Piłka nożna, Regionalna 1: Majonez zaczyna królować w Trélissac

Po porażce 0:2 ze Stade Bordelais, Trélissac zmierzył się z Biganos 29 lipca w drugim meczu towarzyskim. Podopieczni Mohameda Akkiego wygrali 5:4. Dobry prognostyk na przyszłość.
Skuteczność. Nad tym właśnie musiał pracować Mohamed Akki, nowy trener TFC, ze swoją drużyną po przegranym meczu ze Stade Bordelais, w którym Trélissac nie strzelił ani jednej bramki. 29 lipca wyjechali na mecz z Biganos, „zupełnie inną drużyną i niższego kalibru”. TFC wygrało 5:4 i pokazało się z dobrej strony. Z 22 zawodnikami, czyli dwoma drużynami, Trélissac pracował szczególnie nad refleksem. „Wynik w meczu towarzyskim nie jest najważniejszy. Liczy się poprawa, praca nad kondycją fizyczną i rozwiązywanie problemów taktycznych” – kontynuuje Mohamed Akki.
Zwycięstwo przeciwko Biganos jest zatem anegdotyczne, ale dobrze robi Trélissacowi. „To formalność” – upiera się trener. „A jednak mogliśmy strzelić więcej bramek”. Jedyny żal w tym meczu: „Straciliśmy dwie bramki zbyt łatwo z czterech, a zwłaszcza w ataku zmarnowaliśmy zbyt wiele okazji” – dodaje Mohamed Akki.
Dni team buildingu, mały dodatek od TFCTFC mogło wygrać znacznie więcej, i to z dużą przewagą. „Ale hej, jesteśmy w trakcie przygotowań, zawodnicy nadal pracują” – podkreśla trener, podkreślając doskonałą postawę swoich podopiecznych. Od kilku tygodni ciężko trenują, intensywnie trenując, zwiększając intensywność treningów fizycznych i sportowych. „Jakość jest niezaprzeczalna. Zwłaszcza w ofensywie. A w defensywie wciąż musimy się poprawić, żeby nie tracić zbyt łatwo bramek”.
Mohamed Akki czuje to, sprawy zaczynają nabierać kształtów. Po ubiegłorocznym kryzysie Trélissac wraca na właściwe tory i zamierza dać z siebie wszystko w nadchodzącym sezonie. „Wszystko idzie naprawdę dobrze, nowi zawodnicy się zaaklimatyzowali, a weterani przyjęli ich z otwartymi ramionami. Zapewniam, że będziemy gotowi 23 sierpnia!”
Trélissac mógł rozegrać kolejny mecz towarzyski z Arlac 2 sierpnia, ale klub Girondins odwołał go z powodu braku zawodników. TFC skorzystało z okazji, aby zorganizować dzień integracyjny. „Trenowaliśmy rano, potem wolontariusze zorganizowali nam posiłek w hali Tréma, a potem graliśmy w paintball” – mówi Mohamed Akki. Od wznowienia rozgrywek zawodnicy spędzają ze sobą więcej czasu. To pomaga zintegrować grupę. „To zawsze przynosi korzyści. Nie chciałem obozu treningowego, ale dużo trenuję i mam jeden dzień integracyjny w tygodniu. W zeszłym tygodniu zorganizowaliśmy grilla w domu jednego z zawodników, z tenisem stołowym i koszykówką; było wspaniale” – mówi trener.

W najbliższą środę, 6 sierpnia, w Antonne, Trélissac podejmie Jarnac, drużynę z Regionalu 1, która znajdzie się w grupie Périgourdins. „Będziemy mogli się sprawdzić” – przyznaje Mohamed Akki, który wystawi jeszcze większy skład, zanim w piątek, 8 sierpnia, rozpocznie selekcję zawodników na towarzyski derbowy mecz z Bergerac, również w Antonne. „Zamierzam zredukować skład, wystawiając mniej zawodników, aby przygotować się do rozpoczęcia sezonu”.
Dordogne Libre