Harmonogram i gdzie oglądać wyścig Grand Prix Węgier Formuły 1 w telewizji
%3Aformat(jpg)%3Aquality(99)%3Awatermark(f.elconfidencial.com%2Ffile%2Fbae%2Feea%2Ffde%2Fbaeeeafde1b3229287b0c008f7602058.png%2C0%2C275%2C1)%2Ff.elconfidencial.com%2Foriginal%2F441%2Fcfd%2Fbd6%2F441cfdbd61b05f9b765619f461932e89.jpg&w=1920&q=100)
Formuła 1 wjeżdża na tor Hungaroring , gdzie odbędzie się Grand Prix Węgier , czternasta runda w kalendarzu na rok 2025. Po dwóch pierwszych sesjach treningowych Lando Norris i Oscar Piastri ugruntowali swoją pozycję najbardziej konkurencyjnych kierowców weekendu. McLaren utrzymuje silną pozycję po podwójnym zajęciu pierwszego i drugiego miejsca w Belgii. Norris prowadził w tabeli czasów zaledwie 0,00019 sekundy nad swoim kolegą z zespołu. Charles Leclerc zajął trzecie miejsce, zaledwie kilka dziesiątych sekundy za nim.
Piątek również przyniósł miłą niespodziankę – Aston Martin zdołał wysunąć się na prowadzenie. Lance Stroll uzyskał czwarty najszybszy czas w FP2, a Fernando Alonso , nieobecny w FP1 z powodu kontuzji mięśnia, wrócił i zajął piąte miejsce . Obecność Asturianina dodała otuchy hiszpańskim kibicom. Jednak ani Carlos Sainz , ani Max Verstappen nie znaleźli rytmu. Obaj uplasowali się poza pierwszą dziesiątką, tracąc ponad sekundę do najlepszych.
:format(jpg)/f.elconfidencial.com%2Foriginal%2F24f%2F41d%2F12f%2F24f41d12f341e40b483fd51eaf0daeb7.jpg)
Ostatnia sesja treningowa (FP3) i oficjalne kwalifikacje , które określą niedzielne stawki, odbędą się w sobotę. FP3 potrwa od 12:30 do 13:30 , a kwalifikacje rozpoczną się o 16:00 czasu środkowoeuropejskiego . Całą sesję można śledzić na żywo na kanałach DAZN F1 i Movistar+ , które posiadają prawa do transmisji w Hiszpanii. Obie platformy oferują dostęp do transmisji przez telewizję, internet lub aplikację , dzięki czemu nie przegapisz ani jednego szczegółu.
Z dominującą pozycją McLarena i silną pozycją Astona Martina , niedzielny wyścig na Hungaroringu zapowiada się jako jeden z najbardziej intensywnych w roku. Sobotnie kwalifikacje zadecydują o pozycjach strategicznych. Powrót Fernando Alonso do rywalizacji jest ekscytujący dla hiszpańskich kibiców. Tymczasem Ferrari i Red Bull muszą zareagować, jeśli chcą ponownie walczyć o podium na tym zawsze wymagającym torze.
El Confidencial