Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

America

Down Icon

Sean „Diddy” Combs otrzymuje owację na stojąco w więzieniu, mówi prawnik

Sean „Diddy” Combs otrzymuje owację na stojąco w więzieniu, mówi prawnik

Sean „Diddy” Combs otrzymał owację na stojąco od współwięźniów, gdy potentat muzyczny powrócił do więzienia po uniewinnieniu go z zarzutów handlu ludźmi i wymuszeń w procesie federalnym w Nowym Jorku. Jego prawnik stwierdził, że mógł zrobić to, co uważa za najlepsze, co mógł zrobić dla czarnoskórych mężczyzn osadzonych w więzieniach w Ameryce.

55-letni Combs został uznany za winnego transportu w celu uprawiania prostytucji, jednak uniewinniono go z najpoważniejszych zarzutów, za które groziła mu kara dożywotniego pozbawienia wolności.

„Wszyscy mówili: »Nigdy nie widzieliśmy nikogo, kto pokonałby rząd«” – powiedział adwokat Marc Agnifilo agencji Associated Press w wywiadzie udzielonym w weekend kilka dni po ogłoszeniu werdyktu przez ławę przysięgłych.

Potentat muzyczny pozostaje w areszcie federalnym w Brooklynie po skazaniu w środę za zarzuty związane z prostytucją, co może skutkować pobytem w więzieniu przez kilka kolejnych lat . Każdy wyrok będzie obejmował zaliczenie odsiedzianego wyroku, który obecnie wynosi prawie 10 miesięcy.

Po tym, jak w marcu 2024 r. agenci federalni przeszukali domy Combsa w Los Angeles i okolicach Miami, Agnifilo powiedział, że powiedział wokaliście utworu „I'll Be Missing You”, że może spodziewać się aresztowania pod zarzutem handlu ludźmi w celach seksualnych.

„Powiedziałem: 'Może twoim przeznaczeniem w życiu jest być tym, który wygrywa'” – wspominał podczas wywiadu telefonicznego, który na krótko przerwał telefon z więzienia od Combsa. „Muszą zobaczyć, że ktoś może wygrać. Myślę, że wziął to sobie do serca”.

Niestosowne zachowanie seksualne Diddy
Adwokat Marc Agnifilo przemawia przed federalnym sądem na Manhattanie po tym, jak Seanowi „Diddy” Combsowi odmówiono zwolnienia za kaucją po skazaniu za przestępstwa związane z prostytucją, ale uniewinniono go z zarzutów handlu ludźmi i wymuszeń, środa, 2 lipca 2025 r., Nowy Jork. Yuki Iwamura / AP
Strategia tępego procesu działa

Wyrok w sądzie federalnym na Manhattanie zapadł po tym, jak doświadczony zespół ośmiu adwokatów obrony pod przewodnictwem Agnifilo zrealizował strategię procesową, która znalazła oddźwięk wśród przysięgłych. Combs przekazał notatki prawników podczas skutecznych przesłuchań krzyżowych prawie trzech tuzinów świadków w ciągu dwóch miesięcy, w tym byłych pracowników Combsa.

Adwokaci powiedzieli ławie przysięgłych, że Combs był zazdrosnym mężczyzną stosującym przemoc domową i uzależnionym od narkotyków, który uprawiał swingerski seks w formie trójkątów z udziałem Combsa, jego dziewczyn i jeszcze jednego mężczyzny.

„Możesz pomyśleć sobie, wow, on jest naprawdę złym chłopakiem” – powiedziała przysięgłym Teny Geragos, prawniczka Combsa, w swoim oświadczeniu otwierającym rozprawę w maju. Ale to, jak powiedziała, „po prostu nie jest handel ludźmi”.

Agnifilo stwierdził, że ta szczera wypowiedź była „oczywista”.

„Przemoc była tak wyraźna i widoczna, że ​​wiedzieliśmy, że rząd będzie próbował zmylić ławę przysięgłych, by uwierzyli, że to część handlu ludźmi. Musieliśmy więc powiedzieć ławie przysięgłych, co to było, żeby nie pomyśleli, że to coś, czym nie było” – powiedział.

Combs i jego prawnicy wydawali się przygnębieni we wtorek, gdy ława przysięgłych stwierdziła, że ​​nie mogą dojść do porozumienia w sprawie zarzutu wymuszenia, ale doszli do werdyktu w sprawie handlu ludźmi i mniejszych zarzutów związanych z prostytucją. Sędzia nakazał im powrót do obrad w środę.

„Nikt nie wie, co myśleć” – powiedział Agnifilo. Potem się z tym przespał.

Poranna niespodzianka budzi prawnika

„Budzę się o trzeciej nad ranem i piszę do Teny'ego: „Musimy wspólnie złożyć wniosek o zwolnienie za kaucją” – wspomina. „To będzie dla nas dobry werdykt, ale myślę, że został oskarżony o prostytucję, więc spróbujmy go stamtąd wyciągnąć”.

Powiedział, że „w pewnym sensie poprawił wszystkim humor”, stwierdzając, że gdyby skazano go za handel ludźmi w celach seksualnych, ława przysięgłych uznałaby go za winnego wymuszeń, ponieważ handel ludźmi rzekomo stanowi element wymuszeń.

Agnifilo spotkał się z Combsem przed rozprawą, a Combs wszedł na salę sądową odmłodzony. Uśmiechnięty, były uczeń szkoły katolickiej modlił się z rodziną. W niecałą godzinę ława przysięgłych potwierdziła przewidywania Agnifila.

Niestosowne zachowanie seksualne Diddy
Adwokaci Seana „Diddy'ego” Combsa, w tym od lewej: Brian Steel, Alexandra Shapiro, Marc Agnifilo i Teny Garagos, Anna Estevao, Nicole Westmoreland i Xavier Donaldson, skrajnie po prawej, ustawiają się w kolejce do grupowego zdjęcia przed federalnym sądem na Manhattanie po tym, jak Seanowi „Diddy'emu” Combsowi odmówiono zwolnienia za kaucją po skazaniu za przestępstwa związane z prostytucją, ale uniewinniono go z zarzutów handlu ludźmi i wymuszeń, środa, 2 lipca 2025 r., Nowy Jork. Yuki Iwamura / AP

Pozornie zawstydzony Combs bezgłośnie podziękował ławnikom i uśmiechnął się, gdy rodzina i zwolennicy bili brawo. Po tym, jak został wyprowadzony z sali, widzowie wiwatowali na cześć zespołu obrońców, niektórzy skandowali: „Dream Team! Dream Team!” Kilku prawników, w tym Geragos, płakało.

„To było wielkie zwycięstwo obrony i wielka strata dla oskarżenia” — powiedział Mitchell Epner, prawnik, który pracował z Agnifilo jako prokurator federalny w New Jersey ponad dwie dekady temu. Przypisał zasługę „dream teamowi adwokatów obrony” przeciwko prokuratorom, którzy prawie zawsze wygrywają.

Agnifilo zaprezentował swoją strategię procesową — umniejszanie zarzutów i wyśmiewanie śledztwa, które do nich doprowadziło — we wrześniu ubiegłego roku, bezskutecznie argumentując za kaucją. Sprawa przeciwko Combsowi dotyczyła tego, co się dzieje, gdy „rząd federalny wchodzi do naszych sypialni” — powiedział.

Adwokaci delikatnie przesłuchiwali większość świadków

Podczas ośmiotygodniowego procesu prawnicy Combsa rozłożyli na części sprawę oskarżenia za pomocą łagodnych, ale stanowczych przesłuchań krzyżowych. Combs nigdy nie zeznawał, a jego prawnicy nie wezwali żadnych świadków.

Sarah Krissoff, prokurator federalny na Manhattanie w latach 2008–2021, powiedziała, że ​​zespół obrońców Combsa „miał narrację od samego początku i zrobił to wszystko bez wzywania świadków. To mistrzowskie”.

Ironią losu jest, że dwie dekady temu Agnifilo, pełniąc funkcję federalnego prokuratora w grupie zadaniowej ds. przestępczości zorganizowanej w New Jersey, rozszerzył zakres stosowania przepisów dotyczących wymuszeń, często stosując je do oskarżania gangów ulicznych w miastach ogarniętych przemocą.

„Znałem słabe punkty w statucie” – powiedział. „Statut jest bardzo mechaniczny. Jeśli wiesz, jak działa samochód, wiesz, gdzie są punkty awarii”.

Dodał, że prokuratorzy mieli „dziesiątki punktów, w których popełnili błędy”.

„Nie mieli spisku, po prostu nie mieli” – powiedział. „Zasadniczo mieli życie osobiste Combsa i próbowali budować wymuszenia wokół osobistych asystentów”.

Niektórzy asystenci osobiści, nawet po obejrzeniu nagrań, na których widać, jak Combs bije swoją wieloletnią dziewczynę, Casandrę „Cassie” Venturę, wypowiadali się o Combsie w samych superlatywach podczas przesłuchania krzyżowego.

Po uwolnieniu Combs prawdopodobnie ponownie trafi do programu dla osób stosujących przemoc domową

Agnifilo przewiduje, że Combs będzie miał przed sobą długą drogę po wyjściu na wolność i powróci do pracy nad własnymi demonami, prawdopodobnie powracając do programu dla osób stosujących przemoc domową, który rozpoczął tuż przed aresztowaniem.

„Czuje się dobrze” – powiedział Agnifilo, który rozmawia z nim cztery lub pięć razy dziennie.

Powiedział, że Combs naprawdę pragnie poprawy i „zdaje sobie sprawę, że ma wady, tak jak wszyscy inni, nad którymi nigdy nie pracował”.

„On jest gorący w każdej sprawie. Myślę, że doszedł do wniosku, że ma te wady i nie ma takiej ilości sławy ani fortuny”, która mogłaby je wymazać — powiedział. „Nie da się ich ukryć”.

Na Agnifilo czekała ostatnia niespodzianka, gdy odrzucono wniosek Combsa o zwolnienie za kaucją, gdy pewien mężczyzna dostał gwałtownych ataków padaczki przy windach na zewnątrz sali rozpraw.

„Pomyślałem sobie: «Co do cholery?»” – wspomina prawnik, który ma doświadczenie w leczeniu napadów padaczkowych.

Agnifilo okrakiem pociągnął go na bok i jedną nogą nie pozwolił mu się przewrócić do tyłu, podczas gdy jego wspólnik w kancelarii, Jacob Kaplan, podłożył mężczyźnie plecak pod głowę, a córka Agnifilo zmierzyła mu puls.

„Upewniliśmy się, że nie zakrztusił się wymiocinami. To było szaleństwo. Martwiłem się o niego” – powiedział.

Ostatecznie ratownicy zabrali mężczyznę przytomnego, pozostawiając Agnifilo w niepewności co do tego trudnego dnia.

„To było tak, jakby Bóg mnie olał” – powiedział.

Cbs News

Cbs News

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow