Uważaj na barszcz Sosnowskiego, ostrzegają urzędnicy, ponieważ walka o zabicie niebezpiecznego chwastu trwa

Jeden z najniebezpieczniejszych inwazyjnych chwastów w Ontario rozprzestrzenia się w południowo-zachodniej części prowincji, co skłoniło lokalne władze do wydania ostrzeżenia dotyczącego ochrony środowiska i rozpoczęcia walki z chwastami na miejscu.
Władze Upper Thames River Conservation Authority (UTRCA) poinformowały, że w tym roku poświęciły już ponad 120 godzin na walkę z rozprzestrzenianiem się barszczu Sosnowskiego — dużej inwazyjnej rośliny, której sok może wywoływać reakcje o różnym nasileniu, od łagodnych do silnych.
„To może być łagodna wysypka na skórze, ciężkie fioletowe plamy i naprawdę poważne pęcherze. W najcięższych przypadkach, o których słyszeliśmy... może to spowodować czasową ślepotę” — powiedział Brandon Williamson, koordynator ds. zarządzania gruntami w UTRCA.
Urzędnicy patrolują górny dorzecze Tamizy, szukając oznak niebezpiecznego chwastu i próbując go zniszczyć. Roślina ta znajduje się w tym rejonie od około 15 lat, ale jej zasięg się rozszerza.
Na co zwrócić uwagę (i czego unikać)Według Williamsona, barszcz Sosnowskiego trudno nie zauważyć.
W pierwszej fazie wzrostu ma dużą, grubą łodygę z szorstkimi włoskami i fioletowymi plamami, „jakby ktoś zanurzył pędzel w puszce z fioletową farbą i rozpryskał ją na łodydze” – powiedział Williamson.
Roślina wytwarza duże liście, podobne do liści klonu cukrowego.

W drugiej fazie wzrostu kwiat rozkwita podobnie do koronki królowej Anny, powiedział Williamson. Dojrzała roślina może osiągnąć wysokość ponad pięciu metrów.
„Ta ogromna roślina wytwarza [nawet] 50 000 nasion rocznie, w zależności od rozmiaru”.

Każdemu, kto dotknie rośliny, zaleca się natychmiastowe umycie rąk i monitorowanie części ciała, która dotknęła rośliny. Williamson powiedział, że ponieważ trujący sok reaguje na światło słoneczne, najlepiej jest unikać słońca.
„Noś długie spodnie i długie rękawy, jeśli zamierzasz udać się w rejony występowania tej rośliny, zwłaszcza jeśli zamierzasz brodzić przez wysoką roślinność i trawy”.
Williamson powiedział, że chwast ten najczęściej występuje wzdłuż dróg wodnych, co sprawia, że wędkarze, kajakarze i kanadyjkarze są na niego szczególnie narażeni, a turyści również muszą uważać na tę roślinę.
To coś, o czym Thames Valley Trail Association (TVTA) wie aż za dobrze. Wolontariusze stowarzyszenia, które utrzymuje ponad 100 kilometrów szlaku w okolicach Londynu, od lat toczą własną walkę z barszczem olbrzymim.
„Powiedziałbym, że z pewnością postępuje w ciągu ostatnich pięciu lat” — powiedział Tilman Joosten, członek zarządu TVTA. „To było w zlewni, na północ od naszego szlaku i powoli zmierza w dół”.
Joosten powiedział, że szlaki biegnące w pobliżu Highway 7 w St. Mary's są szczególnie problematycznym miejscem. Joosten powiedział, że TVTA jest w bliskim kontakcie z urzędnikami ochrony środowiska i spędziła godziny na opryskiwaniu herbicydami roślin barszczu olbrzymiego wzdłuż ich szlaków, aby trzymać chwasty na dystans.
TVTA stara się również edukować swoich członków i nowych turystów na temat zagrożeń związanych z tą rośliną. Planuje także umieszczenie znaków na szlakach w miejscach, w których występuje problem.

Barszcz Sosnowskiego może pojawić się również na prywatnych posesjach na terenie City of London. Właściciele nieruchomości mają obowiązek się go pozbyć.
„Zawsze, gdy słyszymy o barszczu Sosnowskiego, traktujemy to jako sprawę priorytetową” – powiedział Orest Katolyk, najwyższy urzędnik miejski Londynu.
Jeżeli właściciel nieruchomości nie usunie rośliny, przedstawiciele władz miasta zrobią to sami i pobiorą od niego opłatę za usługę.
Emily Williamson, londyńska menedżerka ds. planowania środowiskowego, radzi, aby przed usunięciem z terenu posesji każdej niedozwolonej rośliny upewnić się, z jaką rośliną mamy do czynienia.
„Jeśli chodzi o barszcz Sosnowskiego, należy nosić rękawiczki i koszulę z długim rękawem” – powiedziała.
„Ważne jest, aby cały materiał roślinny został zapakowany i najlepiej, aby wszelkie usuwanie odbyło się przed kwitnieniem rośliny, aby mieć pewność, że żadne nasiona nie rozprzestrzenią się po okolicy”.
cbc.ca