Psychologia: 3 sygnały ostrzegawcze katastroficznego myślenia – i co pomaga mu zapobiegać

„Po prostu myśl pozytywnie” zazwyczaj nie pomaga osobom cierpiącym na lęki. Zazwyczaj nie potrafią „po prostu” porzucić schematów myślowych, które często kształtowały się przez dekady. Nawet brak oczekiwania na cokolwiek pozytywnego daje niektórym osobom poczucie bezpieczeństwa – sprawiają, że czują się przygotowani na wszystko.

Szczególnie groźną formą negatywnego myślenia jest tak zwane katastroficzne myślenie. Osoby cierpiące na to zaburzenie mają tendencję do przewidywania najgorszego możliwego wyniku w każdej sytuacji. To typowe objawy.

Znaki ostrzegawcze ciągłego katastrofizowania 1. W każdej sytuacji jesteś świadomy najgorszego scenariusza

Wyrobiłeś sobie nawyk szczegółowego wyobrażania sobie wszystkich możliwych skutków danej sytuacji – w tym, a zwłaszcza, najgorszego. Może się tak zdarzyć w pozornie nieistotnych sytuacjach towarzyskich: „Musiałem zrobić fatalne pierwsze wrażenie. Nigdy nie będę miał przyjaciół”. Albo nawet w przypadku problemów zdrowotnych: „Opuściłem dziś trening. Jestem pewien, że dostanę zawału serca, bo jestem w tak złej formie”.

Osoby, które mają tendencję do katastrofizowania, często z powodu traumy uwewnętrzniają, że najlepiej być przygotowanym na najgorsze. To daje im poczucie kontroli.

2. Jesteś zaskoczony, gdy coś idzie dobrze

A ponieważ niektórzy ludzie i tak zawsze spodziewają się porażki i nieuchronnego spełnienia najgorszego scenariusza, często są szczerze zaskoczeni, gdy coś się udaje lub sytuacja układa się na ich korzyść. To uczucie zaskoczenia może czasem przerodzić się w rozczarowanie. Po prostu nie ufają, gdy coś idzie dobrze. Często wynika to z uwewnętrznienia przekonania, że nic dobrego nie przydarza im się bez jakiejś nagrody.

3. Czujesz się uwięziony w pułapce rozmyślania

Osoby skłonne do katastrofizacji często czują, że nie mogą uciec od karuzeli myśli. Rozpamiętują i analizują każde zdanie, które ktoś im przypadkowo wypowie, wyobrażając sobie najgorsze scenariusze, jakie mogą z niego wyniknąć lub które się za nim kryją. Te napady rozpamiętywania dają o sobie znać również w nocy, ponieważ wtedy często czujemy się szczególnie bezradni i zdani na łaskę własnych myśli, a często jesteśmy bardziej emocjonalni niż w ciągu dnia.

3 strategie, które pomogą Ci uwolnić się od katastroficznego myślenia

Czy rozpoznajesz siebie w zachowaniach i cechach katastrofizmu? Nie martw się, istnieją sposoby na przełamanie tych schematów.

1. Poszukaj pomocy

Pierwsza wskazówka: porozmawiaj o tym z lekarzem lub terapeutą. Razem możecie zastanowić się, jak radzić sobie z tymi myślami, gdy się pojawią. Profesjonalna pomoc jest zazwyczaj najważniejszym krokiem w radzeniu sobie z problemami ze zdrowiem psychicznym i niezdrowymi nawykami.

2. Zachowaj uważność

Ale możesz też robić drobne rzeczy, które pomogą Ci rozwinąć zdrowsze myślenie. Jeśli wyobrażasz sobie najgorszy scenariusz w każdej sytuacji w swoim życiu, bez względu na to, jak mało ważna, możesz najpierw uważnie obserwować, co robisz. Nie oceniaj, nie obwiniaj się, po prostu bądź świadomy tego, co się dzieje. W kolejnym kroku możesz spróbować skierować swoje myśli w innym, bardziej pozytywnym kierunku, stosując pozytywne afirmacje, takie jak „Zawsze jestem bezpieczny” lub „Ja też sobie z tym poradzę”. Ćwiczenia oddechowe i medytacja również mogą pomóc w powrocie od przyszłych scenariuszy do teraźniejszości i praktykowaniu uważności.

3. Dbaj o siebie

Oprócz zapewnienia natychmiastowego wsparcia w trudnych sytuacjach, co najmniej równie ważne jest zbudowanie fundamentów zdrowia psychicznego poprzez zdrową rutynę dbania o siebie. Zadbaj o regularny i wystarczający sen, znajdź odpowiednią dla siebie aktywność fizyczną, stosuj zbilansowaną dietę i znajdź wystarczająco dużo czasu dla siebie. Gdy poczujesz się lepiej, łatwiej będzie Ci również zidentyfikować katastroficzne myślenie i stopniowo przełamać ten schemat.

mbl Brygida

#Tematy