Saverne. Siedmiometrowa alpaka w centrum miasta

Z okazji Festiwalu Błękitnej Alpaki, na placu Générale-de-Gaulle w Saverne ustawiono alpakę z kawałków drewna. Monumentalne dzieło zostało zaprojektowane i wykonane przez artystów-rezydentów w klasztorze Récollets.
Ze szczytu rusztowania Julien Voarick, z pistoletem do wbijania gwoździ w dłoni, z wielką przyjemnością pozwalał tajemnicy unosić się nad przechodniami zaintrygowanymi drewnianą konstrukcją wznoszącą się za nim. Wieża Eiffla? Żyrafa? Jednorożec? ... Pomysły leciały, ale to właśnie zarys alpaki nabrał kształtu na oczach mieszkańców Saverne w drugim tygodniu czerwca. Monumentalne i wspólne dzieło stworzone przez trzech artystów-rezydentów klasztoru Récollets , Juliena Voaricka, Pierre'a Mallo i Emmanuela Sanza, zostało zainstalowane z okazji festiwalu Błękitnych Alpak (od czwartku 17 do soboty 19 lipca).
Ukończenie tej konstrukcji, mierzącej prawie siedem metrów wysokości, wymagało 3000 kawałków drewna, 25 000 gwoździ, sporej ilości pracy fizycznej i odrobiny oparzeń słonecznych. Pomysł zrodził się w głowie Juliena Voaricka , artysty multidyscyplinarnego, którego jego kolega, Pierre Mallo, definiuje jako osobę, która „ma pomysł dziennie i, w przeciwieństwie do 90% ludzi, go realizuje”. Jest malarzem, ale od razu się nim zainteresował, a nawet zaangażował w projekt. „Rezydencja artystyczna oznacza posiadanie prywatności pracowni i jednocześnie wyjście ze strefy komfortu” – analizuje.
Dobrowolnie ofiarowane ratuszowi, dostarczyło drewno potrzebne do jego stworzenia. „Odwiedziliśmy drwali i traczy w Buschwiller, aby wybrać chore drzewa, których nie można było wykorzystać” – wyjaśnia Julien Voarick. Pnie zaatakowane przez grzyby nie nadają się do stolarstwa, ale idealnie nadają się do stworzenia tego aglomeratu, który jest jednocześnie lekki i gęsty. „To spróchniałe pnie drzew, które stały się zwierzętami” – rozmyśla artysta.
Po festiwalu konstrukcja ma zostać przeniesiona w inne miejsce. Jej twórca marzy jednak o krótkiej wycieczce: „Chciałbym, żeby powędrowała do ogrodu zamku Rohan”.
L'Alsace