Nowe badanie pokazuje, gdzie ceny domów spadają najbardziej

Rynek nieruchomości znajduje się w poważnym kryzysie od czasu pandemii COVID-19. Ograniczona podaż , wysokie ceny domów i oprocentowanie kredytów hipotecznych na poziomie 7% sprawiają, że wielu potencjalnych nabywców domów nadal nie może znaleźć domu. Jednak nawet w obliczu tak rygorystycznych ograniczeń, w niektórych regionach kraju nadal można zaobserwować niewielkie spadki cen domów.
Tak wynika z nowego raportu Realtor.com, który analizuje zmiany średnich cen domów w 50 największych obszarach metropolitalnych USA od 2022 r., kiedy to mediana cen domów osiągnęła szczyt na poziomie 443 000 USD, według danych Federal Reserve Bank of Saint Louis.
Jak wynika z raportu Realtor.com, który opiera się na danych o rynku nieruchomości udostępnionych przez platformę maklerską, skala spadku cen domów różni się w zależności od regionu.
„Rynek nieruchomości nieznacznie ostygł w 2025 roku” – powiedziała Danielle Hale, główna ekonomistka Realtor.com, w oświadczeniu dotyczącym raportu. „Jednak skala i trwałość rebalansowania są bardzo zróżnicowane w całym kraju. A w poszczególnych regionach nabywcy i sprzedający prawdopodobnie odczują zupełnie inną sytuację na rynku”.
Za tymi znaczącymi różnicami cen kryje się podaż. Obecnie rynek nieruchomości jest zasadniczo podzielony na dwa obozy: z większą podażą na południu i zachodzie, gdzie można znaleźć większe obniżki cen, oraz bardziej ograniczoną podażą na Środkowym Zachodzie i Północnym Wschodzie, powiedział Jake Krimmel, starszy ekonomista w Realtor.com.
„To kwestia podaży i popytu” – powiedział Krimmel w wywiadzie dla CBS MoneyWatch. „Kiedy jest mniej domów na sprzedaż, a popyt jest nadal wystarczający, może to wywrzeć presję na wzrost cen lub zapobiec ich spadkowi”.
Miasta, w których ceny spadająNajwiększe spadki średnich cen ofertowych w 2025 r. miały miejsce głównie na południu i zachodzie USA, gdzie znajduje się wszystkich 19 z 50 największych obszarów metropolitalnych USA, w których średnie ceny nieruchomości były niższe niż poziomy z lipca 2022 r.
„Po latach intensywnej konkurencji sytuacja zaczyna być bardziej zrównoważona – zwłaszcza na południu i zachodzie” – powiedział Gary Ashton, założyciel The Ashton Real Estate Group w RE/MAX Advantage w oświadczeniu opublikowanym na portalu Realtor.com. „To jeszcze nie jest rynek kupującego, ale zmierzamy w tym kierunku”.
Miasta, w których zaobserwowano największe spadki cen, to Austin, gdzie mediana cen ofertowych spadła o prawie 15% w ciągu ostatnich trzech lat, oraz Miami, gdzie spadek cen wyniósł około 19%.
Według Krimmela, podaż na tych rynkach rośnie, ponieważ domy pozostają na rynku dłużej, więcej sprzedających obniża ceny, a liczba nowych ofert rośnie.
Dodał, że boom budowlany wpłynął również na wzrost podaży mieszkań w tych regionach podczas pandemii COVID-19, kiedy gwałtownie wzrósł popyt na rynkach takich jak Austin, Denver i Floryda.
W ciągu ostatniego roku odnotowano największe spadki mediany cen ofertowych w Austin, Los Angeles i Miami, jednak w 2022 r. ceny w Los Angeles nadal przekraczają medianę cen ofertowych o ponad 18%.
Miasta, w których ceny rosnąRynek nieruchomości w miastach północno-wschodnich i środkowo-zachodnich pozostaje w impasie z powodu „wysokich cen” i ograniczonej podaży, powiedział Krimmel. Do czynników wpływających na ten stan rzeczy należą również surowsze przepisy dotyczące zagospodarowania przestrzennego i użytkowania gruntów, które utrudniają budowę nowych domów.
Na przykład w Nowym Jorku mediana cen ofertowych wzrosła o około 16% od 2022 roku, jak wynika z raportu. Tymczasem w Milwaukee mediana cen ofertowych wzrosła o 26%.
Co więcej, według Krimmela, liczba aktywnych ofert miesięcznie na północnym wschodzie jest nadal o 50% niższa niż przed pandemią. Liczba aktywnych ofert na Środkowym Zachodzie spadła o 40%, co wskazuje na niedobór podaży w obu regionach.
Chociaż mediany cen ofertowych spadły w ciągu ostatniego roku w miastach północno-wschodnich, takich jak Boston i Filadelfia, gdzie spadki wyniosły odpowiednio 1,4% i 1,2%, mediany cen nadal są o co najmniej 10% wyższe niż w 2022 r.
„Jeśli chodzi o spadki cen na północnym wschodzie i środkowym zachodzie, to w większości przypadków są to raczej skromne liczby” – powiedział Krimmel.
Mary Cunningham jest reporterką CBS MoneyWatch. Zanim dołączyła do pionu biznesowego i finansowego, pracowała w programach „60 Minutes”, CBSNews.com oraz CBS News 24/7 w ramach programu CBS News Associate Program.
Cbs News