Trump i Musk kończą swój rozwód otwartą wojną między sobą.

Najbogatszy człowiek świata oskarża prezydenta USA o udział w sprawie Epsteina po tym, jak w mediach społecznościowych wybuchł konflikt, który grozi destabilizacją Białego Domu.
Nie minął nawet tydzień, abyśmy mogli potwierdzić, że rozwód najbogatszego człowieka świata, Elona Muska , i prezydenta największej gospodarki świata, Donalda Trumpa , wcale nie jest polubowny, jak obaj próbowali to przedstawić w zeszłym tygodniu .
Wczoraj Amerykanie byli świadkami na żywo, minuta po minucie, relacjonowanej w mediach społecznościowych bitwy między dwoma mężczyznami , która grozi destabilizacją Białego Domu , jeśli potwierdzi się, jak zasugerował Musk, że nazwisko prezydenta USA pojawia się w dokumentach Epsteina .
Konfrontacja zaczęła eskalować po tym, jak Trump wczoraj nazwał Muska „wrogim” i zasugerował, że cierpi na rodzaj „syndromu odstawienia” z powodu nieobecności w Gabinecie Owalnym. Oświadczenia te nie spodobały się Tesli i SpaceX , a także innym firmom, chociaż to on jako pierwszy otworzył ogień.
W rzeczywistości to krytyka reformy budżetowej i podatkowej Trumpa , która jest teraz w Senacie , skłoniła Muska do odejścia z Białego Domu w zeszłym tygodniu , po prawie czterech miesiącach na czele Departamentu Efektywności Rządowej ( DOGE ). Następnie obaj przywódcy zorganizowali wyjście z Gabinetu Owalnego wypełnione przyjaznymi gestami i obietnicą, że Musk pozostanie doradcą prezydenckim.
Cztery dni później miliarder opublikował wiadomość w mediach społecznościowych, w której nazwał plan podatkowy Trumpa „odrażającą abominacją”. Posunął się nawet do stwierdzenia, że ci, którzy głosowali na amerykańskiego prezydenta, „powinni się wstydzić”. Biały Dom zbagatelizował te uwagi, twierdząc, że niezadowolenie biznesmena nie było niczym nowym.
I to by był koniec, gdyby prezydent nie odpowiedział wczoraj, stwierdzając, że jest „bardzo rozczarowany” zachowaniem Muska . „To nie pierwszy raz... ludzie odchodzą z mojej administracji, a niektórzy nawet stają się wrogo nastawieni. Odchodzą, a kiedy budzą się rano, cały ten blask znika, cały świat jest inny i stają się wrogo nastawieni”.
Reakcja była natychmiastowa, a Musk niemal natychmiast odpowiedział w mediach społecznościowych, twierdząc, że Trump jest „niewdzięczny” i że bez jego pomocy nigdy nie wygrałby wyborów. Miał na myśli setki milionów dolarów, które najbogatszy człowiek świata wydał na kampanię Republikanów.
Walka eskalowała, a oskarżenia wymieniano na każdej sieci społecznościowej. W przypadku Trumpa było to za pośrednictwem Truth Social , gdzie twierdził, że „ Elon się wypalał i poprosiłem go, żeby odszedł; po prostu oszalał” po wycofaniu pomocy na zakup samochodów elektrycznych. Właściwie, jakby tego było mało, dodał, że najlepszym sposobem na „zaoszczędzenie miliardów dolarów w naszym budżecie jest anulowanie dotacji i kontraktów rządowych Elona. Zawsze byłem zaskoczony, że Biden tego nie zrobił!”
Musk wścieka się i odpala: „Czas zrzucić wielką bombę. Trump pojawia się w dokumentach Epsteina . To prawdziwy powód, dla którego nie zostały ujawnione”. Chwilę później podniósł stawkę: „Zachowajcie ten post na przyszłość. Prawda wyjdzie na jaw”.
Dotyczy to przypadku amerykańskiego magnata Jeffreya Epsteina, oskarżonego o handel dziećmi w celach seksualnych i dziesięciolecia nadużyć za pośrednictwem sieci współpracowników i wpływowych klientów. Należy pamiętać, że prezydent USA został już skazany za molestowanie seksualne felietonistki E. Jean Carroll, a następnie za zniesławienie jej.
Expansion