Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Antysemityzm i lewica | Badacz antysemityzmu: Definicja IHRA jest sprzeczna

Antysemityzm i lewica | Badacz antysemityzmu: Definicja IHRA jest sprzeczna
Na lewicy coraz głośniej słychać głosy wzywające do wyraźnej solidarności z narodem palestyńskim i protestujące przeciwko sposobowi prowadzenia wojny przez Izrael.

Na konferencji partyjnej Partia Lewicy niewielką większością głosów przyjęła definicję antysemityzmu zawartą w „Deklaracji Jerozolimskiej” (JDA), którą Pan pomógł opracować. Czym różni się to od definicji Międzynarodowego Sojuszu na rzecz Pamięci o Holokauście (IHRA), popieranego również przez Centralną Radę Żydów?

Przede wszystkim istnieje duża zgodność pomiędzy tymi dwiema definicjami. Jednak symbolicznie reprezentują dwa obozy. JDA próbuje przezwyciężyć formalne słabości definicji IHRA: jej niespójność i brak jasności. I zapewnia pomoc w zakresie wiedzy kontekstowej na temat antysemityzmu związanego z Izraelem. Moim zdaniem IHRA może być bardzo łatwo wykorzystana jako narzędzie do krytyki Izraela.

Czy to oznacza, że ​​obaj mają odmienne oceny tego, czy antyjonistyczna krytyka Izraela jest sama w sobie antysemicka?

Obie organizacje rozróżniają krytykę Izraela mającą charakter antysemicki i niemającą charakteru antysemickiego. Ale przykłady IHRA są mylące. Jest tam wiele rzeczy, które mogą być lub nie być antysemickie, w zależności od kontekstu. Wielu użytkowników traktuje to jako ogólne kryteria antysemityzmu. W tym miejscu JDA wprowadza bardzo ważne rozróżnienie: rzeczy, które są same w sobie antysemickie (takie jak obarczanie wszystkich Żydów odpowiedzialnością za działania Izraela) i rzeczy, które same w sobie nie są antysemickie, ale mogą być w zależności od okoliczności – takie jak silnie negatywne nastawienie do Państwa Izrael. Możesz odrzucać Izrael, ponieważ jesteś antysemitą i uważasz, że Żydzi nie są w stanie zbudować produktywnego państwa. Ale można to dostrzec także z perspektywy niektórych ultraortodoksyjnych Żydów, lewicowej, antynarodowej krytyki lub po prostu dlatego, że jako Palestyńczyk mam za sobą straszne doświadczenia związane z okupacją. Nawiasem mówiąc, kwestią niezależną od oceny treści tej krytyki jest to, czy jest ona zasadna i prawidłowa.

Jako badacz antysemityzmu przyczynił się Pan do powstania Deklaracji Jerozolimskiej. Dlaczego?

Ponieważ nie można było dłużej pozwalać, aby sprzeczna definicja, będąca podatna na nadużycia polityczne, rozprzestrzeniała się wszędzie i zyskiwała status quasi-prawny. Chcieliśmy po prostu przedstawić coś lepszego, coś co miałoby sens. I coś, co nie jest stanowiskiem politycznym wobec Bliskiego Wschodu, ani stanowiskiem pro-izraelskim w formie definicji antysemityzmu. Chcieliśmy również ponownie umożliwić debaty.

Wiceprzewodniczący Bundestagu Bodo Ramelow uważa, że ​​Partia Lewicy powinna pozostawić decyzję naukowcom.

Jestem w tej sprawie rozdarty. Biorąc pod uwagę antydemokratyczne tendencje autorytarnego antysemityzmu, uważam, że rezolucja konferencji partyjnej w tej sprawie jest dobra. Jednakże biorąc pod uwagę nie dające się pogodzić stanowiska, takie zwycięstwo w głosowaniu ma ograniczoną wartość. Można to dostrzec w całkowicie nieświadomym wrzasku fanów IHRA w mediach społecznościowych, którzy wyczuwają jedynie antysemityzm. Ta propozycja wymagałaby długiego, a przede wszystkim szerokiego i kontrowersyjnego procesu dyskusji. Nie chodziło jednak tylko o definicję, ale także o zdystansowanie się od nadużywania IHRA i zajęcie stanowiska przeciwko autorytarnym działaniom antysemickim, które szczególnie propagują AfD i CDU.

Centralna Rada Żydów ostro skrytykowała decyzję Partii Lewicy. Jednocześnie w diasporze żydowskiej jest wielu antyjonistów, którzy chcieliby widzieć znacznie więcej krytyki wobec Izraela. Jaką pozycję powinna zająć lewica?

Posłuchaj obu, a następnie działaj w sposób ściśle uniwersalny: dbając o dobre życie dla wszystkich ludzi. Niestety, nie zawsze tak było w historii lewicy. I nadal będzie to często bolesny akt sprzeczności. Również w tym przypadku obowiązuje następująca zasada: kontynuowanie debaty jest ważniejsze niż deklarowanie stanowisk.

Jak można wytłumaczyć fakt, że tak wiele skrajnie prawicowych partii utrzymuje dobre stosunki z Izraelem, mimo że głosi antysemityzm?

Po pierwsze, rasizm prawicy na świecie wobec muzułmanów jest bardzo wyraźny. Po drugie, prawica liczy na to, że poprzez wspieranie Izraela uda jej się zmyć własny antysemityzm. Po trzecie, oskarżenie o antysemityzm związany z Izraelem może być bardzo dobrze wykorzystane jako broń przeciwko lewicowym, przebudzonym lub postkolonialnym Wykorzystaj wrogów.

nd.Genossenschaft należy do naszych czytelników i autorów. Poprzez spółdzielnię gwarantujemy niezależność naszego zespołu redakcyjnego i staramy się, aby nasze teksty były dostępne dla każdego – nawet jeśli nie mają pieniędzy na finansowanie naszej działalności.

Z naszego przekonania nie narzucamy na naszą stronę internetową sztywnego obowiązku płatności. Ale to również oznacza, że ​​musimy nieustannie prosić każdego, kto może się przyczynić, o wsparcie w finansowaniu naszego dziennikarstwa z lewej strony. Jest to stresujące nie tylko dla naszych czytelników, ale także dla naszych autorów.

Niemniej jednak: Tylko razem możemy bronić lewicowych stanowisk!

Dzięki Twojemu wsparciu możemy nadal:

→ Przygotuj niezależne i krytyczne raporty. → Poruszaj tematy, które gdzie indziej są pomijane. → Stworzenie platformy dla zróżnicowanych i zmarginalizowanych głosów. → Pisz przeciwko dezinformacji i mowie nienawiści.

→ Towarzyszyć i pogłębiać debaty społeczne z lewej strony.

nd-aktuell

nd-aktuell

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow