Koniec pewnej ery: Zmarł ostatni kot z kolonii kotów na Wzgórzu Parlamentarnym

Po tym, jak wysunął swoje kandydaturę na premiera i sprawił radość milionom ludzi, odszedł ostatni kot z ukochanej, dawnej kolonii kotów na Wzgórzu Parlamentarnym.
Według Danny'ego, Coal Taurozzi przebywał ze swoim właścicielem Dannym Taurozzi i młodszym, adoptowanym bratem Winstonem, gdy we wtorek udzielono mu pomocy weterynaryjnej w chwili, gdy umierał po długiej walce z rakiem .
Coal skończył 17 lat, dokładnie w Dniu Kanady, i w tym tygodniu jego stan zdrowia uległ znacznemu pogorszeniu.
„Był łagodnym kotem o złotym sercu” – powiedział Taurozzi. „Był miły dla wszystkich. Nie był agresywny”.
„Nie mielibyśmy tego w Waszyngtonie”Coal, o kruczoczarnym futrze i jaskrawozielonych oczach, przez lata witał miliony gości w najważniejszych ośrodkach politycznych Kanady.
Został porzucony jako kociak na Wzgórzu Parlamentarnym i dorastał w kolonii kotów, gdzie opiekowali się nim i karmili go wolontariusze.
Koty były wprowadzane do Izby Gmin w początkowym okresie jej istnienia, aby zwalczać gryzonie. W latach 50. XX wieku ich umiejętności łowieckie zostały zastąpione innymi metodami zwalczania szkodników i zostały wygnane.
Następnie wolontariusze zaopiekowali się myszołowami, nadali im imiona i zbudowali dla nich małą wioskę na zboczu za Centralnym Blokiem, aby zapewnić im bezpieczeństwo.

W szczytowym okresie w schronisku przebywało ponad 30 bezdomnych zwierząt, które każdego roku pochłaniały karmę dla kotów wartą blisko 7 tys. dolarów. Koszty utrzymania schroniska pokrywały darowizny, a nie środki federalne.
Dla polityków koty były sposobem na rozładowanie stresu. Koty otrzymały nawet nieoficjalną, nieformalną ochronę ze strony Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej (RCMP).
Sanktuarium było również popularną atrakcją turystyczną. Departament Dziedzictwa Kanadyjskiego poinformował, że przewodnicy po górach do dziś zadają pytania o koty.
„Amerykanie byli absolutnie zachwyceni, kiedy przyjeżdżali i odwiedzali koty” – powiedział Danny. „[Mówili]: »Nie mielibyśmy czegoś takiego w Waszyngtonie!«”
Schronisko ostatecznie zamknięto w 2013 roku z powodu obaw o dobrostan zwierząt. Wszystkie pozostałe koty zostały adoptowane, w tym Coal, który trafił do domu Taurozzi.
Dzięki darowiznom Coal otrzymał najlepszą dostępną opiekę medycznąW kolejnych latach Coal zyskał dużą liczbę obserwujących go osób w mediach społecznościowych i nawet kandydował na premiera w wyborach federalnych w 2015 r.
W zeszłym roku Coal ponownie przykuł uwagę opinii publicznej, gdy jego właściciel zorganizował zbiórkę pieniędzy, aby pomóc opłacić kosztowne rachunki za leczenie.
Coal cierpiał na rzadki i agresywny nowotwór zwany rakiem ślinianek, który później rozprzestrzenił się na płuca. Zmagał się również z zapaleniem stawów i chorobą nerek.

Taurozzi miał ubezpieczenie dla zwierząt, ale nie pokryło ono wszystkich kosztów leczenia Coala. Powiedział, że opieka medyczna nad Coalem kosztowała ponad 30 000 dolarów.
Zebrał ponad 15 000 dolarów poprzez kampanię GoFund Me, co pomogło przedłużyć życie Coala i zapewniło mu najlepszą możliwą opiekę medyczną.
Powiedział, że jest wdzięczny wszystkim darczyńcom i chce, aby Coal był pamiętany jako kanadyjski symbol współczucia.
„To było coś wyjątkowego, że mieliśmy koty na Wzgórzu Parlamentarnym” – powiedział Danny.
cbc.ca