Knicks zaskakują Pacers 20-punktowym zwycięstwem i wracają do finałów Konferencji Wschodniej

Opublikowano: | Zaktualizowano:
Zespoły NBA otrzymały ostrzeżenie: 20-punktowa przewaga nie wystarczy, aby pokonać New York Knicks w play-offach.
Przegrywając 2-0 przed trzecim meczem finałów Konferencji Wschodniej w niedzielę w Indianapolis, drużyna Toma Thibodeau zaliczyła serię 22-7 w ciągu ośmiu minut w trzeciej i czwartej kwarcie, zniwelowując 20-punktową przewagę Indiany i zapewniając sobie zwycięstwo 106-100.
Był to już drugi raz, kiedy Knicks nadrobili 20-punktową stratę na wyjeździe w niezwykle ważnym meczu play-off, podobnie jak miało to miejsce w meczach 1 i 2 drugiej rundy, w której pokonali Boston Celtics .
Oczywiście, to właśnie Knicks zaprzepaścili ogromną przewagę w pierwszym meczu finałów Wschodu , oddając 17-punktową przewagę, zanim wydawało się, że przegrali dopiero po ostatnim gwizdku, po trójce Haliburtona.
Ale podczas gdy był zajęty dawaniem Knicks znaku „duszenia”, tak jak zrobił to wielki Pacers Reggie Miller przeciwko New York w Garden w 1995 roku, sędziowie orzekli, że palec u nogi Haliburtona jest na szali. Niezależnie od tego, mecz przeszedł do dogrywki, w której Indiana wygrała 138-135. A sytuacja Nowego Jorku pogorszyła się jeszcze bardziej w meczu 2, w którym Knicks przegrali 114-109, a napastnik Pacers Pascal Siakam zdobył 39 punktów.
Ale w niedzielę w Indianapolis, nic z tego nie wydawało się mieć znaczenia dla Jalena Brunsona i Karla-Anthony'ego Townsa, którzy łącznie zdobyli 47 punktów, zmniejszając przewagę Indiany w serii do 2-1. Towns był szczególnie silny w końcówce, zdobywając 20 punktów w czwartej kwarcie i kończąc mecz z 15 zbiórkami, najwięcej w całym meczu.
Środkowy zawodnik New York Knicks, Karl-Anthony Towns, reaguje po zdobyciu gola przeciwko Indiana Pacers
Nie było łatwo, ale obrońca Knicks Jalen Brunson zdobył w niedzielę 23 punkty przeciwko Pacers
Indiana miała spore problemy z rzutami za trzy punkty, trafiając tylko 5 z 25 rzutów za trzy punkty.
Haliburton trafił zaledwie 2 z 8 rzutów za trzy, kończąc mecz z dorobkiem 20 punktów, najwięcej w drużynie.
Tymczasem Knicks trafili 11 z 32 rzutów za 3 punkty, w tym 4 z 6 prób OG Anunoby'ego.
Nowy Jork może wyrównać serię we wtorek w Indianapolis. Mecz 4. finałów Konferencji Wschodniej zaplanowano na 20:00.
Daily Mail