Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Germany

Down Icon

Wycieczka po Włoszech | Giro d'Italia: Meksykanin w różu

Wycieczka po Włoszech | Giro d'Italia: Meksykanin w różu
Pomimo trudnych warunków Isaac Del Toro obronił we wtorek prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Jazda na rowerze zawsze prowadzi do czegoś nowego. Giro d'Italia jest obecnie pierwszym Meksykaninem w różowej koszulce. Isaac Del Toro objął prowadzenie w niedzielę po fantastycznym rajdzie po szutrowych drogach Toskanii. We wtorek w deszczu w Pizie pewnie obronił swój wyczyn. „Drogi były mokre, nie chciałem ryzykować, ale i tak chciałem być szybki” – powiedział 21-latek na mecie 28,6-kilometrowego wyścigu na czas. Udało mu się utrzymać stratę do głównych rywali poniżej minuty, z wyjątkiem Primoža Rogliča , który startował w suchszych warunkach.

Nawet Juan Ayuso, obok Rogliča, faworyt tego Giro, nie zdołał znacząco zmniejszyć straty do Del Toro. Młody Meksykanin w pewnym stopniu zakłóca hierarchię swojej drużyny ZEA. Ayuso miał tam pełnić rolę kapitana, a rolę współkapitana miał pełnić weteran Adam Yates. »Na początku nie spodziewaliśmy się wiele po Del Toro. Powinien nadal przyzwyczajać się do Grand Tour, zostać z Ayuso i Yatesem tak długo, jak to możliwe i oczywiście im pomagać. Ale nie wywieramy na niego żadnej presji, żeby osiągnął wyniki” – powiedział dyrektor sportowy Matxin Fernández dla „nd”.

Całościowe przywództwo zamiast roli pomocnika

Del Toro jak dotąd świetnie wykorzystywał tę swobodę, poświęcając nieco mniej uwagi roli pomocnika drugoplanowego. Na szutrowym etapie do Sieny narzucił mocne tempo, będąc w czołówce grupy, mimo że Ayuso był dalej z tyłu. W sprincie dwójek musiał ustąpić miejsca Belgowi Woutowi van Aertowi. Może i jest specjalistą od klasycznych samochodów, ale w tej chwili nie jest w szczytowej formie. Del Toro nie chciał jednak zbytnio się denerwować z powodu zmarnowanej szansy na zwycięstwo. „Van Aert był po prostu silniejszy” – powiedział z uznaniem Meksykanin.

Później Ayuso musiał się zmierzyć z krytyką świetnej gry swojego młodszego kolegi z drużyny. „Jesteśmy przyjaciółmi” – zapewnił dziennikarzy. Jednak większość pytań w dniu odpoczynku była skierowana nie do niego, nominalnego szefa, ale do Del Toro. Następnie Ayuso bawił się swoim telefonem komórkowym w sposób celowo obojętny. Podczas jazdy na czas myślał o swoim koledze z drużyny i szybko zyskał większą przewagę. Jednak Del Toro dzielnie walczył, utrzymywał dobre tempo wyścigu i mógł cieszyć się kolejnym dniem w różowych barwach.

Trening na szczytach Meksyku

Pochodzi z zachodniego wybrzeża Meksyku, około 100 kilometrów na południe od amerykańskiej metropolii San Diego. Swoją miłość do kolarstwa odkrył w wieku siedmiu lat. Jego ojciec Jo był kolarzem, podobnie jak jego starszy brat Angel. Jako nastolatek zdobył wysokość ponad 4600 metrów, m.in. Nevado de Toluca, czwarty co do wysokości szczyt Meksyku. »Lubię testować swoje umiejętności na wysokościach. Wiem, jak reaguje moje ciało. „Pozwala mi to wykorzystać maksimum możliwości serca i płuc” – powiedział dziennikowi „La Gazzetta dello Sport”.

W wieku 15 lat przybył do Europy, do niewielkiego państwa San Marino, które leży nieco poniżej 800 metrów nad poziomem morza, na dość płaskim terenie. Początkowo był zaskoczony wysokim poziomem swoich rówieśników, ale szybko się przystosował. Poza wyścigami nie widział zbyt wiele Europy. „Byliśmy jak okręt podwodny” – powiedział wówczas o swoim zespole. Spędzaliśmy razem mnóstwo czasu, ale byliśmy odizolowani i połączeni ze światem zewnętrznym głównie poprzez wyścig kolarski na peryskopie.

Kto zastąpi Pogačara?

Biorąc pod uwagę jego talent, Del Toro powinien rozkwitnąć trzy lata temu podczas Tour de l'Avenir. Jednakże opuścił Tour de France 2022 dla juniorów z powodu kontuzji spowodowanej upadkiem. W kolejnym roku odniósł zwycięstwo w klasyfikacji generalnej po imponującym triumfie na etapie królewskim. Ponieważ udało mu się to wszystko niemal w pojedynkę – jego meksykańska drużyna była dość słaba w porównaniu z Włochami czy Belgią – szybko zaczęto go postrzegać jako nowego Pogačara. Zespół ZEA bagatelizuje tego typu porównania. »Tadej jest wyjątkowy. „Z nim też bardzo łatwo wygrać” – powiedział kolega z drużyny Rafał Majka dla „nd”.

Ale nawet z Del Toro zwycięstwo w przyszłości może nastąpić dość szybko. W każdym razie Juan Ayuso, jeden z najzdolniejszych zawodników reprezentacji Hiszpanii, który jest o rok starszy, będzie musiał się wysilić w tym Giro, aby nie musieć oddawać upragnionego następcy Pogačara bezpośrednio swojemu koledze z drużyny.

»nd.Genossenschaft« należy do czytelników i autorów. To oni, dzięki swojemu wkładowi, sprawiają, że nasze dziennikarstwo jest dostępne dla każdego: nie wspiera nas żadna korporacja medialna, wielki reklamodawca ani miliarder.

Dzięki Twojemu wsparciu możemy nadal:

→ niezależne i krytyczne raportowanie → zajmowanie się pomijanymi tematami → dawanie przestrzeni głosom marginalizowanym → przeciwdziałanie dezinformacji

→ promuj debaty lewicowe

nd-aktuell

nd-aktuell

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow