Lewis Hamilton w Ferrari to jedna z 10 zmian w składzie kierowców F1 na sezon 2025, rozpoczynają się testy

Dopiero zaczynamy wychodzić z kryzysu po ubiegłorocznej, niezwykle aktywnej rywalizacji kierowców Formuły 1 , a przecież do nowego sezonu pozostało już tylko kilka tygodni.
Wszystkie zespoły są w Bahrajnie w tym tygodniu na kolejnej rundzie testów przedsezonowych . Przetestują swoje nowe samochody i mają nadzieję, że wszystko pójdzie zgodnie z planem przed inauguracją sezonu 2025, Grand Prix Australii , w połowie marca.
I jak widzieliśmy na wydarzeniu inauguracyjnym sezonu F1 75 Live na początku tego miesiąca , mamy też mnóstwo nowych par kierowców, do których musimy się przyzwyczaić. Ten pokaz na O2 Arena pomógł nam dokładnie przyjrzeć się Lewisowi Hamiltonowi w czerwonym kombinezonie wyścigowym po jego przebojowym przejściu do Ferrari .
W tym roku połączy siły z Charlesem Leclercem , tworząc jedną z ośmiu nowych par kierowców - tylko McLaren i Aston Martin pozostają niezmienione od 2024 roku. Gdy rozpoczynają się testy przedsezonowe, Mirror Sport przedstawia listę wszystkich kierowców gotowych do rozpoczęcia sezonu:
McLaren – Lando Norris i Oscar PiastriJak wspomniano, obrońcy tytułu konstruktorów McLaren wkraczają w kampanię 2025 jako jeden z dwóch zespołów z całkowicie niezmienionym składem kierowców. I po co miałbyś chcieć mieszać, skoro masz już do dyspozycji dwa najzdolniejsze talenty w stawce?
Lando Norris rozpoczyna sezon jako faworyt bukmacherów w walce o tytuł mistrza świata kierowców, natomiast jego kolega z zespołu, Oscar Piastri, zamierza udowodnić, że jest w stanie dorównać Brytyjczykowi w swoim trzecim sezonie w Formule 1.
Ferrari - Lewis Hamilton i Charles LeclercPierwszy - i największy - ruch na rynku F1 2024 nastąpił jeszcze przed rozpoczęciem sezonu, kiedy Hamilton ogłosił, że odchodzi z Mercedesa na rzecz Ferrari. Oznaczało to, że Carlos Sainz musiał znaleźć nowy dom, a Hiszpan był ścigany przez wiele miesięcy przez kilka zainteresowanych stron.
Teraz, gdy siedmiokrotnemu mistrzowi towarzyszy jeden z najbardziej utalentowanych kierowców w stawce, prawdopodobnie najszybszy na jednym okrążeniu, Leclerc, Ferrari będzie przekonane, że ich skład jest niezrównany i daje im przewagę w dążeniu do zakończenia długiej posuchy w walce o tytuł.
Red Bull - Max Verstappen i Liam Lawson
Sergio Perez utrzymał się dłużej, niż wielu myślało, ale po zakończeniu sezonu 2024 w końcu opadł topór. Yuki Tsunoda , z czteroletnim doświadczeniem w siostrzanym zespole Racing Bulls, został pominięty, a Liam Lawson , mający na koncie zaledwie 11 startów w F1, został wybrany na kolejnego partnera Maxa Verstappena .
To zostało nazwane najtrudniejszym miejscem w F1, a Lawson będzie chciał udowodnić, że nie będzie ostatnim, który załamie się pod presją. Verstappen będzie zainteresowany tylko zdobyciem tytułu kierowców po raz piąty z rzędu.
Mercedes - George Russell i Andrea Kimi AntonelliMercedes nie chciał zmieniać składu kierowców, ale decyzja Hamiltona o odejściu zmusiła ich do tego. Jak zastąpić siedmiokrotnego mistrza F1? Szef zespołu Toto Wolff uważa, że odpowiedzią na to pytanie jest awansowanie młodego człowieka, który ich zdaniem może stać się kolejną dominującą gwiazdą tego sportu.
George Russell jest bez wątpienia liderem zespołu i ma za zadanie pomóc młodemu Andrei Kimi Antonelliemu . Włoch, mający zaledwie 18 lat, ma w tym roku 24 szanse, aby dołączyć do Hamiltona jako jeden z zaledwie 11 mężczyzn w historii F1, którzy wygrali wyścig w swoim debiutanckim sezonie.
Aston Martin - Fernando Alonso i Lance StrollDrugi zespół z niezmienionym składem kierowców. Mimo bycia najstarszym kierowcą w stawce, Fernando Alonso ma wieloletni kontrakt z Aston Martin, który gwarantuje mu miejsce co najmniej do końca 2026 r.
Podwójny mistrz nadal jest partnerem Lance'a Strolla , syna miliardera Lawrence'a, właściciela zespołu. Ponieważ Aston stara się wygrywać wyścigi i mistrzostwa w nadchodzących latach, Kanadyjczyk w szczególności jest pod presją udowodnienia, że potrafi rywalizować z najlepszymi w F1.
Alpine – Pierre Gasly i Jack Doohan
Chociaż w czasie, gdy byli razem w Alpine , dogadywali się na ogół dobrze, jeden incydent w zeszłym sezonie wydawał się oznaczać koniec ich całkowicie francuskiej pary kierowców. Niedługo po tym, jak Esteban Ocon wjechał w kolegę z zespołu Pierre'a Gasly'ego w Monako, ogłoszono, że sezon 2024 będzie jego ostatnim w zespole.
Gasly jest teraz niekwestionowanym liderem zespołu, a Jack Doohan rozpoczyna rok jako jego kolega z zespołu, debiutując w Abu Zabi w grudniu ubiegłego roku. Ale ten drugi jest już pod silną presją, aby od razu ruszyć do przodu, po tym jak Alpine podpisało kontrakt z Franco Colapinto jako rezerwowym, gotowym przejąć stery, jeśli Australijczyk będzie miał problemy.
Haas – Esteban Ocon i Oliver BearmanJeden z dwóch zespołów, które zmieniły obu kierowców na sezon 2025. Haas chciał zatrzymać Nico Hulkenberga , ale stracił go na rzecz projektu Audi i zdecydował się nie oferować przedłużenia kontraktu Kevinowi Magnussenowi .
Ocon podpisał kontrakt po tym, jak Alpine ogłosiło, że pozwoli mu odejść pod koniec 2024 roku, podczas gdy brytyjski nastolatek Oliver Bearman zyskał platformę do udowodnienia swoich umiejętności, z jednym okiem skierowanym na długoterminową przyszłość w zespole macierzystym Ferrari.
Wyścigi Byków – Yuki Tsunoda i Isack HadjarAwans Lawsona do czołowego zespołu Red Bull wymagał nowej twarzy w ich siostrzanym składzie. Jako następny w kolejce w akademii kierowców, wicemistrz Formuły 2 Isack Hadjar był oczywistym wyborem, choć będzie miał wiele do udowodnienia w krótkim czasie.
Tsunoda rozpoczyna swój piąty sezon w miejscu, które ma być poligonem treningowym dla młodych kierowców i jeśli w końcu nie przekona szefów, że zasługuje na awans do najlepszego zespołu, wydaje się prawdopodobne, że będzie to jego ostatni sezon w F1 pod parasolem Red Bulla. Japończyka łączono z Aston Martinem, ponieważ jest związany z Hondą, która zacznie dostarczać silniki do zespołu Silverstone od 2026 roku.
Williamsa – Alexa Albona i Carlosa Sainza
Williams ostatecznie wygrał wyścig o podpis Sainza i jest bardzo zadowolony ze swojego nowego składu kierowców. Po latach płatnych kierowców i zmagających się z problemami młodych, szef zespołu James Vowles uważa, że ma zwycięzcę w postaci pary hiszpańskiej byłej gwiazdy Ferrari i McLarena z brytyjsko-tajskim kierowcą Alexem Albonem .
Logan Sargeant nie zrobił nic, by wywalczyć sobie więcej czasu w F1, a następca Amerykanina w połowie sezonu zeszłego roku, Colapinto, awansował po tym, jak Sainz podpisał kontrakt z Williamsem, co oznaczało, że w 2025 roku nie było już dla Argentyńczyka miejsca w zajeździe.
Sauber - Nico Hulkenberg i Gabriel BortoletoDrugi zespół ze zmianami na całej linii, po tym jak Audi postanowiło zacząć od nowa i odejść od ustalonej poprzedniej pary Saubera Valtteriego Bottasa i Zhou Guanyu . Wcześnie podpisali kontrakt z Hulkenbergiem, aby poprowadził ich wysiłki na torze i ostatecznie zdecydowali się połączyć go z mistrzem F2 Gabrielem Bortoleto, po tym jak przegapili Sainza.
Tymczasem Bottas i Zhou będą musieli zadowolić się siedzeniem na uboczu i obaj podpisali rezerwowe kontrakty na sezon 2025. Pierwszy z nich wrócił do Mercedesa jako kierowca rozwojowy, podczas gdy pierwszy w historii Chin kierowca Formuły 1, Zhou, również powrócił do znajomego otoczenia, ponownie zajmując miejsce kierowcy akademii Ferrari.
Możesz znaleźć tę historię w Moich Zakładkach. Albo przechodząc do ikony użytkownika w prawym górnym rogu.
Daily Mirror