Wybierz język

Polish

Down Icon

Wybierz kraj

England

Down Icon

Mając trzy punkty przewagi, Scottie Scheffler wydaje się nieunikniony w PGA Championship

Mając trzy punkty przewagi, Scottie Scheffler wydaje się nieunikniony w PGA Championship

CHARLOTTE, NC -- Gdy piłka przeleciała przez powietrze, przesuwające się stopy Scottiego Schefflera zamarły w miejscu. Obserwował, jak jego parabola uderzenia z tee osiąga szczyt, zanim wyląduje dokładnie tam, gdzie trzeba -- tuż przed 14. greenem, odbijając się do przodu, a następnie tocząc się po powierzchni jak putt.

Z odległości 304 jardów Scheffler umieścił piłkę 2 stopy i 9 cali od dołka. Następujący po tym eagle putt był formalnością, która wyrównała jego prowadzenie na 8 pod, ale równie dobrze mógłby służyć jako migający billboard wokół Quail Hollow Country Club, który ogłaszał jedną z maksym profesjonalnego golfa z ostatnich dwóch lat: Scottie Scheffler jest nieunikniony.

Przez pierwsze dwa dni PGA Championship eklektyczna tabela liderów zawierała kilka niespodziewanych nazwisk. Ale kiedy Scheffler zdobył eagle 14 w sobotę i kontynuował to birdie na 15, 17 i 18, aby osiągnąć 11 pod par i zapewnić sobie prowadzenie 54 dołków trzema uderzeniami, było tak, jakby prawa grawitacji znów się sprawdziły. Nawet ten major, tak wyjątkowy i zagadkowy jak na 36 dołków, musiał w końcu znaleźć swój środek.

„Staram się skupić jak najbardziej na wykonaniu uderzenia, a są rzeczy, których nie da się kontrolować” – powiedział Scheffler. „Nie mogę kontrolować tego, co robią inni. Nie mogę kontrolować podmuchów wiatru. Nie mogę kontrolować reakcji piłki, gdy uderzy w green. Wszystko, co mogę zrobić, to spróbować wykonać uderzenie, które próbuję wykonać. Na tym się skupiam. Czasem działa to lepiej, czasem gorzej”.

Podczas gdy Scheffler stopniowo zyskiwał przewagę, jego nieuchronność była wzmocniona faktem, że inni zaczęli tracić przewagę. Trudny odcinek Green Mile w Quail Hollow zabrał część pretendentów na przejażdżkę, dając Jonowi Rahmowi bogeya na 17. dołku, a jednocześnie psując rundę Brysona DeChambeau podwójnym bogeyem na tym samym dołku.

„Jestem trzy do tyłu, a do końca pozostała mi jedna runda w najważniejszych mistrzostwach” – powiedział DeChambeau, kończąc swoją rundę. „Więc nie mogę za bardzo narzekać”.

„Zakładam, że od jutra będę miał co najmniej jedno uderzenie straty” – powiedział dwukrotny zwycięzca turnieju wielkoszlemowego Rahm po osiągnięciu wyniku 6-under w sobotę. „Ale to świetna pozycja”.

Jedynym problemem było to, że gracz numer 1 na świecie miał jeszcze więcej dołków do rozegrania, a Scheffler przepłynął przez Green Mile z wynikiem 2-under. W niedzielę Rahm rozpocznie pięć uderzeń za Schefflerem; DeChambeau będzie musiał nadrobić sześć.

Trzech graczy jest bliżej Schefflera przed niedzielą niż Rahm. Alex Noren , 42 lata, który wraca do zdrowia po naderwaniu ścięgna w ścięgnie udowym, jest o trzy uderzenia za nim i zagra z Schefflerem. Noren zajął 51. miejsce w zeszłotygodniowym turnieju Truist Championship. Davis Riley i JT Poston , obaj z wynikiem 7 poniżej par, pójdą w jego ślady. Riley ma dwa miejsca w pierwszej dziesiątce w tym sezonie; ma również pięć nieudanych cięć i ma więcej nieudanych cięć w głównych turniejach w swojej karierze niż wykonanych cięć. Poston z kolei nigdy nie zajął lepszego miejsca niż 30. w głównych mistrzostwach.

Innymi słowy, Scheffler nie ma najlepszych graczy na świecie, którzy natychmiast go gonią. Dlatego pomimo swoich deficytów, Rahm i DeChambeau mogą być najbardziej zdolnymi przeciwnikami Schefflera. Rahm i DeChambeau również szukają swojego trzeciego wielkiego zwycięstwa.

To pierwszy raz odkąd dołączył do LIV, kiedy Rahm naprawdę walczył w turnieju wielkoszlemowym i miał szansę na powiększenie swojego dorobku. Zdobycie PGA Championship nie tylko dałoby mu trzy turnieje wielkoszlemowe. Oznaczałoby to, że przybyłby na The Open Championship w Royal Portrush w Irlandii Północnej z szansą na zrobienie tego, co właśnie zrobił Rory McIlroy : skompletowanie Wielkiego Szlema.

„Trudno mi wyrazić, jak bardzo jestem głodny majora, tak bardzo, jak ktokolwiek może być głodny w tej sytuacji” – powiedział uśmiechnięty Rahm. „Bardzo się cieszę, że znów jestem na pozycji”.

W tym tygodniu Rahm był stabilny. Prowadzi w stawce uderzeń z tee i jest 20. w grze podejściowej, ale stracił prawie cały strzał wokół greenu. To prawie tak kompletny występ, jaki miał na majorze od czasu zwycięstwa w Masters w 2023 r., ale może mu wciąż brakować wystarczającej siły ognia, aby dogonić Schefflera.

Trzecia runda DeChambeau zatrzymała to, co wydawało się być kolejną niedzielą na majorze, gdzie miał on być zaledwie o jeden lub dwa uderzenia od prowadzenia. Nic dziwnego, że to pole pasowałoby DeChambeau, ponieważ dobrze prowadził piłkę. Ale podobnie jak w Augusta, jego gra podejściowa (54. miejsce w stawce w tym tygodniu) może ponownie kosztować go prawdziwą szansę na trzeci tytuł majora.

„Wszystko, co mogę zrobić, to kontrolować to, co mogę kontrolować, a jeśli wyjdę i strzelę 6-, 7-under, to właśnie na tym się skupiam” — powiedział DeChambeau, zanim dodał ważne zastrzeżenie. „Nie żeby to miało coś dać, ale nigdy nie wiadomo”.

W okresie poprzedzającym Quail Hollow większość uwagi słusznie skupiała się na McIlroyu, który odniósł historyczne, zmieniające oblicze sportu zwycięstwo w Masters, które zapewniło mu długo oczekiwanego Wielkiego Szlema. Jednak Scheffler, który właśnie wygrał ostatni turniej, w którym brał udział, ośmioma uderzeniami, nadal był uważany za współfaworyta i pozostał prawdziwym standardem tego sportu.

Podczas pierwszych dwóch dni Scheffler rozegrał luźne rundy 69 i 68. Żadna z nich nie była szczególnie imponująca, ponieważ jego umiejętność strzelania poniżej par bez najlepszych umiejętności stała się drugą naturą. Poprzeczka, którą sobie postawił, jest tak wysoka, że ​​jedynym sposobem, w jaki może zaskoczyć, jest nieukończenie turnieju w pierwszej dziesiątce. Nawet to samo w sobie nie wystarczy. W tym sezonie miał sześć miejsc w pierwszej dziesiątce, ale ponieważ nie wygrał aż do Byron Nelson dwa tygodnie temu, panowała konsternacja co do stanu jego gry. Scheffler wykazał pewną frustrację na polu, ale nadal głosił cierpliwość.

„Golf nie jest grą, w której można wymuszać pewne rzeczy. Jeśli grasz w sport taki jak futbol amerykański czy koszykówkę, możesz wymuszać pewne rzeczy na podstawie adrenaliny lub odpychania ludzi z drogi, czy czegokolwiek innego” – powiedział Scheffler. „Golf, moim zdaniem, to bardziej pozwolenie, aby wyniki przyszły do ​​ciebie, i musisz być o wiele bardziej cierpliwy, myślę, w tym sporcie niż w innych, szczególnie w trakcie 72-dołkowego turnieju”.

W tym tygodniu Scheffler znów grał jak najlepszy gracz na świecie, plasując się w pierwszej dziesiątce pod względem uderzeń uzyskanych z tee, approach i wokół greenu. Co najważniejsze, jego putting był więcej niż użyteczny (36. miejsce w stawce), a jego zawsze imponujące nastawienie do odbijania się po złych uderzeniach lub dołkach wydaje się być w szczytowej formie. To dokładnie taki przepis, który przyniósł mu dwie zielone marynarki.

„Jestem tam, aby wydobyć z siebie jak najwięcej i spróbować pokonać na polu golfowym, a pod koniec dnia, na tym się skupiam” - powiedział Scheffler. „Jeśli myślę o tym, co ktoś inny tam robi, to nie będzie to dla mnie dobre”.

W niedzielę Scheffler będzie miał luksus nie myślenia o nikim innym, tylko o sobie. Jego pogromcy mogą powiedzieć, że skupią się tylko na tym, co kontrolują, ale w głębi duszy wiedzą: aby mieć szansę na zdobycie Wanamaker Trophy, potrzebują najbardziej nieuniknionej siły tego sportu, która się potknie.

espn

espn

Podobne wiadomości

Wszystkie wiadomości
Animated ArrowAnimated ArrowAnimated Arrow