Laufey o tworzeniu własnego brzmienia

Muzyka Laufey może nie być tym, co zazwyczaj kojarzy się z „popem”, ale jeśli pop to skrót od popularnego, to rzeczywiście jest gwiazdą popu. 26-letnia Islandka zyskała rzesze oddanych fanów, łącząc współczesne teksty i muzykę z muzyką klasyczną i jazzem. „Moja muzyka to połączenie dźwięków z mojego dzieciństwa” – powiedziała. „To po prostu coś, co stało się częścią mnie. Chciałam tworzyć rzeczy, które sprawiają mi radość.
„Uwielbiałam musicale Złotej Ery” – powiedziała Laufey. „Oglądałam »Carousel«, »Oklahomę«, »Amerykanina w Paryżu« i »Dźwięki muzyki«. Były tak piękne, z przerwami na taniec, sukienki unosiły się w powietrzu, a kolory – to uczucie, które mi towarzyszyło, chciałam je po prostu odtworzyć”.
Świat, który zamieszkuje (przynajmniej w jej twórczości) jest kapryśny i romantyczny, pełen smaganych wiatrem klifów, falbaniastych sukienek i kokardek... oraz wiolonczeli, prawie zawsze wiolonczeli.
Obejrzyj występ Laufeya w wykonaniu utworu „I Wish You Love” z Islandzką Orkiestrą Symfoniczną:
Mówi, że wiolonczela jest dla mnie „tak samo ważna, jak mój głos. I myślę, że to właśnie ona sprawia, że piosenka Laufeya jest piosenką Laufeya”.
Laufey Lín Bing Jónsdóttir ma to w sobie. Jej islandzki ojciec zapoznał ją z jazzem, gdy była małą dziewczynką; jej chińska matka grała na skrzypcach klasycznych. Podobnie jak jej siostra bliźniaczka.
Dorastając, powiedziała, czuła się inna: „Wszyscy chodzili po szkole grać w piłkę nożną albo tańczyć, a ja siadałam i słuchałam muzyki z XVII wieku. A do tego byłam bliźniaczką, bliźniaczką jednojajową. Po prostu czułam się dziwnie, na dodatek dziwnie, na dodatek dziwnie”.
A sprawy potoczyły się jeszcze dziwniej, gdy zaczęła śpiewać, jak wtedy, gdy w wieku 13 lat wystąpiła w programie telewizyjnym „Iceland’s Got Talent”, śpiewając utwór Alicii Keys „If I Ain’t Got You”. „Pamiętam, jak jeździłam na konkursy wokalne na Islandii, kiedy byłam młodsza, i zawsze słyszałam: »Brzmi jak 40-letnia kobieta, która dwa razy się rozwiodła i pali jednego papierosa za drugim«” – powiedziała Laufey. „A ja byłam taką 13-letnią dziewczynką stojącą na scenie i mówiącą: »Okej, po prostu chcę być dziewczyną«. Więc tak, zawsze czułam się trochę jak… trochę jak cyrkowiec”.
Ale Laufey odnalazła swoje miejsce w Berklee College of Music w Bostonie. Podczas pandemii zaczęła publikować w mediach społecznościowych własne piosenki i covery jazzowe, które szybko stały się viralem.
Laufey wykonuje utwór „I Love You (For Sentimental Reasons”) na gitarze i wiolonczeli:
Zapytałem: „Czy zaskoczyło cię, że ludzie reagują na wpływy jazzu?”
„Byłem w szoku, bo nigdy wcześniej nie widziałem takiego przykładu” – odpowiedział Laufey. „I nigdy nie widziałem społeczności młodych ludzi… To było najbardziej szokujące – to, że to młodzi ludzie reagują na muzykę. Ale zawsze jakaś część mnie mówiła: oczywiście, że to najlepsza muzyka na świecie!”
Teraz wyprzedaje prawie każdy koncert – jak ten niedawny w Norfolk w Wirginii, gdzie jedna z fanek, Alissa, powiedziała nam: „Kiedy pierwszy raz pokazałam to moim rodzicom, zapytali: »Tego słuchacie?«. A ja na to: »Tak, tego słuchają młodzi ludzie!«”.
Inny fan, Logan, powiedział: „Uważam, że ona po prostu bierze muzykę dla starszych osób i przekazuje ją młodszemu pokoleniu, żeby więcej osób mogło się nią cieszyć”.
Nowy album Laufeya, „A Matter of Time”, ukaże się w tym tygodniu. Po nim odbędzie się trasa koncertowa po stadionach.
Jej pisanie piosenek zazwyczaj zaczyna się od gry na gitarze, jak w przypadku inspirowanego bossa novą utworu „From the Start”.
Ale równie łatwo wplata w nią odrobinę klasyki, jak na swoim ostatnim albumie „Bewitched”. W zeszłym roku „Bewitched” na krótko zepchnęło Franka Sinatrę ze szczytu list przebojów jazzowych – a następnie album zdobył nagrodę Grammy w kategorii najlepszy tradycyjny wokal popowy, pokonując takich artystów jak Bruce Springsteen.
A potem Barbra Streisand poprosiła Laufey o zaśpiewanie na jej najnowszym albumie duetów, wykonując utwór Laufey „Letter to My 13-Year-Old Self”. „To jedna z tych piosenek, które napisałam w najbardziej intymnych chwilach i które mogłyby nigdy nie zostać wydane” – powiedziała. „To była piosenka, która miała mi pomóc się uleczyć. Ale to bardzo optymistyczna piosenka. To powrót do przeszłości i powiedzenie młodszemu sobie, że wszystko będzie dobrze”.
Nie martw się o swoje kręcone włosy Ubrania, które nigdzie na ciebie nie pasują Głosy odbijają się echem na siłowni Kolejna dziewczyna miała swój pierwszy pocałunek
Proszę, nie myśl o tym za dużo, kochanie
Zapytałem: „Co myślisz, że pomyślałbyś o tym wszystkim jako 13-latek?”
„Myślę, że byłaby naprawdę podekscytowana” – odpowiedział Laufey. „Myślę, że byłaby naprawdę szczęśliwa. Nie ma we mnie ani jednej cząstki, która zmieniłaby moje zainteresowania artystyczne, podążając za jakimś trendem. I mogę tworzyć dokładnie taką muzykę, jaką kochałem wtedy. Więc myślę, że byłbym naprawdę, naprawdę szczęśliwy”.
Aby posłuchać utworu „Silver Lining” Laufey z albumu „A Matter of Time”, kliknij poniższy odtwarzacz wideo:
WYŁĄCZNIE W INTERNECIE: Wywiad rozszerzony – Laufey (wideo)
Więcej informacji:
Produkcja: Robert Marston. Redakcja: Steven Tyler.
Tracy Smith jest wielokrotnie nagradzaną korespondentką programów „CBS News Sunday Morning” i „48 Hours”, która dołączyła do CBS News w 2000 roku. Smith zajmowała się szerokim spektrum tematów, od wywiadów z artystami tworzącymi wiadomości po poruszające, dogłębne reportaże.
Cbs News