Chivas: Dlaczego koszulka wyjazdowa wzbudziła kontrowersje?

Guadalajara oficjalnie zaprezentowała swój nowy strój wyjazdowy na turniej Apertura 2025. Koszulka wyróżnia się trójkolorowym wzorem, inspirowanym barwami meksykańskiej flagi. Wzór charakteryzuje się białą podstawą z czerwonymi akcentami, a herb drużyny jest zielony, podkreślając symbol narodowy.
CZYTAJ: Guillermo Ochoa chciał wrócić do Liga MX i został odrzucony. To był błąd Chivasa w jego nowej koszulce.Mimo że koszulka miała na celu oddanie hołdu tożsamości narodowej, nie została dobrze przyjęta przez znaczną część fanów. W mediach społecznościowych wielu fanów Sacred Flock wyraziło swoją dezaprobatę, zwracając szczególną uwagę na fakt, że organizacja ma wielu sponsorów, co ich zdaniem psuje estetykę munduru. Niektórzy wspominali poprzednie modele, gdy mundury były „czystsze” i uznali je za przykład bardziej udanego podejścia wizualnego.
Co więcej, poza debatą na temat reklamy, projekt wywołał większą kontrowersję: użycie kolorów flagi Meksyku. Zgodnie z niepisaną, ale powszechnie uznaną tradycją meksykańskiej piłki nożnej, jedynym klubem, któremu wolno prezentować pełne barwy narodowe na swoich strojach, jest Necaxa. To wyróżnienie sięga historycznego wydarzenia, które miało miejsce podczas Igrzysk Ameryki Środkowej i Karaibów w 1935 roku.
W tym czasie reprezentacja Meksyku przeżywała trudny okres po odpadnięciu z eliminacji do Mistrzostw Świata we Włoszech. W obliczu niepewności związanej z wysłaniem reprezentacji narodowej na Igrzyska Ameryki Środkowej, Meksykańska Federacja Piłkarska zdecydowała się wysłać Necaxę jako swojego reprezentanta.
ZOBACZ TEŻ: Klubowe Mistrzostwa Świata 2025: Czy w turnieju odbędzie się mecz o trzecie miejsce?Zespół Rayos nie tylko wypełnił swoją misję, ale także zdobył tytuł mistrza turnieju, stając się pierwszą meksykańską drużyną, która oficjalnie zdobyła tytuł międzynarodowy. Po tym wyczynie Necaxa została symbolicznie uznana za jedyny klub uprawniony do używania trzech kolorów flagi narodowej na swoich strojach. Żadna inna drużyna nie powtórzyła tego w tak bezpośredni sposób.
Z tego powodu nowy projekt Chivas wywołał oburzenie w niektórych kręgach meksykańskiej piłki nożnej, które uważają, że klub z Guadalajary przekroczył symboliczną granicę, przywłaszczając sobie logo historycznie zarezerwowane dla Necaxa.
EM
informador