Dyrektor generalny Giants Joe Schoen „zadowolony” z powodu Saquona Barkleya, broni decyzji Nowego Jorku o pozwoleniu na odejście gwiazdy RB

Saquon Barkley nie tylko zarobił, opuszczając New York Giants w ostatnim okresie poza sezonem, zdobywając lukratywny kontrakt od rywalizującej drużyny Philadelphia Eagles . Zanotował również jeden z najlepszych sezonów w historii NFL , zwieńczając go zwycięstwem w Super Bowl LIX. We wtorek dyrektor generalny Giants Joe Schoen powiedział, że jest „szczęśliwy” dla tego rozgrywającego, jednocześnie po cichu broniąc decyzji Nowego Jorku o rozstaniu się z All-Pro w 2024 roku.
„Cieszę się z powodu Saquona” – powiedział Schoen. „Oczywiście wygrał Super Bowl . I życzymy mu wszystkiego najlepszego. [Zawsze] będziesz oceniać wszystkie decyzje, które podejmujesz, a my byliśmy w innym miejscu w naszym rozwoju i jeszcze raz, [kocham] Saquona i życzę mu wszystkiego najlepszego”.

Kluczowa fraza: „Byliśmy w innym miejscu w naszej budowie”. Eagles, oczywiście, dodali Barkleya jako luksusową aktualizację do ataku, który już ma poziom play-off, podczas gdy Giants pozwolili swojemu byłemu gwiazdorskiemu nosicielowi piłki przetestować wolną agencję w 2024 r., próbując jednocześnie przealokować zasoby wokół rozgrywającego Daniela Jonesa . Problem: Nowy Jork pozostaje w trybie przebudowy rok później, a Jonesa już nie ma, a Schoen przyznał we wtorek reporterom, że Giants muszą „zajrzeć pod każdy kamień”, aby zająć się tą pozycją.
Barkley ze swojej strony unikał okazji do krytykowania roli drużyny Giants w jego odejściu, wyrażając wdzięczność za czas spędzony w Nowym Jorku i woląc być „pamiętanym jako Eagles”, zarówno na boisku, jak i poza nim, jako lider aktualnych mistrzów Super Bowl .