Trump twierdzi, że banki dyskryminują konserwatystów poprzez debanking

Prezydent Trump we wtorek stwierdził, że duże banki dyskryminują konserwatystów — w tym jego samego — poprzez debanking, czyli odmawianie współpracy z niektórymi osobami lub firmami, a także nagłe zamykanie kont klientów.
Pan Trump wypowiedział się w ten sposób we wtorek w wywiadzie dla CNBC, po tym jak zapytano go o raport „Wall Street Journal”, który donosił, że wkrótce podpisze rozporządzenie wykonawcze mające na celu wyeliminowanie debankingu. Pan Trump twierdził, że JPMorgan Chase dał mu 20 dni na zamknięcie konta, choć nie sprecyzował, kiedy to nastąpiło ani jaki powód podał mu bank. Twierdził również, że Bank of America odmówił mu współpracy po odejściu z JPMorgan.
Kwestia debankingu stała się punktem spornym dla niektórych konserwatystów, którzy twierdzą, że stali się niesprawiedliwie atakowani przez instytucje finansowe. Debanking może mieć wiele przyczyn, na przykład gdy instytucja finansowa wykryje potencjalnie oszukańczą działalność lub właściciel konta ma debet, ale niektórzy konserwatyści twierdzą, że zostali odrzuceni ze względu na swoje poglądy polityczne.
„Dyskryminowali wielu konserwatystów” – powiedział prezydent w wywiadzie dla CNBC.
Prezes Bank of America, Brian Moynihan, odrzucił zarzuty o stronniczość wobec konserwatystów w niedawnym wywiadzie dla programu CBS News „Face the Nation with Margaret Brennan”, który odbył się przed wystąpieniem Trumpa w CNBC. Moynihan wskazał na ogromną bazę klientów drugiego co do wielkości banku w USA jako dowód jego zróżnicowania. Podkreślił również wpływ regulacji federalnych, a także obawy dotyczące ryzyka prawnego i finansowego, na decyzje bankowe.
„Mamy 70 milionów konsumentów i jesteśmy największym pożyczkodawcą dla małych firm. To nie jest… problem, na którym się skupiają, to wpływ regulatorów na tę branżę. Słyszeliście senatora Scotta, który mówił o tym w tym tygodniu. Ta reputacja, to po fakcie, spójrzcie, że zaciągnęliście x, a teraz po fakcie powiecie, że x nie okazało się tym, czego oczekiwaliście” – powiedział prezes Margaret Brennan. „Więc przyglądamy się temu. Patrzymy na to pod kątem ryzyka. Ludzie mogą uważać, że te decyzje są podejmowane z jakiegoś innego powodu, ale zawsze podejmujemy je w oparciu o to, co jest najlepsze dla naszej firmy, co jest najlepsze dla naszego klienta”.
Podczas lutowego przesłuchania w Senacie w tej sprawie, senator Tim Scott, republikanin z Karoliny Południowej, stwierdził, że debanking szkodzi zarówno jednostkom, jak i gospodarce, a także narusza zasady sprawiedliwego dostępu do rynku. Na debanking zwracali uwagę również niektórzy inwestorzy kryptowalutowi, tacy jak prezes platformy kryptowalutowej Anchorage Digital, który zeznawał podczas przesłuchania w Senacie, że jego bank zamknął konto jego firmy w krótkim terminie, ponieważ nie akceptował transakcji kryptowalutowych.
Biały Dom odmówił komentarza w sprawie rozporządzenia wykonawczego.
JPMorgan Chase oświadczył, że nie zamyka kont z powodów politycznych, dodając, że zgadza się z panem Trumpem, że „zmiany regulacyjne są pilnie potrzebne”. Dodał: „Cieszymy się, że Biały Dom zajmuje się tą kwestią, o którą zabiegaliśmy od wielu lat, i z niecierpliwością oczekujemy współpracy z nim, aby rozwiązać ten problem”.
Na początku tego roku Bank of America oświadczył, że „poglądy polityczne nie mają wpływu na decyzję o zamknięciu rachunków”. Odnosząc się do opublikowanego rozporządzenia wykonawczego, bank w oświadczeniu stwierdził, że z zadowoleniem przyjmuje „jasność regulacyjną” ze strony administracji Trumpa.
Poproszony o komentarz do ostatnich wypowiedzi pana Trumpa, Bank of America wskazał na swoje wcześniejsze oświadczenie.
Co się dzieje, gdy ktoś zostaje pozbawiony konta bankowego?Jak twierdzi Nicholas Anthony, analityk polityczny z libertariańskiego Cato Institute, proces likwidacji banków nie dotyczy wyłącznie banków.
„To może się zdarzyć w kasie oszczędnościowo-kredytowej, na giełdzie kryptowalut, czy gdziekolwiek indziej” – powiedział Anthony. „To po prostu nagłe zamknięcie konta finansowego, na którym byłeś, i w zasadzie wyrzucenie z systemu lub odcięcie od niego”.
Banki nie są prawnie zobowiązane do podawania właścicielom kont powodu zamknięcia konta. Zgodnie z ustawą o tajemnicy bankowej (Bank Secrecy Act), banki mają obowiązek monitorowania aktywności swoich klientów i składania tzw. raportu o podejrzanej aktywności (SAR), jeśli zauważą coś nietypowego. Banki nie mogą ujawniać klientom informacji o SAR, co może sprawić, że niektórzy użytkownicy nie będą mieli pojęcia, dlaczego ich konto zostało zamknięte z tego powodu.
„To okropne uczucie, gdy nagle ta relacja zostaje zerwana i naprawdę nie wiesz dlaczego” – powiedział Anthony. „W wielu przypadkach prawo federalne zabrania bankom informowania o tym, co się stało, i zostajesz sam z problemem”.
Ilu ludzi dotyczy debanking?Według analizy przeprowadzonej w lutym przez Komisję ds. bankowości, mieszkalnictwa i spraw miejskich Senatu USA, w ciągu ostatnich trzech lat ponad 8000 konsumentów złożyło skargi do Biura Ochrony Finansowej Konsumentów w związku z „nieprawidłowym zamykaniem rachunków bieżących, oszczędnościowych i innych rachunków depozytowych” przez ich instytucje finansowe.
Dla porównania, według danych CFPB, w samym 2023 roku konsumenci złożyli około 1,3 miliona skarg dotyczących raportów kredytowych.
Dlaczego banki zamykają rachunki?Banki mogą zamknąć konta, jeśli podejrzewają oszustwo lub podejrzane zachowanie, albo jeśli klient naruszy warunki umowy. W skargach przytoczonych w analizie senackiej komisji bankowej, niektórzy konsumenci twierdzili, że przed zamknięciem konta przez banki musieli liczyć się z opłatami za debet z powodu przekroczenia limitu środków.
Jak twierdzą eksperci, nie ma danych, które śledziłyby, czy ludzie lub instytucje są pozbawiani dostępu do banków ze względu na swoje poglądy polityczne, choć istnieją pewne anegdotyczne relacje na ten temat.
„Nie ma żadnych konkretnych danych ani dowodów na to, że konserwatyści są pozbawiani praw do bankowości z powodu swoich przekonań” – powiedział Jeremy Siegel, starszy współpracownik w firmie badawczej Pleiades Strategy, w wywiadzie dla CBS MoneyWatch. „Floryda uruchomiła infolinię właśnie z tego powodu i nie otrzymała żadnych skarg. Lobbysta Virginia Credit League stwierdził to w swoim zeznaniu przeciwko podobnemu projektowi ustawy w Wirginii”.
Jak dodała Shayna Olesiuk, dyrektor ds. polityki bankowej w Better Markets, grupie zajmującej się doradztwem finansowym, banki ustalają tolerancję ryzyka i prowadzą swoją działalność w ramach tych granic.
„Zawsze muszą zdawać sobie sprawę z ryzyka, jakie podejmują w swojej działalności i decyzjach biznesowych, i odpowiednio nim zarządzać; może to obejmować na przykład ryzyko finansowe lub działania niezgodne z prawem lub dyskryminujące” – dodała.
A co z poglądami politycznymi i zamykaniem banków?Niektórzy konserwatyści oskarżyli niektórych o to, że ich poglądy polityczne doprowadziły do zamknięcia kont. Prokurator generalny stanu Kansas, Kris W. Kobach, wysłał w zeszłym roku list do Bank of America, zarzucając mu dyskryminację grup religijnych, którym – jak twierdzi – zamknięto konta bez wyjaśnienia.
Jak twierdzi Kobach w liście, polityka bankowa „systematycznie karze za poglądy religijne i polityczne, z którymi się nie zgadza”.
Jednak niektóre z tych organizacji miały powody, by sądzić, że prowadzą do zamknięcia banku, np. prowadzą działalność windykacyjną poza granicami USA, dodał Anthony z Cato.
„Istnieją anegdotyczne przypadki konserwatywnych posiadaczy kont, którym zamknięto konta, ale jednocześnie widzimy to również u innych” – dodał. „Od dawna wiadomo, że muzułmanom odmawiano dostępu do kont, a także osobom o rosyjskich lub bliskowschodnich nazwiskach”.
„Wydaje się, że jest to powszechny problem, ponieważ dotyczy najróżniejszych grup ludzi” – powiedział Anthony.
Aimee Picchi jest zastępcą redaktora naczelnego w CBS MoneyWatch, gdzie zajmuje się tematyką biznesu i finansów osobistych. Wcześniej pracowała w Bloomberg News i pisała dla ogólnokrajowych serwisów informacyjnych, takich jak USA Today i Consumer Reports.
Cbs News