W ramach NATO Wielka Brytania zakupi samoloty zdolne do przenoszenia broni jądrowej.

Sekretarz generalny Sojuszu Mark Rutte, również cytowany, „bardzo pozytywnie przyjął” to ogłoszenie, które, jak powiedział, stanowi „solidny nowy brytyjski wkład do NATO”. Od zakończenia zimnej wojny brytyjskie odstraszanie nuklearne w ramach Sojuszu Atlantyckiego było zapewniane wyłącznie przez okręty podwodne Royal Navy. W tym czasie „w Europie nie było już żadnego rzeczywistego zainteresowania taktyczną bronią jądrową, ponieważ zagrożenie zniknęło”, wyjaśnia Héloïse Fayet, specjalistka ds. nuklearnych we Francuskim Instytucie Stosunków Międzynarodowych (Ifri).

To oświadczenie, jak powiedziała, ilustruje „ciągłą renuklearyzację Europy, odnowione zapotrzebowanie na broń jądrową i wzmocnienie odstraszania NATO wobec przeciwnika, jakim jest Rosja”, która od trzech lat jest w stanie wojny z Ukrainą. Te myśliwce F-35A amerykańskiego producenta Lockheed Martin są wariantem F-35B już używanych przez Zjednoczone Królestwo, z tą różnicą, że oprócz przenoszenia broni konwencjonalnej mogą być wyposażone w głowice nuklearne. Nabycie „przynajmniej dwunastu” takich myśliwców było długotrwałą prośbą brytyjskich sił powietrznych.

Czy nastąpi powrót broni jądrowej w Europie?

„W erze radykalnej niepewności, w której nie możemy już dłużej traktować pokoju jako czegoś oczywistego, mój rząd inwestuje w bezpieczeństwo narodowe, zapewniając naszym siłom zbrojnym sprzęt, którego potrzebują” – podkreślił Keir Starmer. Wielka Brytania zobowiązała się już w poniedziałek do wypełnienia celu NATO, jakim jest przeznaczanie 5% swojego produktu krajowego brutto na wydatki na bezpieczeństwo. W obliczu zagrożenia ze strony Rosji i pod presją prezydenta Donalda Trumpa kraje NATO przygotowują się do ogłoszenia w Hadze porozumienia w sprawie tego celu do 2035 r. Londyn ogłosił już w lutym zamiar zwiększenia budżetu obronnego do 2,5% PKB do 2027 r., a następnie do 3% po 2029 r.

Brytyjski sekretarz obrony John Healey ostrzegł we wtorek, że Wielka Brytania „staje w obliczu nowych zagrożeń nuklearnych, ponieważ inne państwa zwiększają, modernizują i dywersyfikują swoje arsenały”. Jak zauważa Héloïse Fayet z Ifri, „Wielka Brytania wzmacnia w ten sposób swój wkład w odstraszanie nuklearne NATO w sposób, który nie jest niezależny, ale działa w porozumieniu ze Stanami Zjednoczonymi”. Siedmiu członków NATO, w tym Stany Zjednoczone, Niemcy i Włochy, ma obecnie samoloty o podwójnym przeznaczeniu, zdolne do przenoszenia amerykańskich głowic nuklearnych B61, składowanych na europejskiej ziemi, które prawdopodobnie będą tymi samymi, których używa Wielka Brytania.