewnętrznej prezydenta Trumpa będą szczególnie dotkliwe w miejscach takich jak hrabstwo McDowell, gdzie ponad jedna trzecia populacji żyje poniżej federalnej granicy ubóstwa.
„Te cięcia federalne głodzą ludzi” – powiedziała.
Od czasu przerwy w federalnym wsparciu, związanej ze styczniowymi dekretami prezydenta Trumpa, zakazującymi przyznawania dotacji związanych z „ideologią płci”; różnorodnością, równością i inkluzywnością; oraz sprawiedliwością środowiskową, Ketchum powiedziała, że wiele z około 9000 organizacji non-profit w jej stanie zwolniło pracowników. Inne, jak dodała, sięgają po wszelkie rezerwy, aby wypłacić pensje swoim pracownikom.
Te rezerwy są niewielkie, o ile w ogóle istnieją. Łącznie siedem organizacji non-profit otrzymujących dotacje federalne w hrabstwie McDowell działa z 3-procentową marżą operacyjną, według danych zebranych przez Narodowe Centrum Statystyki Charytatywnej (National Center for Charitable Statistics) należące do Urban Institute. Centrum ustaliło, że gdyby zniknęło całe wsparcie federalne, wszystkie organizacje non-profit w hrabstwie byłyby zagrożone bankructwem, gdyby nie zapewniono im innego finansowania.
W biednym stanie takim jak Wirginia Zachodnia, który już teraz zmaga się z deficytem budżetowym i nie ma rzeszy darczyńców, którzy wzbogacili się na Wall Street lub w Dolinie Krzemowej, organizacje non-profit nie mają planu B, powiedziała Kathy Gentry, dyrektor wykonawcza Safe Housing and Economic Development (SHED), organizacji non-profit z grupy McDowell zajmującej się dostarczaniem mieszkań.
Klienci organizacji non-profit, wśród których jest wielu ludzi starszych lub niepełnosprawnych, polegają na wsparciu US Housing and Urban Development w zakresie pokrywania kosztów wynajmu 94 lokali mieszkalnych zarządzanych przez SHED.
Wiosną tego roku pensja Gentry została tymczasowo obniżona na sześć tygodni, ponieważ część jej wynagrodzenia pochodzi z grantu HUD na rozwój potencjału, który administracja uznała za sprzeczny z programem Trumpa skierowanym przeciwko DEI. Wypłata pełnej pensji została wznowiona, ale Gentry obawia się, że dalsze cięcia zmuszą ją do zwolnień pracowników.
Organizacja non-profit już teraz przynosi straty. W zeznaniu podatkowym za 2023 rok, najnowszym dostępnym, wydatki SHED w wysokości 663 000 dolarów przewyższyły przychody o prawie 200 000 dolarów.
„Jesteśmy w rozterce, jak wszystkie organizacje non-profit” – powiedział Gentry. „Czy przetrwamy? Czy będziemy musieli się rozwiązać?”
Od 2015 roku Heidi Binko i jej zespół z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji (Just Transition Fund) współpracują z agencjami rozwoju gospodarczego i organizacjami non-profit na obszarach, gdzie niegdyś kwitł przemysł węglowy. Może to oznaczać pomoc lokalnej organizacji w znalezieniu, napisaniu wniosku o dotację lub zapewnieniu dotacji uzupełniającej.
Fundusz został utworzony przez Fundację Rodziny Rockefellerów i Appalachian Funders Network, aby pomóc miastom górniczym pozyskać część środków z Planu Czystej Energii z 2015 roku, czyli ustawy POWER Act, uchwalonej za rządów Obamy. Od tego czasu fundusz pomógł społecznościom górniczym w Zachodniej Wirginii i w całym kraju pozyskać ponad 2 miliardy dolarów w postaci dotacji federalnych.
Binko ma nadzieję, że fundusz ten będzie mógł nadal przyciągać środki federalne do miast o wysokim wskaźniku ubóstwa.
„Wciąż są dostępne dolary federalne” – powiedziała. „Nie wszystkie zostały wyzerowane”.
Przykładowo niedawno uchwalony projekt ustawy wewnętrznej przewiduje przyznanie 50 miliardów dolarów na dotacje na opiekę zdrowotną w ciągu 10 lat dla świadczeniodawców z obszarów wiejskich, choć nie jest jasne, czy te pieniądze wystarczą na utrzymanie szpitali i klinik polegających na środkach Medicaid.
Dwa charakterystyczne elementy programów infrastrukturalnych i stymulacyjnych administracji Bidena – odejście od gospodarki opartej na węglu i sprawiedliwe rozdzielanie środków federalnych między różne grupy społeczne – nie są głównym celem planu Trumpa. W rezultacie Binko obawia się, że ostatnie postępy zostaną przyćmione.
Na przykład, Generation West Virginia, beneficjent Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, współpracował z hrabstwem McDowell, aby ubiegać się o fundusze z ustawy Digital Equity Act (ustawy o równości cyfrowej) administracji Bidena na prowadzenie programu edukacji cyfrowej w szkołach podstawowych i średnich. Programy realizowane w ramach tej ustawy zostały zakończone w maju.
Anulowanie ustawy o równości cyfrowej jest porażką dla McDowell, gdzie według raportu Generation West Virginia 20 procent gospodarstw domowych nie ma dostępu do szerokopasmowego łącza internetowego.
W hrabstwie brakuje innej, bardziej podstawowej infrastruktury. Według DigDeep, organizacji non-profit, która wspiera dostęp do czystej wody i systemy oczyszczania ścieków, finansowanej głównie przez instytucje prywatne, partnerów korporacyjnych i darowizny od osób prywatnych, w hrabstwie mogą przebywać setki osób bez niezawodnego zaopatrzenia w wodę. Dokładna liczba nie jest znana, ponieważ dane o tym, czy istniejące systemy wodne zapewniają bezpieczną wodę pitną, nie są gromadzone przez Urząd Spisowy Stanów Zjednoczonych.
DigDeep współpracuje z dostawcą usług komunalnych w McDowell Public Service District, aby identyfikować mieszkańców potrzebujących przyłącza wodnego i pomagać w pozyskiwaniu dotacji z programu rozwoju obszarów wiejskich Departamentu Rolnictwa Stanów Zjednoczonych, aby rozbudować magistrale wodociągowe w trudno dostępnych obszarach. W niektórych przypadkach organizacja non-profit pomaga w finansowaniu podłączania wodociągów finansowanych ze środków federalnych bezpośrednio do domów mieszkańców. Pomaga również w instalacji oczyszczalni ścieków dla ponad 400 mieszkańców, którzy mają niewystarczające systemy lub spuszczają ścieki do pobliskich strumieni.
Jak powiedział George McGraw, dyrektor naczelny DigDeep, zaopatrzenie w wodę na terenie całego hrabstwa jest zawodne ze względu na bliskie historyczne powiązania tego obszaru ze wzrostem i upadkiem gospodarki węglowej.
Kiedy kopalnie węgla dotarły do McDowell, firmy działały w „zamkniętym obiegu”. Firmy węglowe płaciły pracownikom za budowę i pracę w kopalniach, były właścicielami domów, w których mieszkali górnicy, i budowały wodociągi, które doprowadzały wodę do tych domów, powiedział McGraw.
Gdy przemysł węglowy zaczął podupadać, firmy opuściły hrabstwo, pozostawiając po sobie przestarzały system rur i kanalizacji.
Aby zapewnić dostęp do wody w hrabstwie, setki osób napełniają dziś plastikowe baniaki z przydrożnych źródeł lub szybów kopalnianych, powiedział McGraw. Aby zdobyć wodę pitną, mogą skorzystać z toalety w sklepie, domu sąsiada lub szkole.
DigDeep planuje kilka projektów w hrabstwie McDowell. Jednak propozycja budżetu USDA Trumpa ograniczyłaby program wodny dla obszarów wiejskich o dwie trzecie, co oznacza, że niektóre projekty robót publicznych mogą nigdy nie zostać ukończone. Ktoś inny będzie musiał pokryć koszty, w przeciwnym razie system będzie się nadal rozpadał, pozostawiając wielu mieszkańców hrabstwa McDowell bez podstawowych środków do życia.
„To nie tak, że ciężar znika” – powiedział McGraw. „Ciężar po prostu się przesuwa, a przedsiębiorstwa użyteczności publicznej są zmuszone podnosić stawki klientom, z których wielu żyje poniżej granicy ubóstwa”.
______
Alex Daniels jest starszym reporterem w Chronicle of Philanthropy, gdzie można przeczytać cały artykuł . Niniejszy artykuł został udostępniony agencji Associated Press przez Chronicle of Philanthropy w ramach partnerstwa mającego na celu omówienie działalności filantropijnej i organizacji non-profit wspieranych przez Fundację Lilly Endowment. Chronicle ponosi wyłączną odpowiedzialność za treść. Aby zapoznać się z pełną ofertą AP dotyczącą działalności filantropijnej, odwiedź stronę https://apnews.com/hub/philanthropy .
ABC News