CALUM McCLURKIN: Półpusty stok w Epsom w dniu Derby powinien być ostatecznym ostrzeżeniem, że wyścigi muszą się ogarnąć, aby pozostać w powszechnej świadomości

Przez CALUM MCCLURKIN
Opublikowano: | Zaktualizowano:
Poza wspaniałością weekendu Derby w Epsom, są oznaki zmiany władzy w zarządzaniu brytyjskimi wyścigami. Czy na pewno?
Nie jest niczym niezwykłym, że nowi szefowie są obecni w tle tuż przed wielkim wydarzeniem.
To przydatna rozrywka i ciche wprowadzenie do roli, gdy wszystkie oczy zwrócone są na Oaks i Derby.
Jim Mullen jest nowym dyrektorem naczelnym The Jockey Club. Są właścicielami wielu prestiżowych torów wyścigowych w Wielkiej Brytanii, w tym Cheltenham, Aintree i Epsom.
Choć oglądanie koni najwyższej klasy mknących po ciasnych zakrętach toru wyścigowego w Epsom będzie dla wielu źródłem radości, Mullen bez wątpienia byłby bardziej zaniepokojony widokiem na wpół pustego wzgórza pośrodku toru wyścigowego.
Derby odbywają się od prawie 250 lat, ale nigdy nie wydawały się tak nieistotne kulturowo jak teraz.
Kibice wyścigów lubią Derby, ale na wzgórzu Tattenham panowała wyjątkowo spokojna atmosfera
Deszcz popsuł humor, ale ceny biletów są równie niepokojące, jak pogoda
Uczestnicy cieszą się wyścigami, ale wesołe miasteczka w tle są dość skromne
Było to wydarzenie narodowe, które w kalendarzu zapisał niemal każdy, kto śledzi sport. Już nie.
Epsom wyglądało i czuło się ciche, jego undercard do Derby był stosunkowo mało inspirujący. Ten wyścig rozpaczliwie potrzebuje na nowo odnaleźć swój rezonans. Podobnie jak ten sport.
Pobieranie od dzieci 50 i 70 funtów za wejście na trybuny jest szokujące ze strony szefów Epsom. 85 i 165 funtów za trybunę Grandstand i Queen Elizabeth Stand to nie jest dobra cena. Wstęp na wzgórze jest bezpłatny, ale ponieważ wszyscy są na obserwacji pogody i spodziewają się ulewnego deszczu, nie ma wiele zabawy, stojąc pośrodku toru wyścigowego, utknięci i wystawieni na działanie żywiołów.
Mogło być gorzej. Można było zapłacić 40 funtów, żeby obejrzeć diaboliczne towarzyskie zwycięstwo Szkocji nad Islandią na Hampden w piątkowy wieczór. Koszty dostępu do wydarzeń sportowych najwyższej rangi są bardzo wysokie, a wyścigi stają przed wyzwaniami, podobnie jak każdy inny sport.
Rap off Britain rozkwita w pełni. Zwykli gracze, którzy już są opodatkowani do granic możliwości, płacą krocie za wszystko, od podstawowych artykułów supermarketów po zainteresowania rekreacyjne. Coraz więcej osób jest rozczarowanych systemem politycznym i czuje się ledwo rozpoznawanych w sportach, które kiedyś uwielbiali.
Wyścigi niczym się nie różnią, bo ludzie płacą więcej, ale dostają mniej w zamian. Ale też mają problem z odbiorem wśród ogółu społeczeństwa.
Derby undercard to udowodniło. Dwa sprinty handicapowe, które można oglądać każdego innego dnia tygodnia i kilka słabych Group Threes nie pasują do głównego wydarzenia.
Gracze poświęcają mnóstwo czasu i energii, aby znaleźć właściwą cenę i uzyskać właściwą wartość w odpowiednich wyścigach. Dotyczy to również cen bramkowych.
Nie bądź tak zaskoczony, gdy ludzie, którzy spędzają większość swojego wolnego czasu na przeglądaniu formularzy wyścigowych i rozważaniu, czy postawić na danego konia przy kursie 9/4 czy poczekać na 5/2, są na tyle spostrzegawczy, by nie przepłacać za wpisowe lub nie wydawać 14 funtów na kiepskiego burgera.
Na torach wzdłuż toru wyścigowego w Epsom było tłoczno, ale nie aż tak bardzo
Główna publiczność Racingu była obrażana przez zbyt długi czas. Coraz więcej ludzi głosuje nogami i trzyma ciężko zarobione pieniądze w kieszeni.
Zasługa Hexhama za to, że jest jednym z niewielu wyjątków od reguły. Możesz wejść za jedyne 12 funtów na niezależnie prowadzonym polu, które na początku tego tygodnia odwiedziła królewska osoba.
Mullen, dyrektor naczelny Ladbrokes-Coral i koncernu prasowego Reach, nie jest obcy podejmowaniu brutalnych decyzji.
W swoim wystąpieniu w tym tygodniu 54-letni mieszkaniec Glasgow powiedział: „Będzie trzeba podjąć trudne decyzje”.
Bardzo słusznie. Jockey Club, a także finanse wyścigów, oberwały. Frekwencja spadła, a zyski spadły z powodu regulacji hazardowych, które są nakładane na graczy i spadającej frekwencji. Wystarczy pobieżne spojrzenie na wzgórze wczoraj, żeby to stwierdzić.
Nevin Truesdale był na swoim stanowisku, zanim Mullen przejął władzę w zeszłą niedzielę. Nie tak dawno temu Epsom zostało zaatakowane przez protestujących obrońców praw zwierząt, Truesdale uzyskał nakaz sądowy przeciwko nim i od tamtej pory ich nie widziano.
Rozpoczął również petycję, która wywołała parlamentarną dyskusję przeciwko czekom na przystępność cenową i ich wpływowi na branżę wyścigową. Te dwa publiczne akty odwagi były większe niż jakikolwiek dyrektor generalny lub przewodniczący w jakimkolwiek organie absurdalnie rozdętej struktury zarządzania brytyjskimi wyścigami.
Truesdale odszedł z kilkoma słowami na pożegnanie, wyrażającymi frustrację w związku z dysfunkcyjnością systemu i, co zrozumiałe, odjechał w stronę zachodzącego słońca. Mullen stoi przed poważnym zadaniem przejęcia władzy i jest skazany na te same przeszkody.
Nadzieją na prawdziwą zmianę jest zarządzanie wyścigami, co ciekawe, zbieżne ze stanowiskiem szkockiego lorda Charlesa Allena, innego kolegi Mullena.
JM Jungle prowadzi ich do domu w pięciofurlongowym sprincie handicapowym w Epsom
Miał objąć stanowisko przewodniczącego British Horseracing Authority (BHA) w zeszłym tygodniu, ale opóźnił swoje przybycie. Został mianowany na stanowisko, którego jeszcze nie objął w listopadzie ubiegłego roku.
Podwójny blef, aby dostać dokładnie to, czego chce, czy jedno spojrzenie na bałagan w korytarzach władzy i ucieczka? Czas pokaże, ale to rodzaj początkowego nieortodoksyjnego ruchu, który może w końcu wstrząśnie oznakami życia w sparaliżowanej strukturze rządzącej, którą chce zmienić.
Na przykład BHA nie ma wpływu na rozdęty harmonogram spotkań w Wielkiej Brytanii, w którym tak ważne wyścigi jak Derby mają bardzo mało miejsca na zmianę z mniej znaczącymi spotkaniami gdzie indziej.
68-letni członek Izby Lordów Partii Pracy, Allen, wyraził obawy dotyczące modelu zarządzania brytyjskim wyścigiem.
Mullen powiedział: „Kiedy i jeśli zacznie, ma moje poparcie, ponieważ jeśli nie będziemy mieć odpowiedniego zarządzania sportem, wszystko się rozpadnie. Nie ośmieliłbym się mówić w jego imieniu, ale kiedy i jeśli będzie tutaj, będę chciał pracować z rodakiem z Lanarkshire”.
Allen wysłał łagodny znacznik i musi czuć, że sport jest gotowy zmienić się na lepsze. Jeśli nie, to nie potrzebuje kłopotów. I nie byłby pierwszym, który odejdzie, jeśli szefowie wyścigów wybiorą łatwiejszą opcję i będą kontynuować bezsterowy status quo.
Nawet wyspiarska bańka wyścigowa może pęknąć. Jedno spojrzenie na wzgórze w Epsom wczoraj mówi ci o tym.
Lambourn nie był zbyt dobry w łapaniu piłki z przodu w wyścigu Epsom Derby, który był 11. zwycięskim wyścigiem O'Briena
WYSTĘP TYGODNIA… LAMBOURN zaprezentował nieustępliwy galop z przodu, aby wygrać Derby. 11. zwycięstwo w wyścigu dla trenera Aidana O'Briena, dżokej Wayne Lordan ustanowił solidne frakcje i nie dał się złapać na rozwaleniu tego, co wyglądało na otwarty Classic.
WYBORY DNIA… To dzień Perth Gold Cup, ale najlepsza gra to Silver Cup (3.22). SCHMILSSON (6/5, William Hill) wygrał ładnie na trasie i dystansie w zeszłym miesiącu i jest otwarty na dalsze postępy dla duetu trener-dżokej Olly Murphy-Sean Bowen, który ma tak udaną skuteczność na torze wyścigowym.
Bowen może podwoić swoje szanse w Gold Cup (Perth, 3.57), a zeszłoroczny zwycięzca STATUARIO (7/2, William Hill) powróci, by zdobyć więcej punktów w tym wyścigu. Mimo że ma 10 lat, jest nadal traktowany rozsądnie i może przynajmniej znów zbliżyć się do mety na torze, który uwielbia pod okiem trenera Micky'ego Bowena.
Daily Mail