Sondaż: Farage zdecydowanie pokonuje Starmera w głosowaniu, ale jego piętą achillesową jest jeden kluczowy czynnik

Według najnowszego sondażu Ipsos Nigel Farage został oceniony lepiej niż Sir Keir Starmer w niemal każdym kluczowym obszarze przywództwa – wyborcy nadal jednak uważają, że premier jest bardziej uczciwy.
Lider Reform UK okazał się najlepszy w odpowiedzi na pytanie, kto zwraca większą uwagę na szczegóły, kto jest lepszym liderem i kto utrzymuje lepszy kontakt ze zwykłymi ludźmi.
Jak podaje The Telegraph, w bezpośrednim porównaniu pana Farage'a, sir Keira i liderki Partii Konserwatywnej Kemi Badenoch, lider Reform okazał się faworytem pod każdym względem – oprócz kwestii uczciwości.
Choć 33 proc. wyborców uznało Sira Keira za uczciwego, to tylko 29 proc. powiedziało to samo o panu Farage'u.
Sondaż przeprowadzono w momencie, gdy partia Reforma cieszy się coraz większą popularnością, wyprzedzając zarówno Partię Pracy, jak i Konserwatystów . Stało się to po sukcesie May w wyborach lokalnych, w których partia zyskała ponad 600 radnych i przejęła od Partii Pracy okręgi Runcorn i Helsby.
Ponad połowa respondentów określiła pana Farage'a jako osobę o „bogatej osobowości”, w porównaniu z zaledwie 21% w przypadku Sir Keira. 37% respondentów wskazało go jako zdolnego lidera, a 41% jako silnego, podczas gdy Sir Keir uzyskał odpowiednio 31% i 26%.
Pomimo zapewnienia Partii Pracy przewagi w postaci 174 miejsc w parlamencie, Sir Keir miał trudny początek swojej kadencji na stanowisku premiera, odnotowując największy spadek poparcia społecznego po wyborach w historii nowożytnej polityki.
Wewnętrzne podziały już sprawiły, że ministrowie mieli trudności z przeforsowaniem kluczowych polityk. Premier został niedawno zmuszony do radykalnego wycofania się z reformy systemu opieki społecznej po znaczącym buncie swoich szeregowych posłów.
Tymczasem Rachel Reeves również znalazła się pod presją, gdyż krytycy ostro skrytykowali decyzję o zniesieniu powszechnych zimowych dodatków opałowych dla emerytów – decyzję, którą później częściowo wycofała.
Zaufanie do długowieczności Kanclerz również budzi wątpliwości, gdyż tylko 25 procent wyborców spodziewa się, że będzie ona nadal piastować to stanowisko w kolejnych wyborach powszechnych.
Wiara w to, że Sir Keir jest w stanie zrozumieć problemy Wielkiej Brytanii, spadła o 18 procent od ubiegłorocznych wyborów powszechnych.
Nawet w czasie kryzysu wyborcy uważają teraz pana Farage'a za bardziej kompetentnego lidera – 27 procent popiera go, w porównaniu do 26 procent dla sir Keira. Pani Badenoch pozostała w tyle z wynikiem 18 procent.
express.co.uk