Atuty Liverpoolu: adaptacyjność slotów i Salah, łowca rekordów

Dzięki dojrzałej grze Liverpool świętował sukces w pierwszym meczu wyjazdowym Arne Slota przeciwko Manchesterowi City. Oprócz taktyki Holendra, za to po raz kolejny odpowiadał Mohamed Salah.
Dwukrotnie zwycięska pięść: Arne Slot i Mohamed Salah pokonali ManCity z Liverpoolem. IMAGO/Sportimage
Już w swoim pierwszym gościnnym występie na Ethiad Stadium Arne Slot osiągnął to, czego Jürgen Klopp nie zdołał nigdy osiągnąć w erze Guardioli w Manchesterze: zwycięstwo w lidze . Jednym z powodów pierwszego zwycięstwa Holendra była jego zdolność adaptacji. „The Reds” oddawali piłkę rywalom znacznie częściej niż zwykle: ich udział w posiadaniu piłki po ostatnim gwizdku wyniósł zaledwie 34 procent. Ostatni raz Liverpool zanotował tak niski wskaźnik w zwycięskim meczu Premier League w sezonie 2003/04.
„Nie możesz mieć piłki przez cały mecz. Musisz skupić się na obronie jako drużyna” – wyjaśnił Curtis Jones w wywiadzie dla Viaplay. Virgil van Dijk przypomniał o tym swoim kolegom z drużyny po raz kolejny po golu Mohameda Salaha na 1:0, jak ujawnił wychowanek klubu.
Van Dijk ostrzega przed samozadowoleniemOgólnie rzecz biorąc, kapitan pełni w zespole funkcję głosu ostrzegawczego i pomimo tego, że ma obecnie jedenaście punktów przewagi nad Arsenalem , który ma jeszcze jeden mecz do rozegrania mniej, nie chciał słyszeć o wstępnej decyzji w wyścigu o mistrzostwo. „Virgil powiedział to w szatni: »Powiedzą, że już tam jesteśmy, że jesteśmy mistrzami. Jeszcze nigdzie nie jesteśmy i nie powinniśmy pozwolić sobie na szaleństwo«” – powiedział Jones.
Ja i ważni gracze w drużynie potrzebujemy kolejnego tytułu.
W każdym razie Salah obecnie doprowadza kibiców LFC do szału. Egipcjanin jest w znakomitej formie i zaliczył asystę przy golu w Manchesterze. Dzięki temu ustanowił rekord: Salah jest pierwszym piłkarzem Premier League, który zdobył co najmniej 40 punktów w ciągu dwóch sezonów (42 w sezonie 2017/18 i 40 w obecnym). Istnieje prawdopodobieństwo, że skrzydłowy pobije swój rekord życiowy w sezonie, który może być jego ostatnim, gdyż kontrakt Salaha wygasa latem.
W związku z tym 32-latek nazwał obecną swoją najlepszą. „Może ludzie wolą mój pierwszy sezon, ale ja wolę ten, ponieważ jest czymś wyjątkowym wygrać ligę i pomóc młodym graczom. Potrzebujemy kolejnego tytułu. Ja i wielcy faceci w drużynie potrzebujemy kolejnego tytułu” – powiedział Salah. Ci „duzi chłopcy” robią dla tego celu wiele, jak pokazała ostatnia niedziela.
kicker