Oczekuje się, że protesty na szczycie G7 będą w większości pokojowe i będą wymierzone w politykę Trumpa
Protesty podczas zbliżającego się szczytu przywódców G7 w Kananaskis w Albercie mogą znacząco różnić się od demonstracji odbywających się w tym tygodniu przeciwko represjom wobec imigrantów w Stanach Zjednoczonych.
Grupa badawcza z Uniwersytetu w Toronto, która monitoruje spotkania światowych przywódców od 1998 r., twierdzi, że jej analizy pokazują, że protesty w Kanadzie są bardziej pokojowe i odbywają się w mniejszych grupach.
Jednak podobnie jak niedawne demonstracje w Los Angeles, prawdopodobnie będą one skierowane przeciwko polityce prezydenta USA Donalda Trumpa.
„Protesty w Los Angeles dodadzą kolejny [problem], który już interesuje protestujących, ale nie zmienią niczego więcej” – powiedział John Kirton, dyrektor G7 Research Group.
„Nie sądzę, żeby to przyciągnęło więcej protestujących. Protesty w Los Angeles również nie opóźnią przyjazdu Trumpa”.
Premier Mark Carney gości Trumpa oraz światowych przywódców z Francji, Niemiec, Japonii, Wielkiej Brytanii, Włoch i Unii Europejskiej na trzydniowym szczycie rozpoczynającym się w niedzielę w Górach Skalistych na południowy zachód od Calgary.
Zaplanowano również obecność przywódców kilku państw niebędących członkami, w tym Indii, Ukrainy i Meksyku.
Szczyt odbywa się w czasie, gdy w Stanach Zjednoczonych trwają protesty przeciwko nalotom imigracyjnym Trumpa, a w szczególności zatrzymywaniu migrantów przez jego rząd.
Setki marines dołączyło do około 4000 żołnierzy Gwardii Narodowej w Los Angeles. Protesty doprowadziły do starć z policją, spalonych samochodów, strzelania do dziennikarzy gumowymi kulami i aresztowań.
Kirton powiedział, że w Albercie protesty podczas szczytu G7 prawdopodobnie nie będą takie same.
„Od samego początku szczególną misją [G7] było promowanie wśród jej członków wartości otwartej demokracji” – powiedział.
„W demokracjach ludzie powinni protestować. To ich integralna część”.
Kirton dodał, że mało prawdopodobne jest, aby rząd Kanady odpowiedział na jakiekolwiek starcia tak jak Trump, wzywając wojsko.
Odległa lokalizacja w Kananaskis będzie zamknięta dla publiczności.
Wizualizacje i nagrania dźwiękowe protestujących w trzech strefach demonstracyjnych wyznaczonych przez RCMP — dwie w centrum Calgary i jedna w Banff — mają zostać pokazane liderom i innym delegatom na szczycie na ekranach telewizorów. Inna strefa na lotnisku w Calgary nie będzie transmitowana.
Kirton powiedział, że dystans między urzędnikami i protestującymi powinien zagwarantować pokojowy przebieg szczytu.
„Trump był obiektem dwóch prób zamachu, a jedna prawie go zabiła. Więc rozumiesz, dlaczego [RCMP] musi być hiperczujna” – powiedział Kirton.
Grupa Calgary Raging Grannies planuje obecność w strefie protestu przy ratuszu w Calgary w niedzielne popołudnie.
Mary Oxendale-Spensley, 74 lata, powiedziała, że babcie nie będą wpadać w szał i nie będą wchodzić w konflikt z policją, gdy zaczną krytykować cła Trumpa i jego plany aneksji Kanady.
„Zamierzamy śpiewać” – powiedział emerytowany nauczyciel. Jedna z ich piosenek w składzie: USA, you have got a problem .
Piosenka mówi, że prezydent USA „znacznie przekracza granice” i oświadcza, że „nasz suwerenny naród nigdy nie będzie wasz” – powiedziała Oxendale-Spensley.
Dodała, że kluczowe jest upewnienie się, że Trump usłyszy ich przesłanie, nawet jeśli odbywa się to na ekranie.
„Jestem Kanadyjczykiem. Byłem Kanadyjczykiem, kiedy się urodziłem. Zamierzam być Kanadyjczykiem, kiedy umrę”.
Trudno powiedzieć, ile babć będzie na proteście, dodała. „Moją największą skargą na babcie jest zawsze to, że jesteśmy babciami. Ludzie chorują, ludzie łamią sobie kostki, takie rzeczy”.
Jak powiedział Kirton, protesty na szczycie G8 w Kananaskis w 2002 r. miały pokojowy charakter, a demonstrantom również wyznaczono strefy protestu.
„Pamiętam bardzo wyraźnie, że było bardzo gorąco” – powiedział Kirton. Protestujących było niewielu.
„Było ich tak mało i było tak spokojnie, że nawet nie zadaliśmy sobie trudu oszacowania ich liczby”.
Oprócz protestów przeciwko Trumpowi, oczekuje się, że niektóre z nich poruszą inne kwestie, takie jak wezwanie do zakończenia wojny Izraela z Hamasem i wojny Rosji na Ukrainie, powiedział Kirton.
Kirton dodał, że spodziewa się również obecności Kanadyjczyków, którzy chcą odłączenia się Alberty od Kanady, a także tych, którzy sprzeciwiają się premierowi Indii Narendrze Modiemu.
Napięcie między Kanadą a Indiami jest wysokie od 2023 r., kiedy to były premier Justin Trudeau powiedział Izbie Gmin, że agenci rządu Indii są powiązani z zabójstwem kanadyjskiego aktywisty na rzecz separatyzmu sikhów przed gurdwarą w Surrey w Kolumbii Brytyjskiej
Światowa Organizacja Sikhów Kanady uznała, że zaproszenie Modiego na szczyt G7 jest niedopuszczalne.
Międzynarodowa Liga Walki Ludowej, międzynarodowy sojusz organizacji oddolnych, spodziewa się protestu około 200 osób, który odbędzie się również w ratuszu w Calgary.
Yasmeen Khan, wiceprzewodnicząca północnoamerykańskiego oddziału grupy, powiedziała, że protestujący chcą podnieść świadomość na temat różnych problemów, w tym zmagań rdzennej ludności, mieszkalnictwa i zmian klimatycznych.
„Będziemy mieli transparenty. Będziemy skandować” – powiedziała. „Będzie też trochę występów kulturalnych od rdzennych artystów i młodzieży migrantów”.
Policjanci z policji konnej poinformowali, że ratownicy są przygotowani na protesty.
„Mimo że liczba uczestników może się zmieniać, mamy dobrą świadomość sytuacyjną przewidywanych demonstracji i jesteśmy dobrze przygotowani, aby odpowiednio na nie zareagować” – powiedział rzecznik prasowy Królewskiej Kanadyjskiej Policji Konnej (RCMP) Fraser Logan.
cbc.ca