James Maddison całuje swoją dziewczynę Kennedy Alexę, a gwiazdy Tottenhamu czują miłość na boisku po zakończeniu suszy trofeów triumfem w Lidze Europy

Opublikowano: | Zaktualizowano:
James Maddison został sfotografowany, jak całuje swoją dziewczynę Kennedy Alexę na boisku, a gwiazdy Tottenhamu odczuwają miłość rodziny i przyjaciół po zwycięstwie w finaleLigi Europy .
Tottenham odniósł trzymające w napięciu zwycięstwo 1:0 nad Man United w Bilbao, kończąc w ten sposób 17-letni okres oczekiwania na wielki puchar. Decydującą rolę odegrał gol Brennana Johnsona w pierwszej połowie.
Dzięki temu triumfowi podopieczni Ange Postecoglou zapewnili sobie awans do przyszłorocznej Ligi Mistrzów .
Po wzniesieniu trofeum na stadionie San Mames, piłkarze Tottenhamu spotkali się na boisku z rodzinami i przyjaciółmi, aby wspólnie świętować.
Maddison, który nie wystąpił w finale z powodu kontuzji, pocałował Kennedy'ego na boisku.
Gwiazda Tottenhamu i reprezentacji Anglii jest z Kennedym od 2020 roku, para ma wspólnie trójkę dzieci – Leo Cruza w 2021 roku i bliźnięta Rome i Delilah.

James Maddison pocałował swoją dziewczynę Kennedy Alexę na boisku po triumfie Tottenhamu w Lidze Europy

Pomocnik Tottenhamu, który nie mógł zagrać w finale, objął Kennedy’ego podczas pomeczowej celebracji

Do Yvesa Bissoumy na boisku dołączyła jego dziewczyna Aline i córka
Pomocnik Tottenhamu Yves Bissouma został zauważony na boisku ze swoją dziewczyną Aline, z którą jest w związku od 2019 roku, i córką.
Para zapozowała do wspólnego zdjęcia z trofeum Ligi Europy, a Aline udostępniła zdjęcie w mediach społecznościowych w trakcie świętowania.
Bissouma, który był tego wieczoru jedną z gwiazd Tottenhamu, zaprosił na boisko także członków swojej rodziny, aby dzielić z nim tę chwilę.
Wśród gwiazd, które wraz z rodziną pożegnały klubową suszę trofeową, znaleźli się Son Heung-min i Ben Davies, którzy przez długi czas grali w drużynie.
Kapitan klubu, Son, zaraz po podniesieniu trofeum, podszedł do swoich rodziców na trybunach, aby ich przywitać.
32-letni syn uściskał swojego ojca, Sona Woong-junga i matkę Eun Ja Kil, doprowadzając klub do sukcesu.
Południowokoreańską gwiazdę widziano również z rodziną kolegi z drużyny Daviesa. Panowie nawiązali bliską przyjaźń podczas ponad dekady gry w klubie.
Davies, który jest w Tottenhamie od 2014 roku, uściskał swoją żonę Emily na boisku.

Pomocnik był jedną z gwiazd, które po meczu zapraszały na boisko rodzinę i przyjaciół

Kapitan Tottenhamu, Son Heung-min, został zauważony w pełnym emocji uścisku ze swoim ojcem, Sonem Woong-junem

Syn uściskał rodzinę Bena Daviesa, swojego wieloletniego kolegi z drużyny Tottenham

Davies przytulił swoją żonę Emily po zdobyciu pierwszego medalu dla swojego klubu
Do obrońcy Djeda Spence'a, który wszedł na boisko pod koniec meczu finałowego, w pomeczowych celebracjach dołączyli członkowie jego rodziny, w tym jego siostra.
Inny obrońca, Cristian Romero, który w finale został wybrany zawodnikiem meczu, został zauważony spacerując po boisku z dwójką swoich dzieci.
Argentyńczyk, który po ostatnim gwizdku wdał się w konfrontację z gwiazdą Manchesteru United Harrym Maguire'em, niósł na ramionach swojego syna.
Romero zaprezentował się tego wieczoru znakomicie w obronie, a gwiazda dodała do swojego triumfu w Pucharze Świata i dwóch zwycięstwach w Copa America z Argentyną, zdobywając pierwsze klubowe trofeum.
Można powiedzieć, że najbardziej emocjonująca scena miała miejsce z udziałem Postecoglou, trenera Tottenhamu obejmowanego przez żonę Georgię i dwóch synów.
Georgia i synowie James, Max i Alexi nie są zbyt widoczni publicznie, ale Postecoglou otworzył się na temat wpływu, jaki jego rola na nich wywiera, po tym jak spotkał się z ostrą krytyką podczas fatalnego sezonu krajowego.

Djed Spence został zauważony tańczący z radości na boisku na stadionie San Mames

Gwiazda Tottenhamu Cristian Romero paradował po meczu po boisku ze swoim synem


Argentyńczyk został wyróżniony nagrodą dla najlepszego zawodnika meczu w finale Ligi Europejskiej

Trener Tottenhamu Ange Postecoglou został przytulony przez swoją żonę Georgię na boisku po meczu

Trener Tottenhamu świętował zwycięstwo z Georgią i dwoma synami na boisku
„To trudne, bo jestem wystarczająco duży i brzydki, żeby znieść wszystko, co stanie mi na drodze, ale oni czują się zranieni, kiedy ludzie mnie atakują, i płacą za to cenę, szczególnie ci najbliżsi, moja wspaniała rodzina i moi przyjaciele” – powiedział.
„Chcą mnie bronić, a ja im ciągle powtarzam, że to niewielka cena za takie noce.
„Widząc ich dziś wieczorem, wiem, że wszyscy w Australii... to kolejny wyjątkowy wieczór, który spędzamy razem.
Ponieważ jestem w pewnym sensie frontmanem, łatwo mi wziąć na siebie tę odpowiedzialność, ale oni nie mają innego wyjścia, jak tylko się przyłączyć.
„Kiedy widzę ich teraz na boisku, te uśmiechnięte twarze, nie mógłbym być szczęśliwszy”.
Daily Mail