Wielka Brytania zawiesza część pomocy finansowej dla Rwandy z powodu przemocy we wschodnim Kongo

Władze Wielkiej Brytanii karzą Rwandę za wspieranie rebeliantów, którzy obecnie kontrolują dwa duże miasta we wschodnim Kongo
KAMPALA, Uganda — Władze Wielkiej Brytanii poinformowały we wtorek, że karzą Rwandę za jej domniemane wspieranie rebeliantów, którzy obecnie kontrolują dwa duże miasta we wschodnim Kongo.
Środki obejmują wstrzymanie bezpośredniej pomocy finansowej, która nie obejmuje wsparcia dla najbiedniejszych Rwandyjczyków. Zjednoczone Królestwo wstrzyma również „wysokie uczestnictwo w wydarzeniach organizowanych przez” rząd Rwandy, oprócz ograniczenia działań promocyjnych w handlu z krajem Afryki Wschodniej, poinformowało w oświadczeniu Foreign, Commonwealth and Development Office.
Rząd Wielkiej Brytanii będzie również koordynował działania z innymi „w sprawie potencjalnych nowych sankcji”, jak podano w oświadczeniu. Inne środki obejmują zawieszenie przyszłej pomocy w zakresie szkoleń obronnych i przegląd licencji eksportowych dla armii rwandyjskiej.
Początkowo nie było jasne, jaką kwotę Wielka Brytania przekazuje Rwandzie w ramach bezpośredniej pomocy finansowej.
Środki te wywrą większą presję na prezydenta Rwandy Paula Kagame, który wcześniej sprzeciwiał się staraniom swojego kraju o zabezpieczenie granicy z w dużej mierze bezprawną częścią wschodniego Konga.
Kagame jest pod coraz większymi zarzutami agresji w sąsiednim Kongo. Około 4000 żołnierzy rwandyjskich walczy u boku rebeliantów M23 we wschodnim Kongo, gdzie rebelianci kontrolują obecnie stolice prowincji Kiwu Północnego i Kiwu Południowego, zgodnie z raportem ekspertów ONZ.
Prezydent Konga Félix Tshisekedi wykluczył rozmowy pokojowe z rebeliantami z Ruchu 23, nawet jeśli zajmują oni coraz większe terytorium. Oskarżył ich o bycie armią zastępczą Rwandy w spisku mającym na celu nielegalną eksploatację ogromnych bogactw mineralnych regionu.
Władze Rwandy określiły działania Wielkiej Brytanii jako karne i godne ubolewania.
„Nierozsądne jest oczekiwanie, że Rwanda narazi swoje bezpieczeństwo narodowe i bezpieczeństwo Rwandyjczyków” – stwierdził rząd w oświadczeniu opublikowanym na stronie X. „Środki te nie pomagają (Kongo) ani nie przyczyniają się do osiągnięcia trwałego rozwiązania politycznego konfliktu we wschodniej (Kongo)”.
Stany Zjednoczone nałożyły sankcje na kluczowego członka gabinetu Kagamego za jego domniemaną rolę w rebelii M23.
ABC News