Kim są zawieszeni posłowie Partii Pracy i dlaczego stracili mandat?

Sir Keir Starmer zawiesił dziś czterech parlamentarzystów Partii Pracy za „wielokrotne łamanie dyscypliny partyjnej”.
Brian Leishman, Chris Hinchliff, Neil Duncan-Jordan i Rachael Maskell zostali zawieszeni w prawach członka parlamentu Partii Pracy i będą zasiadać w nim jako posłowie niezależni.
Wszyscy czterej zagłosowali przeciwko rządowym reformom opieki społecznej na początku tego miesiąca, a 47 posłów partii zbuntowało się.
Śledź najnowsze informacje w Politics Hub
Jednak Sky News zdaje sobie sprawę, że nie jest to jedyny powód tej decyzji i możliwe jest, że liczba zawieszeń będzie większa.
Kim jednak jest ta czwórka zawieszonych posłów? I jak krytycznie odnosili się do rządu?
Brian Leishman
Poseł z okręgu Alloa i Grangemouth został po raz pierwszy wybrany w zeszłorocznych wyborach powszechnych. Chociaż okręg wyborczy był w tym roku po raz pierwszy rozgrywany, teoretycznie byłby to mandat SNP.
Pan Leishman jest również członkiem Socjalistycznej Grupy Kampanii Partii Pracy i został wybrany do Rady Miasta Perth i Kinross w 2022 roku.
Często głosując przeciwko rządowi, krytykował swoją partię za brak wystarczających działań na rzecz ratowania rafinerii ropy naftowej w Grangemouth , a także sprzeciwiał się głosowaniu w sprawie dodatku na paliwo zimowe i zasiłków socjalnych.
Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

W oświadczeniu powiedział: „Jestem dumnym członkiem Partii Pracy i nadal jestem jej oddany”.
Dodał, że chce „pozostać posłem Partii Pracy i wprowadzić pozytywne zmiany, których pragnie wielu wyborców”, ale dodał, że głosował przeciwko rządowi w niektórych kwestiach, aby reprezentować swoich wyborców.
„Jestem głęboko przekonany, że jako poseł nie mam obowiązku pogarszać sytuacji ludzi, zwłaszcza tych, którzy ucierpieli z powodu polityki oszczędnościowej i jej tragicznych konsekwencji” – powiedział.
„To zaszczyt być posłem do parlamentu okręgu Alloa i Grangemouth. Moim priorytetem pozostaje reprezentowanie moich wyborców i walka o ich interesy, niezależnie od tego, czy na mnie głosowali, czy nie”.
Chris Hinchliff
Kolejny nowicjusz w parlamencie w 2024 r., poseł z okręgu North East Hertfordshire, ma 31 lat i jest jednym z młodszych polityków.
Wygrał w tym okręgu po raz pierwszy od jego utworzenia w 1997 r.
Będąc członkiem parlamentu, pan Hinchliff wspierał protesty przeciwko cięciom w zasiłkach socjalnych i dodatku opałowego na zimę, a także w kwietniu zaproponował poprawki do rządowego projektu ustawy o planowaniu i infrastrukturze, krytykując konsultacje rządu z prywatnymi grupami finansowymi.
Jak dotąd poseł nie wydał publicznego oświadczenia, ale wcześniej mówił, że nie miałby nic przeciwko porażce w parlamencie z powodu sprzeciwu wobec cięć w wydatkach socjalnych.
Czytaj więcej: Starmer byłby głupi, gdyby nie zauważył zagrożenia ze strony partii Corbyna Dziesiątki parlamentarzystów wzywa Wielką Brytanię do uznania Palestyny za państwo Premier: byli ministrowie Partii Konserwatywnej mają „poważne pytania do odpowiedzi” w związku z wyciekiem danych w Afganistanie
Neil Duncan-Jordan
Poseł z okręgu Poole został również wybrany w wyborach w 2024 roku, wygrywając z konserwatystami zaledwie 18 głosami. Było to pierwsze zwycięstwo Partii Pracy w tym okręgu.
Zanim wystartował w wyborach, pan Duncan-Jordan był regionalnym oficerem UNISON, jednego z największych związków zawodowych w Wielkiej Brytanii.
Był zagorzałym krytykiem proponowanych cięć w świadczeniach socjalnych i świadczeniach dla osób niepełnosprawnych, nazywając ustawę o świadczeniach socjalnych „psim obiadem”, a w zeszłym roku przewodził wczesnemu wnioskowi o odroczenie zakończenia dodatku opałowego na zimę.
W odpowiedzi na utratę mandatu powiedział w oświadczeniu: „Rozumiem, że może to wiązać się z kosztami, ale nie mogę poprzeć czynienia osób niepełnosprawnych jeszcze uboższymi”.
„Chociaż dziś zawieszono mnie w prawach członka parlamentarnej Partii Pracy” – dodał – „jestem częścią ruchu Partii Pracy i związków zawodowych od 40 lat i nadal jestem oddany jego wartościom.
„Do moich wyborców: wszystko po staremu. Pozostaję waszym ciężko pracującym lokalnym posłem, będę nadal zajmował się waszymi problemami i reprezentował interesy Poole”.
Rachel Maskell
Na krótko przed godziną 16.00 poseł z okręgu York Central został czwartym posłem zawieszonym przez rząd za bunt.
Zasiadając w parlamencie od 2015 r., pani Maskell przewodziła buntowi socjalnemu przeciwko reformom rządu i głosowała przeciwko nim, nawet gdy zostały znacznie osłabione.
Aby uzyskać bardziej dostępny odtwarzacz wideo, użyj przeglądarki Chrome

Na początku tego miesiąca powiedziała prezenterowi Sky News Garethowi Barlowowi : „Nikt nie czuje się komfortowo, gdy w rodzinie dochodzi do kłótni, dlatego tak ważne jest słuchanie.
„Chciałbym, aby w sercu partii ponownie zagościło uznanie roli posłów szeregowych”.
W rozmowie z głównym korespondentem politycznym Sky, Jonem Craigiem , po zawieszeniu powiedziała: „Zostałam zawieszona, ponieważ głosowałam w taki sposób, w jaki głosowałam. Wierzę, że walczę o ludzi, którzy naprawdę się liczą – o najbiedniejszych członków społeczeństwa.
„Dlatego właśnie powstała Partia Pracy. Nigdy nie poddam się w tej walce”.
Sky News