Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

Spain

Down Icon

Miguel Yarull: „Szczęście to wielki stół pełen ludzi”.

Miguel Yarull: „Szczęście to wielki stół pełen ludzi”.

Miguel Yarull, pisarz i scenarzysta, jest jednym z najwybitniejszych współczesnych autorów literatury dominikańskiej. Od wydania jego pierwszej książki, zaskakującego „Bichána”, do jego pierwszej powieści, „Guapo”, cnotliwa proza ​​Yarrulla objawia się jako żywy, zwinny i burzliwy sposób przedstawiania jego świata. Rozmawialiśmy z nim, oczywiście, o grzechach i grzesznikach:

—Wybaczam ci jeden grzech.

— Musiałoby to być lenistwo, z jego rebrandingiem: odkładaniem na później . Najgorsze jest to, że przyznanie się do tego sprawia, że ​​czuję się bezsilny, ale grzechy mają taką moc: zwykle są większe niż jednostka.

—Wyjaśnij mi to, jestem zainteresowany.

—Jako autor, patrzę wstecz na to, co opublikowałem i czuję, że mogłem zrobić więcej . Ktoś powiedział, że bycie pisarzem jest jak odrabianie pracy domowej każdego dnia swojego życia. Teraz wyobraź sobie, że nosisz to uczucie w plecaku, zadanie, które nigdy się nie kończy: nie możesz nie czuć się winnym i leniwym w tym samym czasie.

—Co byłoby dla Ciebie trudniejsze do wybaczenia u innej osoby?

—Zazdrość. Czuć się nieszczęśliwym, ponieważ czyjś talent lub wysiłek przynosi rezultaty, wydaje mi się okropne.

—Czy Twój zawód jest bardziej podatny na ten grzech niż inne?

—To zawód podtrzymywany przez ego. Pisarz nie może się powstrzymać od porównywania się z innymi pisarzami. To praktycznie odruch, a każdy, kto twierdzi inaczej, kłamie. Zatem zazdrość byłaby naturalnym krokiem. Ale zazdrość zatruwa ; umniejsza. Ważne jest dla mnie, abym stale dokonywał samooceny, niemal w celu przewartościowania. Wsparcie, a nawet krytyka, którą oferuję, są szczere. I przyznaję, że, być może niewinnie, oczekuję tego samego w zamian.

—Co mogłoby być wytłumaczeniem?

—Obżarstwo. Rozumiem folgowanie sobie, oddawanie się mu. Szczęście to wielki stół pełen ludzi. Chcemy być nasyceni, ale chcemy też więcej. Zatrzymanie się i uświadomienie sobie, że mamy już dość, nie tylko jedzenia i picia, bogactwa czy sławy , nie jest łatwe. Ze wszystkich grzechów głównych, obok gniewu, to chyba ten, który najbardziej zależy od samokontroli. A wiemy już, jak ludzie sobie radzą w tej dziedzinie.

— Może nie powinno to być grzechem.

—Myślę, że lista jest uczciwa. Fincher udowodnił to mistrzowsko. Siedem to dobra liczba, a wszystkie one robią swoją część, aby powstrzymać nasze niższe instynkty. Być może niektóre mogłyby zostać awansowane do pierwszej dziesiątki, którą Mojżesz otrzymał na Synaju , do Major League grzechu. Ale dopóki to się nie stanie, lista wydaje mi się dokładna.

—Czy nie dodałbyś czegoś?

—Próżność . I umieściłbym ją wysoko na liście. Żyjemy w czasach głębokiej próżności. Potrzeba uznania jest nieograniczona, a rzeczy robione z próżności idealnie pasują do definicji grzechu.

— Które z nich szczególnie często pojawiają się w Pana literaturze?

—Pożądanie, w moich najbardziej obsesyjnych opowiadaniach, gdzie moi bohaterowie nie potrafią się powstrzymać w najbardziej prozaicznych sytuacjach. Arogancja jest niemal kamieniem węgielnym mojej pierwszej powieści, „Guapo”. Facet, który wraca z Hiszpanii do Santo Domingo na pogrzeb ojca, żołnierz z burzliwą przeszłością, który trzydzieści lat temu wywiózł go z kraju, bo sprawiał problemy, rodzina zdominowana przez arogancję i pozory. Zagłębiałem się w chciwość , pisząc o państwie, polityce, nierównościach i klasach społecznych w moim kraju.

— Prawie nikogo nie brakuje.

—Grzechy są podstawą dobrego dramatu . O czym byśmy pisali, gdyby nasze postacie były idealne? Bez pokus, grzechów i grzeszników nie mielibyśmy literatury.

ABC.es

ABC.es

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow