Dlaczego finał Championship jest najbogatszym meczem w piłce nożnej? Zwycięzca sobotniego meczu zgarnie prawie 300 milionów dolarów

Najbogatszy mecz piłkarski powróci w sobotę na stadion Wembley w Londynie. Sheffield United i Sunderland zmierzą się w finale baraży o awans do Championship.
Mecz zadecyduje, kto zostanie trzecią i ostatnią drużyną awansującą do rywalizacji w kolejnej edycji Premier League, dołączając do Leeds United i Burnley, które zapewniły sobie bezpośrednią przepustkę do najwyższej klasy rozgrywkowej Anglii po zajęciu odpowiednio pierwszego i drugiego miejsca w Championship. Czeka ich nie tylko splendor rywalizacji w najwyższej klasie rozgrywkowej Anglii, ale także lukratywna nagroda w wysokości prawie 300 milionów dolarów, która idzie w parze z prestiżem.
United i Sunderland spotykają się na Wembley, aby zakończyć kontrastujące podróże do Premier League. Pierwszy z nich spadł do Championship dopiero rok temu i ma na celu szybki powrót do najwyższej klasy rozgrywkowej, podczas gdy drugi ma nadzieję zakończyć ośmioletnie oczekiwanie na grę w Premier League, oczekiwanie, które obejmowało kilka sezonów w League One.
Finał Championship to pierwszy z trzech meczów barażowych o awans, które odbędą się na stadionie Wembley w ten weekend. W niedzielę Charlton zmierzy się z Leyton Orient w finale League One (8:01 rano czasu wschodniego, Paramount+ ), a w poniedziałek Wimbledon zmierzy się z Walsall w finale League Two (10:01 rano, Paramount+ ).
Oto, co musisz wiedzieć, zanim zaczniesz oglądać.
Jak oglądać finał play-offów o awans do Championship- Data : Sobota, 24 maja | Godzina : 10:01 czasu wschodniego
- Lokalizacja : Stadion Wembley – Londyn, Anglia
- Transmisja na żywo: Paramount+
- Kursy: Sheffield United +135; Remis +200; Sunderland +230
Pojedyncze mecze z dużymi nagrodami pieniężnymi nie są czymś wyjątkowym dla sportu, ale play-off o awans do Championship znajduje się na szczycie krótkiej listy meczów, w których jeden mecz jest różnicą między ogromną wypłatą a powrotem do domu z pustymi rękami. Wygrywając miejsce w Premier League, Sheffield United lub Sunderland zgarną co najmniej 295 milionów dolarów za sam udział w najwyższej klasie rozgrywkowej Anglii w przyszłym sezonie.
To duże odejście od płatności gwarantowanych drużynom Championship, które w ostatnich latach sięgały nawet 65 milionów dolarów dla drużyn „pierwszego roku” spadających z ligi. Zwycięzca sobotniego finału skorzysta jednak z nowej krajowej umowy na transmisję Premier League, która zaczyna się w przyszłym sezonie. Ich opłata za udział wzrośnie z około 228 milionów dolarów do 295 milionów dolarów, które zarobią – i to przed uwzględnieniem ich ostatecznego zakończenia sezonu i dodatkowych pieniędzy, które mogą się z tym wiązać.
Droga Sheffield United do finałuOstatni raz w Premier League: 2023-24 Łączna liczba sezonów w Premier League: 6
Sheffield United może straciło 10 punktów na automatyczny awans, ale ich strategia pozostania w grupie, która brała udział w ostatnim sezonie Premier League, jak dotąd okazała się skuteczna. Zajęli trzecie miejsce z 90 punktami, o 14 punktów więcej niż zajmujący czwarte miejsce Sunderland i mogą być najlepszą drużyną, która brała udział w barażach o awans. Przeszli przez półfinały, wygrywając łącznie 6-0 z Bristol City, a Callum O'Hare strzelił dwa gole w dwumeczu.
Droga Sunderlandu do finałuOstatni raz w Premier League: 2016-17 Łączna liczba sezonów w Premier League: 15
Sunderland jest na progu swojego pierwszego sezonu w Premier League od ośmiu lat, co byłoby niesamowitą nagrodą za ich krętą drogę powrotną do najwyższej klasy rozgrywkowej w Anglii. Po spadku z Premier League w sezonie 2016-17 zanotowali drugi spadek z rzędu, spędzając cztery sezony w League One. Ich wzrost był dość stały – w ciągu trzech lat od powrotu do Championship, jest to ich drugi raz, kiedy rywalizują w barażach o awans, ale pierwszy, w którym dotarli do finału. Ich zwycięstwo w półfinale było ciężko wywalczone, pokonali Coventry City 3-2 w sumie, choć nie bez dramatyzmu – po dogrywce z Coventry w meczu rewanżowym, Daniel Ballard strzelił gola w drugiej minucie doliczonego czasu gry, wysyłając Black Cats do finału.
cbssports