Zawiła sprawa Michigan, które walczy o mistrzostwo Big Ten, mimo że jego atak zaginął

Michigan wygrało 49-46 slobberknocker w Nebrasce – miejscu, w którym drużyny przyjezdne zwykle gniją i więdną – tej samej nocy, kiedy osiągnęło średnio przerażające 0,71 punktów na posiadanie. To oszałamiająco godny wyczyn dla klubu z Michigan, który w jakiś sposób wygrał osiem z ostatnich 10 gier z atakiem, który plasuje się poza czołową 130 krajową w tym okresie, według Barta Torvika.
W przeciwieństwie do pierwszych kilku miesięcy, kiedy gra pick-and-rollowa Danny'ego Wolfa i Vlada Goldina zręcznie niszczyła niemal wszystko na swojej drodze, gdy nie wyrzucała piłki poza linię boczną, obecnie atak Michigan nie prezentuje poziomu mistrzowskiego.
Witamy w gorącym okresie w jednej z najlepiej obserwowanych lig w kraju.
Poniedziałkowe, miażdżące zwycięstwo trzema punktami nad walczącym Brice'em Williamsem było historyczne z wielu powodów. Wynik 0,71 punktu na posiadanie piłki był najniższą oceną skuteczności ofensywnej, jaką Michigan kiedykolwiek uzyskało w zwycięstwie w erze Internetu, sięgającą 1997 roku. Dusty May, który jest głęboko szanowany przez swoich kolegów za budowanie wybitnych ataków, nigdy nie był tak nieefektywny w zwycięstwie w ciągu sześciu lat swojej kariery w Florida Atlantic , ale z pewnością miał pewne retrospekcje z czasów Conference USA.
„Chcę pochwalić moich dobrych przyjaciół z North Texas, z którymi walczyłem przez sześć lat” – powiedział May reporterom na konferencji prasowej po meczu. „Trener (Grant) McCasland i trener (Ross) Hodge to dwaj najlepsi trenerzy defensywy w kraju rok po roku. Rozegraliśmy wiele takich meczów. Musisz znaleźć sposób, aby wciągnąć kilku do dołka i dotrzeć do linii, a kiedy to zrobisz, musisz wykorzystać wystarczająco dużo, aby wygrać. To ciężka walka. To walka zębami i pazurami. Myślę, że obie drużyny miały dobre spojrzenie na końcówkę, ale włożyłeś dużo energii w tablicę z fizycznością, przez co nie jest tak łatwo ich powalić. Myślałem, że to był prawnie fizyczny mecz”.
May opisał obronę Nebraski jako umieszczenie „zabezpieczenia pod obręczą w okręgu szarży”. To część ABC obrony Huskers, która jest świetna w ograniczaniu prób rzutów pod obręczą. W większości przypadków działało to na spowolnienie drużyny Michigan, która zarobiła pieniądze, miażdżąc drużyny pod obręczą potężnymi wsadami Goldina i czarodziejskimi napędami Wolfa. Nebraska utrzymała Michigan przy zaledwie 16 punktach pod obręczą, co było zdecydowanie najniższym wynikiem sezonu, o wiele milę.
„Uważam, że ich plan gry był dziś doskonały i pozwolił nam odebrać to, co potrafimy dobrze” – powiedział May.
A jednak Michigan odniosło potężne zwycięstwo, utrzymując się na szczycie tabeli Big Ten z Michigan State, mając jeszcze cztery doozies do zdobycia. Wisconsin i Purdue jeszcze nie umarły, ale ten tytuł Big Ten to niemal wyłącznie walka Mitten State między dwoma znienawidzonymi rywalami w stanie.

Historia mówi, że Michigan w ogóle nie powinno się znaleźć w takiej sytuacji. Atak Wolverines zajmuje dopiero dziewiąte miejsce pod względem efektywności w rozgrywkach Big Ten. To bardzo przeciętne jak na jednostkę, która w grudniu miała 11. najlepszy atak w tym sporcie. Tylko jedna drużyna w ciągu ostatnich 15 lat rozgrywek Big Ten znalazła drogę do ringu z atakiem ocenionym w dolnej połowie ligi (2021-22 Wisconsin). Nawet jeśli rzuty nie spadają, a problem strat nie został całkowicie wyeliminowany, Michigan znalazło sposoby na nakładanie brudnych zwycięstw na kolejne. Jedenaście z 13 zwycięstw Michigan w Big Ten zostało odniesionych różnicą sześciu punktów lub mniejszą.
Tę słabnącą ofensywę można łatwo wytłumaczyć gradem trójek, które po prostu nie trafiają. Michigan rzuca zaledwie 28,7% z dystansu w ostatnich 10 meczach. To 340. miejsce w kraju, a przeciwko Nebrasce było to zaledwie 5 z 27 z dystansu.
Jeśli May się martwi, to nie daje tego po sobie poznać, ponieważ najważniejszy jest proces, mimo że wyniki ofensywne pozostają dalekie od ideału.
„Kontynuuj robienie świetnych ujęć” – mówi May.