Ponad 130 osób aresztowano w Paryżu w związku z incydentami przed i po finale Ligi Mistrzów.

Wszystkie drogi prowadziły do Łuku Triumfalnego . Nigdy wcześniej drużyna z Paryża nie wygrała Ligi Mistrzów, a wydarzenie to przypominało niemal czternaście równoczesnych celebracji na Cibeles, miasto wstrząsane zbiorowym pijaństwem, które przerodziło się w nieustanny nurt ludzkości zmierzający ku celowi, przy eksplozji fajerwerków porównywalnej do tej z Igrzysk Olimpijskich .
Rozmieszczenie ponad 5000 policjantów i masowe przybycie „dojarzy” po wyniku 2:0 w pierwszej połowie nie uspokoiło nastrojów tysięcy fanów, którzy wyszli na ulice przed, w trakcie i po tym wyczynie, zwłaszcza po wyniku 3:0 u stóp nowego lokalnego idola, Désiré Doué,
Początkowe zamieszanie wkrótce ustąpiło miejsca zamieszaniu. Policja potwierdziła aresztowania co najmniej 131 osób za „zakłócanie porządku publicznego”, a policja użyła gazu łzawiącego. Minister spraw wewnętrznych Bruno Retailleau potępił obecność „barbarzyńców” wśród kibiców i zaapelował do ludności o zachowanie spokoju. Po „lockdownie” pod Łukiem Triumfalnym kibice zmienili trasę i przenieśli swoje świętowanie na Bastylię, Place de la République i Grands Boulevards.
Na Polach Elizejskich wykryto obecność „zamieszek mających na celu wywołanie incydentów” oraz rzucających w policję pociskami i fajerwerkami. Ponadto, kilka osób próbowało wkroczyć pieszo na obwodnicę Paryża, gdzie funkcjonariusze systematycznie interweniowali, aby utrzymać płynność ruchu; zatrzymano dziewięć innych osób – poinformowała prefektura Paryża.
Zamieszki nasilały się przez całą noc; w pobliżu Parc des Princes podpalono co najmniej jeden samochód. Przewodniczący Zgromadzenia Narodowego Jordan Bardella był jednym z pierwszych, którzy ostrzegali przed anarchią, jaka zapanowała na ulicach Paryża: „Jak w przypadku każdego popularnego festiwalu, stolica Francji stała się żyznym gruntem dla hołoty. Nie tylko stwarzają poważny problem bezpieczeństwa, ale także psują wizerunek Francji na całym świecie ”.
RADOŚĆ W PARYŻU„Najlepsze, co Real Madryt mógł zrobić, to sprowadzić Mbappé , aby to wściekłe pokolenie młodych piłkarzy mogło otworzyć szampana” – oświadczył 23-letni kibic Gerad Moreau przed barem Dada, rzut beretem od bramki. „I wielkie brawa dla Luisa Enrique , który przyniósł nam chwałę, gdy wielu chciało go wyrzucić.
Gerard dołączył do wielu innych, którzy blokowali Ternes Avenue po zamieszaniu, które wybuchło po końcowym wyniku 5-0, pośród chaosu gwizdów i fajerwerków, będących zapowiedzią potężnych fajerwerków, które trwały przez całą noc. Nikt nie spał w Paryżu, a policja przeżyła naprawdę koszmarną noc.
Ze względów bezpieczeństwa w mieście zakazano używania dużych ekranów na świeżym powietrzu , z wyjątkiem stadionu Parc des Princes , gdzie prawie 40 000 kibiców oglądało transmisję na żywo z Monachium i czuło się tak, jakby grali w domu.
Minister spraw wewnętrznych Bruno Ratailleau , pełniąc funkcję kardynała Richelieu , próbował popsuć imprezę, przypominając akty wandalizmu, do których doszło po półfinałowym zwycięstwie PSG nad Arsenalem, i ostrzegając przed „hiperprzemocą”.
„Wygląda na to, że są osoby, które czekają na okazję, by oddać się swojej ulubionej aktywności: zakłócaniu porządku publicznego” – kontynuował minister, wskazując na wielu podejrzanych kibiców Olympic Marseille , jedynej francuskiej drużyny, która wygrała Ligę Mistrzów w 1993 roku.
Bezprecedensowy sukces PSG nastąpił po odejściu gwiazdy Kyliana Mbappé do Realu Madryt i wielokrotnych, nieudanych próbach zakontraktowania Messiego i Neymara. Nie brakowało odległych porównań do tego, co wydarzyło się w 1993 r., kiedy Olympic Marsylia zdobył Puchar Europy po zwolnieniu swojej gwiazdy Jeana Pierre'a Papina , co stanowiło osobliwą analogię do tego, co wydarzyło się w przypadku Mbappé.
„PSG musiało walczyć nie tylko z Interem, ale także ze starą francuską klątwą” – napisał Matthias Gurtler w L'Equipe . „Finał wydawał się nie do pokonania, podobnie było w przypadku Reims w 1956 i 1959 r., St. Etienne w 1976 r., Olympic de Marseille w 1991 r., Monaco w 2004 r. i PSG w 2020 r.... Wszystkie pokolenia doświadczyły okrucieństwa dotarcia do finału i pozostania w nim”.
Wszystko jest gotowe na paradę triumfalną, która odbędzie się w niedzielę na Polach Elizejskich. Luis Enrique poprowadzi autobus z najmłodszą drużyną, która zdobyła tytuł Ligi Mistrzów . Prezydent Emmanuel Macron, kibic olimpijskiej Marsylii, prawdopodobnie powita bohaterów PSG w Pałacu Elizejskim.
elmundo