Benjamin Sesko do Manchesteru United: Czerwone Diabły mogą nie musieć sprzedawać zawodników, zanim pozyskają gwiazdę RB Lipsk

Według źródeł CBS Sports Manchester United może rozważyć pozyskanie Benjamina Sesko, zanim pozbędzie się resztek tzw. „bombowego składu” Rubena Amorima, a napastnik RB Lipsk stał się głównym celem Czerwonych Diabłów w letnim oknie transferowym.
W ostatnich dniach Manchester United prowadził rozmowy z Lipskiem na temat transferu Sesko. 22-latek jest obecnie uważany za głównego kandydata klubu do wzmocnienia ofensywy. Jednak młody zawodnik będzie miał wysoką cenę dla klubu, który musi ostrożnie manewrować, aby utrzymać przewagę w ataku. W negocjacjach z Arsenalem , który rozważał pozyskanie Sesko przed zawarciem umowy z Viktorem Gyokeresem, Lipsk podał kwotę, która mogła ostatecznie wynieść ponad 100 milionów dolarów, według źródeł, choć uważa się, że klub z Bundesligi rozważa obecnie oferty bliskie 85 milionom dolarów.
To znacząca kwota dla United, którzy wydali już łącznie 177 milionów dolarów na Bryana Mbeumo i Matheusa Cunhę, a także szukają środkowego pomocnika i bramkarza. Jednak władze Old Trafford uważają, że mogą kontynuować starania o pozyskanie Sesko, zanim podpiszą umowy z zawodnikami, których Amorim chce się pozbyć.
Po wypożyczeniu Marcusa Rashforda do Barcelony, United chce pozbyć się czterech niechcianych zawodników: Alejandro Garnacho, Antony'ego, Jadona Sancho i Tyrella Malacii. Cała czwórka została w klubie, gdy ten w zeszłym tygodniu wyjechał na przedsezonowe tournée po Stanach Zjednoczonych. Garnacho jest w kręgu zainteresowań Chelsea , a Sancho jest łączony z transferem do Juventusu, ponieważ wchodzi w ostatni rok kontraktu. Biorąc pod uwagę same oszczędności, znalezienie nowego domu dla kwartetu mogłoby przynieść United ponad pół miliona dolarów tygodniowo, a Garnacho, w szczególności, nadal mógłby liczyć na znaczną kwotę.
To w dużym stopniu ułatwiłoby United pozyskanie Sesko, który, według źródeł CBS Sports, priorytetowo traktuje transfer do Premier League i odrzucił zainteresowanie Arabii Saudyjskiej. Newcastle United również jest łączone z transferem Słoweńca, ale Sesko podobno wolałby przenieść się na Old Trafford.
Pomimo czwartego najwyższego rocznego przychodu klubu piłkarskiego w 2024 roku – przekraczającego 880 milionów dolarów – United odczuwa presję przepisów Premier League dotyczących zysków i zrównoważonego rozwoju po serii nieudanych transferów w ostatnich latach. Brak awansu do europejskich pucharów nałożył dodatkowe ograniczenia finansowe na drużynę Amorima.
Tymczasem Rasmus Hojlund, obecny numer 9 w United, strzelił bramkę otwierającą mecz, dając swojej drużynie zwycięstwo 4:1 nad Bournemouth na Soldier Field w Chicago. Jednak po meczu Amorim nie dał Duńczykowi żadnych zapewnień co do jego przyszłości. „Jestem naprawdę zadowolony z Rasmusa, ale nie wiem, co się wydarzy do końca sezonu” – powiedział Amorim. „Najważniejsze, że Rasmus strzela gole. Świetnie nawiązuje kontakt z drużyną. Robi postępy”.
„Znowu nie wiem, co się stanie, dopóki rynek nie zostanie zamknięty. Bardzo cierpieliśmy z powodu braku bramek w zeszłym sezonie”.
W ubiegłym sezonie Manchester United strzelił 44 gole w 38 meczach Premier League, kończąc rozgrywki na 15. miejscu i przegrywając finał Ligi Europy z Tottenhamem Hotspur .
cbssports