Nowy menadżer Rangersów jasno wyraża swoje odczucia na temat sytuacji klubu po „burzliwych 24 godzinach”

Były kapitan Rangersów Barry Ferguson podsumował „burzliwe 24 godziny” po tym, jak został mianowany odpowiedzialnym za sprawy pierwszego zespołu do końca sezonu po zwolnieniu Philippe'a Clementa.
Sobotnia porażka 2-0 u siebie z St Mirren okazała się ostatnią kroplą dla Clementa, a klub ogłosił odejście Belga w niedzielny wieczór po 16 miesiącach u steru. Niespodziewana porażka pozostawiła Rangersów na drugim miejscu 13 punktów za rywalami Old Firm, Celtic, w William Hill Premiership i nastąpiła po dotkliwej porażce w Scottish Cup z mniejszym Queen's Park 9 lutego.
Były szkocki pomocnik Ferguson zdobył pięć tytułów ligowych, pięć Pucharów Szkocji i pięć Pucharów Ligi podczas dwóch pobytów na Ibrox.
„Jeśli mam być szczery, to przyszło to znienacka, więc to były 24 godziny pełne wrażeń, ale cieszę się, że udało mi się to zrobić, zebrać personel, dotrzeć na boisko treningowe i ruszyć w drogę” – powiedział Ferguson w wywiadzie dla Rangers TV. „Musiałem uszanować fakt, że mój personel z zaplecza ma pracę gdzie indziej, więc musieliśmy to wszystko ogarnąć. Na szczęście chłopaki ciężko pracowali, podobnie jak dyrektor generalny i prezes, i udało nam się to zrobić szybciej, niż się spodziewaliśmy.
„Kiedy zapytano mnie o tę pracę, nie mogłem jej odrzucić. Choć jest tylko na trzy miesiące, to moim zadaniem jest iść i czerpać przyjemność z tej grupy graczy.
Oceniając ten sezon Rangersów, Ferguson dodał: „Jeśli chodzi o Europę, niektóre występy były najwyższej klasy, ale na szczeblu krajowym to jest nasz chleb powszedni i to tam trzeba wygrywać w większości tygodni.
„Zawsze zdarzają się jakieś trudności, ale uważam, że było ich za dużo, więc moim zadaniem jako menedżera i zadaniem całego sztabu jest próba uzyskania pewnego poziomu spójności w drużynie.
„W składzie są z pewnością zawodnicy wysokiej klasy, którzy wyglądają na dobrą grupę, ale w tym momencie wyglądają na nieco przygnębionych i naszym zadaniem jest odbudowanie ich pewności siebie.
„W Rangers chodzi o wygrywanie. Tak zostałem wychowany i tak chcę, żeby moi zawodnicy byli. Musisz wygrywać każdy mecz, biorąc pod uwagę wymagania i oczekiwania, jakie się tu na ciebie nakłada. Kiedy ludzie przychodzą oglądać, oczekują, że wygrasz mecze, a nie sądzę, żebyśmy wygrali wystarczająco dużo w tym roku”.
Po odejściu Clementa dyrektor generalny Patrick Stewart powiedział na stronie internetowej Rangers: „Philippe i jego zespół pracowali niestrudzenie przez cały czas gry w klubie i odegrali ważną rolę w rozwoju młodych zawodników pierwszego składu.
„Chcę powtórzyć, że problemy, z którymi się mierzymy, są głębsze niż menedżer. Trwający przegląd piłki nożnej ma na celu rozwiązanie tych problemów i będziemy nadal wdrażać jego ustalenia w nadchodzących tygodniach i miesiącach przed mianowaniem nowego, stałego menedżera.
„Ostatecznie reakcja zespołu po przedwczesnym odpadnięciu z Pucharu Szkocji była powodem do głębokiego zaniepokojenia, co skłoniło zarząd do wniosku, że należy podjąć natychmiastowe działania”.
Alex Rae, Colin Stewart i Stephan van der Heyden poszli za Clementem. Clement zastąpił Michaela Beale'a w październiku 2023 r. i poprowadził Rangersów do Pucharu Ligi dwa miesiące po swoim mianowaniu.
Były trener Club Brugge i Monaco na krótko wciągnął drużynę do walki o tytuł w zeszłym sezonie, ale ostatecznie klub zakończył sezon z ośmioma punktami straty do Celtiku, a trenerowi nie udało się już odzyskać obiecującej formy z pierwszych miesięcy pracy.
Chociaż poprowadził Light Blues do 1/8 finału Ligi Europejskiej , gdzie w przyszłym miesiącu zmierzą się z Fenerbahce, 50-latek opuścił stanowisko w Ibrox, ponieważ klub miał zakończyć sezon bez krajowego trofeum.
Dołącz do naszej nowej społeczności WhatsApp i otrzymuj codzienną dawkę treści Mirror Football. Członkom naszej społeczności oferujemy również specjalne oferty, promocje i reklamy od nas i naszych partnerów. Jeśli nie podoba Ci się nasza społeczność, możesz się wymeldować w dowolnym momencie. Jeśli jesteś ciekawy, możesz przeczytać naszą Politykę prywatności.
Możesz znaleźć tę historię w Moich Zakładkach. Albo przechodząc do ikony użytkownika w prawym górnym rogu.
Daily Mirror