Jeździłem po zielonych drogach w Walii samochodem terenowym Ineos 4x4 – oto jak przeżyć niezapomnianą przygodę na wiejskiej drodze

Zaktualizowano:
Świat pędzi w szalonym tempie, a dla wielu ludzi przestrzeń zewnętrzna stanowi oazę z dala od zgiełku – szansę na odetchnięcie świeżym powietrzem i podziwianie dziewiczych krajobrazów.
A dla kierowców, a zwłaszcza entuzjastów pojazdów 4x4, takich jak ja, nie ma lepszego sposobu na eksplorowanie pięknych terenów niż jazda po zielonych drogach, zwanych „zielonymi pasami” w niektórych najbardziej wiejskich rejonach Wielkiej Brytanii.
Niektórzy uważają, że jedyną adrenaliną, jaką można uzyskać w samochodzie, jest szybka jazda po torze. Jednak miłośnicy zieleni wiedzą, że pokonywanie prawie niedostępnych terenów w samochodzie 4x4 to zupełnie inny rodzaj jazdy.
Miałem to szczęście, że mogłem spędzić dzień na zwiedzaniu jednych z najbardziej spektakularnych zielonych pasów w Wielkiej Brytanii, gdy udałem się do zachodniej Walii samochodem terenowym Ineos należącym do Sir Jima Ratcliffe'a, aby przemierzyć legendarne zielone pasy Strata Florida.
Dziennikarka motoryzacyjna Freda Lewis-Stempel zabiera Cię na przejażdżkę samochodem Ineos, aby zapoznać Cię z przygodą na wsi, o której nigdy nie słyszałeś...
Jazda po zielonych szlakach to niezrównany sposób na eksplorację najbardziej odległych krajobrazów w Wielkiej Brytanii i zastrzyk adrenaliny
Zanim przejdę do szczegółów dotyczących Strata Florida, warto wyjaśnić, czym jest greenlaning i czym różni się od jazdy terenowej.
Green laning to jazda lub jazda po „zielonych drogach” – nieutwardzonych drogach, szlakach i bocznych drogach znajdujących się na obszarach wiejskich i odległych. Niektórzy jeżdżą samochodami 4x4, jak ja, inni jeżdżą na motocyklach.
Zielone szlaki mogą przebiegać przez wszystko, od dróg gruntowych po przeprawy przez rzeki, od gładkiego żwiru po trawiaste ścieżki – a w większości przypadków znajdują się w najpiękniejszych częściach kraju.
Green laning jest często używany zamiennie z off-roadingiem, ponieważ oba są wykonywane w pojazdach 4x4 – od starych Land Cruiserów po Land Rovery Series I. Ale podczas gdy pokonujesz jedne z najbardziej wymagających i ekscytujących terenów w Wielkiej Brytanii, green laning technicznie nie jest off-roadingiem.
Jazda terenowa odbywa się na prywatnych terenach lub podczas zorganizowanych imprez, dozwolone są pojazdy nieprzeznaczone do poruszania się po drogach publicznych. Natomiast jazda po zielonym pasie to jazda legalna pojazdami dopuszczonymi do ruchu drogowego, a obowiązujący kodeks postępowania kładzie nacisk na odpowiedzialne poruszanie się po terenach wiejskich.
Green laning to jazda po „zielonych drogach” – nieutwardzonych drogach, szlakach i drogach bocznych na obszarach wiejskich i odległych
Miłośnicy jazdy terenowej wiedzą, że pokonywanie najtrudniej dostępnych terenów na świecie samochodem terenowym to zupełnie inny rodzaj emocji niż jazda supersamochodami
Zima to najlepszy czas na greenlaning, ponieważ kapryśna pogoda stwarza dodatkowe wyzwania i bardziej dramatyczne warunki
Określenie „green laning” jest często używane zamiennie z jazdą terenową, ponieważ oba te pojęcia dotyczą pojazdów 4x4, ale technicznie rzecz biorąc nie jest to jazda terenowa, ponieważ odbywa się ona na terenie prywatnym
Strata Florida w Walii to miejsce, o którym mało kto wie. Wiele osób udaje się do Snowdonii (obecnie Parku Narodowego Eryri), ale Strata Florida w fałdach Gór Kambryjskich to mekka dla zielonych łanów.
Strata Florida (Ystrad Fflur), co po łacinie oznacza Dolinę Kwiatów, słynie z opactwa cystersów, które znajduje się na początku zielonych dróg – jednych z najpopularniejszych i najbardziej wymagających szlaków turystycznych w Walii.
Trasa obejmuje 12 przepraw przez bród, 45-stopniowy zjazd z miejsca bomby, kamienne płyty, leśne ścieżki i widoki na wrzosowiska.
Strata Florida (Ystrad Fflur), co po łacinie oznacza Dolinę Kwiatów, słynie z opactwa cystersów, które znajduje się na początku zielonych dróg – jednych z najpopularniejszych i najbardziej wymagających szlaków turystycznych w Walii
To dopiero rozgrzewka przed Strata Florida, a mimo to krajobraz jest niesamowity, niezamieszkany i praktycznie nietknięty
Trasy takie jak ta pomogły mi wrócić do rutyny przełączania się na „tryb niskiego zasięgu” i przełączania Grenadiera w „tryb terenowy”, aby upewnić się, że jest przygotowany na wszystkie przeszkody
Opactwo cystersów w Strata Florida znajduje się na bujnych łąkach nad brzegiem rzeki Teifi od 1184 r.
W połowie lutego w Ceredigion spadło sporo deszczu, a warunki pogodowe mogą drastycznie zmienić zachowanie się terenu.
Mimo że dorastałem w samochodach terenowych w Brecon Beacons i doskonale znam niesamowite możliwości terenowe Ineo Grenadier , byłem zadowolony, że Adam Hearne, przedstawiciel Green Lane Association z 4x4 Wales, oprowadził nas po 73-milowej trasie zaczynającej się w Llandovery i kończącej w Rhayader.
W grupach składających się z trzech grenadierów podróżowaliśmy po małych drogach i wąskich ścieżkach przez wzgórza i lasy aż do oficjalnego punktu startowego.
Rozgrzewka pozwoliła nam przyzwyczaić się do jazdy po śliskich koleinach, powolnego i konsekwentnego pokonywania kamienistych podjazdów, wybierania trybu terenowego za pomocą górnego „kokpitu” w Grenadierze i przełączania na niski bieg (który umożliwia samochodowi powolną jazdę przy niskich prędkościach z większym momentem obrotowym) poprzez podniesienie kołnierza selektora skrzyni rozdzielczej.
Ineos Grenadier został stworzony przez właściciela Manchesteru United i miliardera z branży chemicznej, Sir Jima Ratcliffe’a, który chciał zbudować samochód terenowy równie dobry jak stare Defendery
Jazda na zielonym pasie to moja ulubiona czynność w samochodzie, ponieważ wymaga innego nastawienia i koncentracji niż jazda na torze wyścigowym
Strata Florida zaczyna się na podniesionych leśnych ścieżkach nad skałami, korzeniami drzew i łupkami – nie dla osób z lękiem wysokości
Na terenie Strata Florida znajduje się aż 12 przepraw przez rzekę, od niewielkich brodów po pełne szlaki rzeczne
Gra toczy się powoli i pewnie: standardem jest prędkość 4 mil na godzinę (lub niższa), ponieważ trzeba być bardzo ostrożnym, aby nie uszkodzić samochodu i bezpiecznie pokonywać przeszkody.
Zielona ścieżka zaczyna się od odejścia od kamiennej ścieżki leśnej i zamiast tego skręca w lewo wzdłuż wąskiej, podwyższonej ścieżki nad skałami i korzeniami drzew.
Choć nie jest to urwisko, pas drogi jest wystarczająco wysoki i wąski, by skłonić do zastanowienia się.
Potem czekały nas kilometry skalistych odcinków, wiele momentów, w których samochody przechylały się (gdy dwa koła po przekątnej traciły kontakt z podłożem), a także głębokie bruzdy.
Widok na dolinę, chociaż ponury, bo luty był jałowy, i tak zapierał dech w piersiach.
Brnęliśmy po kamienistych drogach, a woda w niektórych miejscach sięgała aż po maskę, co nie jest niczym niezwykłym, biorąc pod uwagę, że Grenadier ma głębokość brodzenia 800 m i „tryb brodzenia”, który wyłącza wentylator chłodnicy.
Musieliśmy jednak trzymać się z tyłu i uważać, aby nie zebrać się w grupę i nie zostać porwanym przez fale dziobowe samochodu jadącego z przodu.
Wszelkie zakręty i zakręty sygnalizowaliśmy na krótkofalówkach, a Adam upewniał się, że każdy w konwoju wie, gdy w korycie rzeki wystaje skała, mogąca uszkodzić nawet oponę BFGoodrich z grenadiera.
Pojedynczy utwór ciągnie się aż do głównego wydarzenia: legendarnego bomb hole. Możesz obejść, jeśli to konieczne, ale nie my. Grenadier's Hill Descent mógłby zrobić to za ciebie, ale gdzie w tym zabawa?
Najbardziej znaną częścią Strata Florida jest dziura bombowa – ogromna dziura, do której można zjechać w dół lub w górę, a w razie potrzeby obejść ją dookoła
Kąt wynoszący prawie 45 stopni jest tak ostry, że nie widać niczego poniżej przodu samochodu i w zasadzie wpada się na niego na oślep
Będziesz potrzebować obserwatora, który poprowadzi cię w dół. Miałem profesjonalnego green lanera Adama Hearne'a, który mnie prowadził i wyjaśnił, że muszę hamować „mocniej niż kiedykolwiek w życiu”....
Nawet te zdjęcia nie oddają w pełni uroku dziury po bombie: zbliżanie się do niej przypomina moment, gdy stoisz na szczycie kolejki górskiej i nie możesz zobaczyć spadku pod spodem, bo kąt nachylenia jest zbyt stromy.
45-stopniowy spadek lśniącej skały, podejście musi być dokładne. Adam i zespół Ineos wyszli, żeby nas wypatrzyć, a Adam radośnie powiedział: „Przygotuj się na hamowanie mocniej niż kiedykolwiek w życiu”.
Nie mylił się – przesuwałem Grenadiera powoli do przodu, nie widząc nic pod przodem samochodu i polegając wyłącznie na obserwatorach, podczas gdy moja stopa była niemal przyklejona do pedału hamulca.
Nachylenie otworu bombowego jest tak ostre, że łatwo można złapać tył, gdy dojedziesz na dół i ruszysz. Wiele osób łapie tu swoje drążki holownicze i tylne zderzaki.
Grenadier ma tryb brodzenia z głębokością brodzenia 800 m, co oznacza, że może bezpiecznie przejeżdżać przez wodę o głębokości do 800 mm (około 2,6 stopy)
Na Strata Florida nie ma zasięgu telefonu, jesteś tylko Ty i Twoi znajomi na środku niczego
Dziura w bombie pokazała, że jazda po torze wymaga pewnego rodzaju koncentracji, podczas gdy jazda po zielonym pasie wymaga zupełnie innego rodzaju koncentracji. Ale są sobie równe, ponieważ nie można stracić koncentracji nawet na sekundę.
Do gry na zielonej laningu potrzebna jest cierpliwość, ponieważ jest to powolny i stały pościg, musisz czekać na swoją kolej, a wszystkim grupom w konwoju zajmuje trochę czasu pokonanie przeszkód. Ale to wszystko daje poczucie wielkiego braterstwa.
To antyteza prędkości - i to pozwala ci pozostać w kontakcie z otaczającą cię wsią. Nie ma sygnału telefonicznego, jesteś tylko ty i twoi znajomi na środku niczego, oglądając czerwone latawce i skowronki oraz pasące się owce, podczas gdy czekasz na wszystkich.
Chwile pauzy, podczas gdy czekasz na swoją kolej lub na samochody za tobą, są również dobrą okazją do rozprostowania nóg - więc wyskakuj, gdy masz okazję. Nawet w śmiesznie wygodnym Grenadier siedem godzin było długim czasem, aby usiąść.
Jazda po zielonych szlakach może być zaskakująco wspólną aktywnością, ponieważ zazwyczaj wyruszasz w małych grupach, a wszyscy dzielą miłość do jazdy terenowej i spędzania czasu na świeżym powietrzu
Podczas green laningu panuje prawdziwe poczucie koleżeństwa, ponieważ często wyruszacie jako stado i współpracujecie, aby poprowadzić was przez trasy. Walkie-talkie pozwalają wam na komunikację
Ostatni odcinek trasy składał się z mieszanki koryt otoczonych sosnami, skał i przepraw przez rzekę, aż do momentu, gdy żwirowa ścieżka doprowadziła nas z powrotem na asfaltową drogę prowadzącą z powrotem do cywilizacji.
Jedno wspomnienie pozostanie ze mną na zawsze: konwój się przegrupował, samochód był pełen ludzi, bo kilku członków załogi wsiadło do niego, żeby wrócić do domu, a my pokonywaliśmy ostatni odcinek trasy przez grzbiet góry, a ja puszczałem „Whole Lotta Love” Led Zeppelin.
Wszystko, co można było zobaczyć w zapadającym mroku walijskiego nieba, to linia świateł Grenadierów zmierzających w dół doliny. Byli to wszyscy razem, to była zieleń i spalona pomarańcza doliny oraz potęga Grenadiera – i to było spektakularne.
To było najlepsze osiągnięcie Green Laningu.
Koniec Greenlaningu sprawił, że wszyscy znów zjednoczyliśmy się w konwoju
Trudno oszacować dokładną liczbę osób korzystających z zielonych dróg w Wielkiej Brytanii.
Stowarzyszenie Green Lane Association – ogólnokrajowa organizacja non-profit założona w 1995 r. – zrzesza 6000 aktywnych członków i 20 000 członków stowarzyszonych.
Ponieważ jednak ludzie nie muszą korzystać ze stowarzyszenia, a wielu robi to prywatnie lub w ramach pakietów doświadczeń, trudno jest ustalić, ile osób decyduje się na to w jednym czasie.
Współczesny termin „green laning” pojawił się w kontekście rekreacyjnym i zyskał na popularności pod koniec XX i na początku XXI wieku, gdy opublikowano mapy Ordnance Survey, które uczyniły trasy oznaczone zielonymi kropkami bardziej dostępnymi dla ogółu społeczeństwa, a więcej osób posiadało samochody terenowe i motocykle.
Trasy Greenlaning stały się popularne pod koniec XX i na początku XXI wieku, gdy coraz więcej osób kupowało samochody terenowe, a mapy Ordnance Survey ułatwiały odnalezienie tras oznaczonych zielonymi kropkami
Przygotuj się na entuzjastyczne nastawienie, załóż kalosze i dobrą kurtkę przeciwdeszczową, a także sprawdź regulamin, wyposażenie i kodeksy postępowania w Green Lane Association
Trasy Greenlaning odbywają się na drogach otwartych dla ruchu całodobowego (BOAT) i drogach nieklasyfikowanych (UCR) – szukaj tych zielonych tras na mapie
Aby uzyskać kompletny przewodnik po Green Laning w Arizonie - od wszystkiego po to, czy możesz przesuwać przeszkody, po to, jaki sprzęt zabrać - najlepiej udać się na stronę internetową Green Lane Association. Ale i tak podamy kilka podstawowych informacji.
Jeśli chcesz jechać zielonym szlakiem, masz do wyboru dwie trasy: drogi otwarte dla całego ruchu (BOAT) i drogi nieklasyfikowane (UCR) — poszukaj tych zielonych tras na mapie.
Twoim najlepszym przyjacielem będzie mapa OS - upewnij się, że masz pełną wiedzę, dokąd zmierzasz, gdzie są granice pola i jak uniknąć złego skrętu.
Każdemu z nas zdarzyło się kiedyś natknąć na nieprawidłowo oznakowaną ścieżkę lub pas ruchu, a to samo dotyczy pasów zieleni.
Na niektórych mogą znajdować się nakazy ruchu drogowego (TRO), a niektóre mogą być po prostu niedostępne dla pojazdów, więc upewnij się, że potrafisz czytać mapę!
Stowarzyszenie Green Lane Association pokazuje, na które zielone pasy drogi należy zwrócić uwagę na mapie OS – przewodniku po terenach wiejskich dla osób poruszających się po zielonych pasach
Dlatego też zdecydowanie polecam, żebyś po raz pierwszy wybrał się na Green Lane Laning z doświadczonym przedstawicielem Green Lane Association lub kimś, kogo oni polecą. Taki przedstawiciel będzie znał trasy od stóp do głów i ostrzeże cię o wszelkich niewidocznych przeszkodach lub niebezpiecznych trasach.
Jeśli jednak nadal zamierzasz wyruszyć w trasę na własną rękę, oprócz dokładnego zaplanowania trasy upewnij się, że znasz możliwości swojego pojazdu, takie jak głębokość brodzenia i prześwit – są to kluczowe kwestie.
Możesz się zastanawiać, jak niebezpieczne mogą być zielone pasy, jeśli jedziesz z prędkością zaledwie 6 km/h — ale wypadki śmiertelne się zdarzają, nawet w 2008 roku na tej trasie.
Green laning przenosi Cię w sam środek najwspanialszych dzieł natury i daje Ci szansę na ich podbój. Nie ma sygnału, więc jesteś tylko Ty, Twój samochód i okolica
Strata Florida ma kilka ogromnych vitas nad Górami Kambryjskimi. Ta część Walii jest znacznie mniej uczęszczana przez turystów niż Snowdonia
Poruszanie się po trudnym terenie i nieustanne wystawianie się na próbę przez zmieniający się krajobraz dostarczają ogromnego poczucia satysfakcji i euforii, która utrzymuje się przez wiele dni.
A będziesz lepszym kierowcą, kiedy spędzisz siedem godzin za kierownicą, pędząc przez tereny wiejskie i doceniając moc i możliwości prawdziwego samochodu terenowego.
A jednocześnie eksplorowałeś krajobrazy, o których istnieniu większość ludzi nawet nie wie. A wolne tempo pozwala ci patrzeć przez okno samochodu i właściwie wchłaniać sposób, w jaki dzicz zmienia się w miarę, jak jedziesz.
Więcej informacji na temat zielonych dróg można znaleźć na stronie internetowej stowarzyszenia Green Lane Association i w jego kodeksie postępowania.
This İs Money