Taylor Swift jest na szczycie. Dlaczego wciąż walczy?


„The Life of a Showgirl” , który ponownie łączy Taylor Swift z Maxem Martinem i Shellbackiem, szwedzkimi producentami stojącymi za jej pierwszymi przełomowymi hitami pop, to pełen energii album artystki, której kariera i życie osobiste osiągnęły absolutny szczyt. Zorganizowała najbardziej udaną trasę koncertową wszech czasów, zaręczyła się z kapitanem drużyny piłkarskiej, a na początku tego tygodnia została pierwszą artystką, która sprzedała ponad 100 milionów albumów. Jednak w trakcie świętowania – lub tuż na początku drugiej strony, jeśli słuchamy albumu na jednej z niezliczonych wersji winylowych – Swift wciska pauzę, by zaatakować niezidentyfikowanego hejtera, który jest bardzo podobny do koleżanki po fachu, gwiazdy popu Charli XCX.
Nawet zanim The Life of a Showgirl wyleciało o północy, rozmazany zrzut ekranu tekstu piosenki „Actually Romantic” został przeanalizowany na śmierć, a Swiftolodzy byli pewni, że zidentyfikowali cel jego gniewu. „Słyszałam, jak nazywasz mnie 'Nudną Barbie', kiedy kokaina dodaje ci odwagi” — zaczyna Swift — „przybiłem piątkę mojemu byłemu i powiedziałem, że cieszysz się, że mnie zignorował”. Byłym, o którym mowa, jak się myśli, byłby Matty Healy z 1975 roku, kolega z zespołu męża Charli, George'a Daniela i, co ważniejsze, cel nieokreślonej liczby piosenek na The Tortured Poets Department Swift. I chociaż Swift wydaje się być już po tym krótkim, ale intensywnym związku, wygląda na to, że wciąż śledzi, kto jest po czyjej stronie.
„Actually Romantic” wydaje się być częściowo odpowiedzią na „ Sympathy Is a Knife ” z albumu Charli z 2024 roku Brat , w którym przyznaje się do swojej niepewności w obecności bardziej odnoszącej sukcesy kobiety, za którą powszechnie uważa się Taylor Swift. „Sympathy” jest bardziej wyznaniem niż utworem diss, skupiającym się na tym, jak samo przebywanie w pobliżu tej osoby sprawia, że Charli chce się samookaleczyć; chociaż nie powiedziała, do kogo odnosi się piosenka, nalegała, że jej prawdziwym tematem jest „ ja, moje uczucia i mój lęk ”. Ale to, co mogło zajść pod skórę Swift, to przyznanie się Charli, że nie „chce jej widzieć za kulisami na koncercie mojego chłopaka/ Trzymam kciuki za plecami, mam nadzieję, że szybko się rozstaną”.
Przypuszczalnie o tym mówi Swift w „Actually Romantic”, kiedy śpiewa, że obiekt jej jadu „napisał mi piosenkę mówiącą, że robi ci się niedobrze, gdy widzisz moją twarz”. Ale w przegrzanej wyobraźni Swift, hejter w kwestii nie jest po prostu zazdrosny — oni są zakochani. „To naprawdę słodkie, cały czas, który spędziłeś ze mną”, śpiewa. „Żaden mężczyzna nigdy nie kochał mnie tak jak ty”. Biorąc pod uwagę, że Swift ujawniła nazwy utworów The Life of a Showgirl z dużym wyprzedzeniem i biorąc pod uwagę powszechne założenie, że album będzie skupiony na jej związku z Travisem Kelce, to jest to świetny czarny żart, że piosenka, której tytuł najwyraźniej nawiązuje do romansu, jest w rzeczywistości o jednym z jej rzekomych wrogów. Ale w opowieści Swift jest cienka granica między miłością a nienawiścią, a nawet negatywna uwaga rozpala jej ogień. „Zajmuję się swoimi sprawami, Bóg mi świadkiem, że ich nie prowokuję” – śpiewa przed puentą: „To mnie podnieca”.
Ten tekst czyta się również jako dość bezpośrednie przyznanie, że Swift podsyca tę konkretną waśń, ponieważ czerpie przyjemność z dramatów. Zbudowawszy swoją wczesną karierę na hymnach o złamanym sercu i oskarżeniach, nigdy nie była osobą, która wznosiła się ponad zniewagę, gdy mogła zamiast tego uderzyć z powrotem. „Actually Romantic” wydaje się być powrotem do przeszłości na więcej niż jeden sposób. Jest on w dużej mierze zaaranżowany przy użyciu konwencjonalnych instrumentów rockowych, w tym grunge'owej progresji akordów gitary elektrycznej zaczerpniętej prosto z klasycznego utworu Pixies z 1988 roku „ Where Is My Mind ?”, a ponieważ Swift jest jedyną wymienioną autorką tekstu, brzmi to tak, jakby niewiele mogło się zmienić od akustycznej notatki głosowej wybijanej w garderobie. Odniesienie do Daniela jako „chłopaka” Charli, a nie jej męża — pobrali się w lipcu — jest również kolejną wskazówką, że Swift mogła mieć tę piosenkę w zanadrzu od jakiegoś czasu. Ale to tylko czyni jeszcze ciekawszym fakt, że wybrała moment swojego największego triumfu na wydanie czegoś, co wydaje się tak małostkową i małostkową naganą, zwłaszcza że jest to jedna z zaledwie 12 piosenek na jej najkrótszym albumie, jaki wydała od debiutu w 2006 roku.
Nawet zanim Martin i Shellback po raz pierwszy wynieśli ją na szczyt list przebojów z piosenką „ We Are Never Ever Getting Back Together ”, Swift uczyniła z odpowiadania na tych, którzy jej zdaniem ją skrzywdzili, sport dla widzów. Podczas swoich pierwszych tras koncertowych promowała potencjalnych przestępców ze sceny: Jeśli jesteś dla mnie niemiły, „Napiszę o tobie piosenkę” — a „Actually Romantic” informuje, że ostrzeżenie nadal obowiązuje. Problem polega na tym, że gdy jesteś na szczycie świata, nie ma gdzie uderzyć, jak tylko w dół. Nie wiemy na pewno, o kim jest „Actually Romantic” — Jon Caramanica z New York Times sugeruje Olivię Rodrigo jako możliwą alternatywę — ale jest pewne, że ktokolwiek to jest, jest mniej sławny i mniej wpływowy niż sama Swift. Nawet osoby odnoszące ogromne sukcesy mają prawo do negatywnych myśli, a jak Swift argumentuje w utworze „Elizabeth Taylor” z serialu „ Showgirl ”, jej życie nie zawsze wydaje się tak wspaniałe, jak wygląda z zewnątrz. Warto jednak zauważyć, o ile mniej wnikliwa i introspektywna jest piosenka Swift niż ta, na którą rzekomo reaguje.
„Sympathy Is a Knife” może być gorzkie i małostkowe, ale jest to piosenka o tych uczuciach, a nie tylko narzędzie do ich wzmacniania. Podobnie jak „ Girl, So Confusing ” Charli, która zagłębia się w jej relację miłości i nienawiści z Lorde, jest to piosenka, która ostatecznie i celowo najbardziej krytycznie odzwierciedla osobę, która ją śpiewa. Ta odważna i brutalna szczerość ostatecznie tak bardzo poruszyła temat piosenki, że dołączyła do Charli w drugiej wersji , która okazała się jednym z najbardziej odkrywczych momentów popu w ostatnich latach — dwie kobiety, dzielące utwór i scenę, przyznające się do zazdrości sobie nawzajem i wykorzystujące to wzajemne zrozumienie do wzmocnienia swojej więzi, zamiast się nawzajem niszczyć. Więc być może jest miejsce na drugą wersję „Actually Romantic” również, w której Charli, lub ktokolwiek inny, ma szansę wypowiedzieć się i rozstrzygnąć to raz na zawsze. Rozpracujmy to w remiksie.