Jones słucha, jak kibice skandują „Zapłać Micah!” na obozie

Damien Woody wyjaśnia, dlaczego organizacja Cowboys uniemożliwia Dak'owi Prescott'owi wygranie Super Bowl. (1:30)
OXNARD, Kalifornia — Kiedy właściciel i dyrektor generalny Dallas Cowboys, Jerry Jones, przemawiał do tłumu przed sobotnim treningiem, wielu fanów krzyknęło coś w rodzaju „Zapłać Micah!”.
Tak, Jones słyszał głosy kibiców drużyny Cowboys nawołujące do przedłużenia kontraktuz Micahem Parsonsem .
„Słyszałem to światło, ale nie w porównaniu z tym, jak słyszałem, jak krzyczeli: »Zapłać Lamb« [w zeszłym roku]” – powiedział Jones w niedzielę o negocjacjach CeeDee Lamb z zeszłego roku. „To był ledwie słyszalny dźwięk w porównaniu z tym, jak krzyczeli w zeszłym roku: »Zapłać Lamb«. … Ktokolwiek nie jest w drużynie, możecie być pewni, że kilku będzie to krzyczeć. Ale w zeszłym roku na Lamb to był głośny okrzyk”.
Pod koniec sierpnia drużyna Cowboys podpisała z Lambem kontrakt na kwotę 136 milionów dolarów, po tym jak Cowboys wrócili z letniego domu w Oxnard do The Star w Frisco w Teksasie.
Jonesa zapytano, czy są jakieś nowe informacje na temat rozmów z Parsonsem po tym, jak organizacja podpisała w niedzielę czteroletni kontrakt z tight endemJake'iem Fergusonem o wartości 52 milionów dolarów .
„Naprawdę nie mam tu nic do komentowania” – powiedział Jones. „Po prostu bez komentarza”.
Wiceprezes wykonawczy Stephen Jones powiedział, że Cowboys będą prowadzić „wewnętrzne” dyskusje na temat Parsonsa. Ale on również wysłuchał głosów kibiców w sobotę.
„To niczego nie zmienia” – powiedział. „My też chcemy zapłacić Micahowi. On też musi chcieć dostać zapłatę”.
Rozmowy drużyny Cowboys z Fergusonem nasiliły się na krótko przed obozem treningowym, a w sobotni wieczór osiągnięto porozumienie w sprawie umowy, która obejmuje gwarantowaną kwotę 30 milionów dolarów i 12 milionów dolarów premii za podpisanie kontraktu.
„Ludzie mówią: »Och, są inne miejsca, w które mogłabyś pójść«” – powiedział Ferguson. „Pamiętam, jak usiadłem i pomyślałem: »Nie chcę być nigdzie indziej«. Granie tutaj jest niesamowite. Od samego początku noszenie tej gwiazdy było dla mnie zaszczytem”.
Wybrany w czwartej rundzie draftu w 2022 roku, Ferguson ma na koncie 149 złapanych podań na 1429 jardów i 7 przyłożeń w 47 meczach. Jego najlepszy sezon przypadł na 2023 rok, kiedy złapał 71 podań na 761 jardów i 5 przyłożeń, a także został dodany do Pro Bowl jako zmiennikGeorge'a Kittle'a z San Francisco.
Ferguson i Jason Witten to jedyni tight endowie w historii drużyny, którzy w ciągu pierwszych trzech sezonów zanotowali dwa sezony z ponad 50 złapaniami. W zeszłym sezonie Ferguson złapał 59 podań na 494 jardy, ale nie zdobył ani jednego przyłożenia. W zwycięskim meczu otwarcia sezonu z Cleveland Browns doznał skręcenia więzadła pobocznego przyśrodkowego, co ograniczyło jego możliwości przez większość pierwszej połowy sezonu. W drugiej połowie sezonu opuścił dwa mecze z powodu wstrząśnienia mózgu.
„Z pewnością doceniliśmy jego wkład w naszą karierę, nie tylko jako zawodnika, którego chcemy mieć na boisku, ale także jako lidera w rywalizacji” – powiedział Jerry Jones. „To, co robi, naprawdę dodaje energii każdemu. I wszyscy jego koledzy z drużyny i trenerzy są zgodni. Dlatego cieszymy się, że go mamy. Ma tu dom na swoją karierę”.
Ferguson nie jest jedynym zawodnikiem, którego Cowboys chcieliby widzieć w domu na czas swojej kariery.
Oprócz Parsonsa, Cowboys mają innych zawodników, z którymi chcieliby przedłużyć kontrakt, takich jak lewy obrońca Tyler Smith , którego kontrakt obowiązuje do 2026 roku, cornerback DaRon Bland i potencjalnie szeroki rozgrywający George Pickens . Zawodnik Pro Bowl Brandon Aubrey ma zostać ograniczonym wolnym agentem po sezonie.
Jednym z piłkarskich aksjomatów jest to, że transfery przychodzą masowo. Czy nowe kontrakty mogą nadejść masowo dla Cowboys?
„Mogą” – powiedział Stephen Jones. „Chodzi mi o to, że najwyraźniej wciąż mamy wiele do zrobienia. Nie chce się o nich mówić, dopóki nie zostaną sfinalizowane. Powiedziałbym ci, że ta umowa [z Fergusonem] mogła zostać sfinalizowana przed rozpoczęciem obozu. Ale trzeba postawić kropkę nad i i skreślić wszystkie t. Wszyscy muszą się poczuć komfortowo, a potem trzeba działać dalej”.
espn