Po festiwalu Noè Ponti wybierze się do Locarno, żeby obejrzeć filmy


Noè Ponti potrafi rozładować napięcie.
24-latek z Ticino zapisał się w historii pływania na Mistrzostwach Świata, które zakończyły się wczoraj w Singapurze. Noè Ponti został pierwszym Szwajcarem, który stanął na podium dwukrotnie w mistrzostwach świata. Pięć dni po zdobyciu srebra na 50 metrów stylem motylkowym , powiększył swoją kolekcję naszyjników z tego samego metalu, zajmując w sobotę drugie miejsce na 100 metrów stylem motylkowym , w którym ponownie został pokonany przez Francuza Maxime'a Grousseta.

„Oczywiście, złoto byłoby lepsze” – powiedział. „Ale myślę, że wykonałem swoją pracę i mogę być zadowolony ze swojego występu”. Brązowy medalista na 100 metrów stylem motylkowym na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio w 2021 roku pobił szwajcarski rekord w obu dyscyplinach. W sobotę jego czas 49,83 sekundy uczynił go piątym najszybszym pływakiem wszech czasów, o jedną setną sekundy gorszym od czasu ustanowionego przez amerykańską legendę Michaela Phelpsa na Mistrzostwach Świata w 2009 roku. Dla porównania, na długim dystansie był o 91 setnych szybszy, zdobywając brązowy medal olimpijski. „Mój trener porównał mnie do rekina i myślę, że ma rację. Trzeba być zdeterminowanym, żeby móc walczyć o podium na tym poziomie rywalizacji”.
Zawody, od których oderwie się na kilka tygodni, czas na regenerację sił fizycznych i psychicznych. „Mam już ustalony program” – wyjaśnia. „Zacznie się od Festiwalu w Locarno, na który będę chodzić każdego wieczoru ( przyp. red.: od 6 do 16 sierpnia ), żeby oglądać filmy. Następnie będę spędzał relaksujące chwile we Francji, a potem we Włoszech”.
Gdzie morze i baseny zawsze będą w zasięgu ręki, gdy będziesz sięgać po ręcznik plażowy.
20 Minutes