Odpust u św. Antoniego w Jersey City
Okolicznościową mszą św., a także procesją ulicami Jersey City i spotkaniem z parafianami uczczono doroczne wspomnienie św. Antoniego Padewskiego. Odpustowa ceremonia w kościele noszącym jego imię odbyła się w niedzielę, 15 czerwca, i cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych.
Wojtek Maślanka
„Święty Antoni jest znany na całym świecie, a jego imię zostało rozsławione przez jego błogosławione życie. Uwielbiają go wszyscy, a zwłaszcza Polacy, Włosi, Portugalczycy i Argentyńczycy. Był on bardzo mądrym, pobożnym i pomocnym człowiekiem przez co zasłużył sobie na świętość. Żył bardzo krótko, a umarł mając tylko 38 lat. Chciał być misjonarzem w Maroku, ale jego los potoczył się inaczej. Urodził się w Portugalii, a zmarł we Włoszech” – wyjaśnił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” ks. kanonik Józef Urban opowiadając o patronie najstarszej polskiej parafii w stanie New Jersey.
Proboszcz kościoła św. Antoniego z Padwy w Jersey City dodał, że za wstawiennictwem tego patrona dokonało się wiele cudów, również w jego życiu oraz w parafii, którą prowadzi od 25 lat.
„Dzięki jego pomocy udało nam się uratować i wyremontować naszą świątynię, a także finansowo ją uniezależnić” – dodał kapłan. Zaznaczył też, że doroczny odpust jest okazją do podziękowania Bogu za wszystko co posiadamy, a zwłaszcza za dobro jakie otrzymaliśmy poprzez wstawiennictwo św. Antoniego.
„Jest on zarówno patronem małżeństw jak i rzeczy zgubionych. W swoim życiu zajmował się głównie ludźmi biednymi, ubogimi i potrzebującymi, którym rozdawał jedzenie. Dlatego też podczas mszy św. błogosławiliśmy chleb, który na tę pamiątkę później rozdaliśmy wiernym” – podkreślił ks. kanonik Józef Urban.
W kościele św. Antoniego z Padwy w Jersey City po obu stronach prezbiterium znajduje się figurka przedstawiająca postać patrona tej świątyni / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
ODPUSTOWA CEREMONIA
Uroczyste nabożeństwo połączone z procesją cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych, którzy wypełnili najstarszą polską świątynię w stanie New Jersey. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale również Hindusi, Latynosi i Amerykanie. Mszy św. przewodniczył ks. kanonik Józef Urban, a towarzyszył mu diakon Marcelo David.
Proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy wygłosił także okolicznościowe kazanie, w którym opowiedział o jego życiu i działalności, która doprowadziła go o świętości. Zwrócił też uwagę na znaczenie i zasługi patrona kościoła, który od ćwierćwiecza prowadzi, zarówno jeśli chodzi o jego prywatne życie jaki i funkcjonowanie parafii, która – jak podkreślił kapłan – została uratowana dzięki jego wstawiennictwu.
„Kiedy tutaj przyszedłem jako proboszcz, a było to 25 lat temu, to kościół ten był przeznaczony do zamknięcia” – wspominał kapłan. Przy tej okazji przypomniał, że wówczas na niedzielne msze św. odprawiane po angielsku przychodziło od 5 do 11 osób, a na polskie około 40 wiernych.
„Miałem wielką nadzieję, że Matka Boża Częstochowska i św. Antoni Padewski pomogą mi odbudować tę wspólnotę” – opowiadał ks. kanonik Józef Urban. Dodał, że dzięki modlitwie jaką za ich wstawiennictwem kierował do Boga i ciężkiej pracy, udało mu się nie tylko na nowo przyciągnąć wiernych do kościoła, ale także odrestaurować i wyremontować świątynię oraz inne parafialne budynki.
Warto dodać, że dzięki staraniom polskiego proboszcza nie tylko ten kościół ocalał, a także został wpisany na listę amerykańskich zabytków i uzyskał specjalny ochronny status.
„Dzisiaj dziękujmy Bogu za wielkie pobożne życie św. Antoniego oraz za to, że nas otacza swoją opieką” – dodał na zakończenie kapłan. Ks. kanonik Józef Urban zwrócił też uwagę na dużą ilość wiernych obecnych na odpustowej mszy św., co jak stwierdził, jest dowodem, że modlitwa za wstawiennictwem patrona najstarszej polskiej parafii w New Jersey działa i przynosi odpowiednie efekty.
W związku z tym, że to okolicznościowe nabożeństwo przypadło w niedzielę, w którą w Stanach Zjednoczonych obchodzono Dzień Ojca, to także udzielił wszystkim ojcom uczestniczącym w mszy św. specjalnego błogosławieństwa. Natomiast na pamiątkę dobroczynnej działalności św. Antoniego wierni biorący udział w odpustowej mszy św. otrzymali małe poświęcone bochenki chleba. Po jej zakończeniu wszyscy udali się na procesję, która przeszła ulicami otaczającymi kościół św. Antoniego z Padwy w Jersey City.
SPOTKANIE Z WIERNYMI
Zwieńczeniem odpustowej uroczystości było spotkanie z wiernymi, które odbyło się po zakończeniu procesji i miało miejsce w sali parafialnej. Pojawili się na nim także księża z zaprzyjaźnionych parafii z Jersey City – ks. Rafał Smoła, administrator kościoła Świętego Różańca oraz ks. dr Tomasz Mazurek, wikariusz parafii Matki Bożej z Góry Karmel i zarazem wykładowca w Seton Hall University. Wszystkich gości powitała Bogusława Huang, dyrektorka Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego odpowiedzialna za przygotowanie okolicznościowej uroczystości oraz spotkania z wiernymi.
„Nasze uczestnictwo w dzisiejszym odpuście jest wyrazem wdzięczności św. Antoniemu za jego wstawiennictwo, jak również wyrazem naszej wiary, że święci są wśród nas i gotowi są wstawiać się za nami oraz prowadzić nas do Boga” – podkreśliła pani Bogusia. Wyraziła też prośbę, aby patron najstarszej polskiej parafii w New Jersey każdego dnia otaczał opieką wszystkich wiernych.
Przekazała również podziękowania osobom, które pomogły jej w przygotowaniu odpustowego spotkania oraz poczęstunku. Słowa wdzięczności skierowała także w stronę solenizanta Antoniego Kesslera za jego ogromne wsparcie i pomoc jaką okazuje dla szkoły i parafii.
W związku z obchodzonymi imieninami zebrani na sali odśpiewali mu, jak również jego żonie Zuzannie, tradycyjne „Sto lat”. Z kolei uczniowie Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego wręczyli mu specjalny dyplom, a jego żonie bukiet pięknych kwiatów.
Podziękowania zarówno im jak i wszystkim uczestnikom odpustowych uroczystości złożył także ks. kanonik Józef Urban. Wyrazy specjalnego uznania skierował również w stronę Bogusławy Huang i jej pomocników.
„Bez was i waszej pomocy tej uroczystości by nie było” – podkreślił kapłan.
Odpustowe spotkanie pięknym występem uświetnił rodziny, siedmioosobowy zespół wokalno-instrumentalny The Lisicki Family Band.
Okolicznościową mszą św., a także procesją ulicami Jersey City i spotkaniem z parafianami uczczono doroczne wspomnienie św. Antoniego Padewskiego. Odpustowa ceremonia w kościele noszącym jego imię odbyła się w niedzielę, 15 czerwca, i cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych.
Wojtek Maślanka
„Święty Antoni jest znany na całym świecie, a jego imię zostało rozsławione przez jego błogosławione życie. Uwielbiają go wszyscy, a zwłaszcza Polacy, Włosi, Portugalczycy i Argentyńczycy. Był on bardzo mądrym, pobożnym i pomocnym człowiekiem przez co zasłużył sobie na świętość. Żył bardzo krótko, a umarł mając tylko 38 lat. Chciał być misjonarzem w Maroku, ale jego los potoczył się inaczej. Urodził się w Portugalii, a zmarł we Włoszech” – wyjaśnił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” ks. kanonik Józef Urban opowiadając o patronie najstarszej polskiej parafii w stanie New Jersey.
Proboszcz kościoła św. Antoniego z Padwy w Jersey City dodał, że za wstawiennictwem tego patrona dokonało się wiele cudów, również w jego życiu oraz w parafii, którą prowadzi od 25 lat.
„Dzięki jego pomocy udało nam się uratować i wyremontować naszą świątynię, a także finansowo ją uniezależnić” – dodał kapłan. Zaznaczył też, że doroczny odpust jest okazją do podziękowania Bogu za wszystko co posiadamy, a zwłaszcza za dobro jakie otrzymaliśmy poprzez wstawiennictwo św. Antoniego.
„Jest on zarówno patronem małżeństw jak i rzeczy zgubionych. W swoim życiu zajmował się głównie ludźmi biednymi, ubogimi i potrzebującymi, którym rozdawał jedzenie. Dlatego też podczas mszy św. błogosławiliśmy chleb, który na tę pamiątkę później rozdaliśmy wiernym” – podkreślił ks. kanonik Józef Urban.
W kościele św. Antoniego z Padwy w Jersey City po obu stronach prezbiterium znajduje się figurka przedstawiająca postać patrona tej świątyni / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
ODPUSTOWA CEREMONIA
Uroczyste nabożeństwo połączone z procesją cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych, którzy wypełnili najstarszą polską świątynię w stanie New Jersey. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale również Hindusi, Latynosi i Amerykanie. Mszy św. przewodniczył ks. kanonik Józef Urban, a towarzyszył mu diakon Marcelo David.
Proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy wygłosił także okolicznościowe kazanie, w którym opowiedział o jego życiu i działalności, która doprowadziła go o świętości. Zwrócił też uwagę na znaczenie i zasługi patrona kościoła, który od ćwierćwiecza prowadzi, zarówno jeśli chodzi o jego prywatne życie jaki i funkcjonowanie parafii, która – jak podkreślił kapłan – została uratowana dzięki jego wstawiennictwu.
„Kiedy tutaj przyszedłem jako proboszcz, a było to 25 lat temu, to kościół ten był przeznaczony do zamknięcia” – wspominał kapłan. Przy tej okazji przypomniał, że wówczas na niedzielne msze św. odprawiane po angielsku przychodziło od 5 do 11 osób, a na polskie około 40 wiernych.
„Miałem wielką nadzieję, że Matka Boża Częstochowska i św. Antoni Padewski pomogą mi odbudować tę wspólnotę” – opowiadał ks. kanonik Józef Urban. Dodał, że dzięki modlitwie jaką za ich wstawiennictwem kierował do Boga i ciężkiej pracy, udało mu się nie tylko na nowo przyciągnąć wiernych do kościoła, ale także odrestaurować i wyremontować świątynię oraz inne parafialne budynki.
Warto dodać, że dzięki staraniom polskiego proboszcza nie tylko ten kościół ocalał, a także został wpisany na listę amerykańskich zabytków i uzyskał specjalny ochronny status.
„Dzisiaj dziękujmy Bogu za wielkie pobożne życie św. Antoniego oraz za to, że nas otacza swoją opieką” – dodał na zakończenie kapłan. Ks. kanonik Józef Urban zwrócił też uwagę na dużą ilość wiernych obecnych na odpustowej mszy św., co jak stwierdził, jest dowodem, że modlitwa za wstawiennictwem patrona najstarszej polskiej parafii w New Jersey działa i przynosi odpowiednie efekty.
W związku z tym, że to okolicznościowe nabożeństwo przypadło w niedzielę, w którą w Stanach Zjednoczonych obchodzono Dzień Ojca, to także udzielił wszystkim ojcom uczestniczącym w mszy św. specjalnego błogosławieństwa. Natomiast na pamiątkę dobroczynnej działalności św. Antoniego wierni biorący udział w odpustowej mszy św. otrzymali małe poświęcone bochenki chleba. Po jej zakończeniu wszyscy udali się na procesję, która przeszła ulicami otaczającymi kościół św. Antoniego z Padwy w Jersey City.
SPOTKANIE Z WIERNYMI
Zwieńczeniem odpustowej uroczystości było spotkanie z wiernymi, które odbyło się po zakończeniu procesji i miało miejsce w sali parafialnej. Pojawili się na nim także księża z zaprzyjaźnionych parafii z Jersey City – ks. Rafał Smoła, administrator kościoła Świętego Różańca oraz ks. dr Tomasz Mazurek, wikariusz parafii Matki Bożej z Góry Karmel i zarazem wykładowca w Seton Hall University. Wszystkich gości powitała Bogusława Huang, dyrektorka Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego odpowiedzialna za przygotowanie okolicznościowej uroczystości oraz spotkania z wiernymi.
„Nasze uczestnictwo w dzisiejszym odpuście jest wyrazem wdzięczności św. Antoniemu za jego wstawiennictwo, jak również wyrazem naszej wiary, że święci są wśród nas i gotowi są wstawiać się za nami oraz prowadzić nas do Boga” – podkreśliła pani Bogusia. Wyraziła też prośbę, aby patron najstarszej polskiej parafii w New Jersey każdego dnia otaczał opieką wszystkich wiernych.
Przekazała również podziękowania osobom, które pomogły jej w przygotowaniu odpustowego spotkania oraz poczęstunku. Słowa wdzięczności skierowała także w stronę solenizanta Antoniego Kesslera za jego ogromne wsparcie i pomoc jaką okazuje dla szkoły i parafii.
W związku z obchodzonymi imieninami zebrani na sali odśpiewali mu, jak również jego żonie Zuzannie, tradycyjne „Sto lat”. Z kolei uczniowie Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego wręczyli mu specjalny dyplom, a jego żonie bukiet pięknych kwiatów.
Podziękowania zarówno im jak i wszystkim uczestnikom odpustowych uroczystości złożył także ks. kanonik Józef Urban. Wyrazy specjalnego uznania skierował również w stronę Bogusławy Huang i jej pomocników.
„Bez was i waszej pomocy tej uroczystości by nie było” – podkreślił kapłan.
Odpustowe spotkanie pięknym występem uświetnił rodziny, siedmioosobowy zespół wokalno-instrumentalny The Lisicki Family Band.
Okolicznościową mszą św., a także procesją ulicami Jersey City i spotkaniem z parafianami uczczono doroczne wspomnienie św. Antoniego Padewskiego. Odpustowa ceremonia w kościele noszącym jego imię odbyła się w niedzielę, 15 czerwca, i cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych.
Wojtek Maślanka
„Święty Antoni jest znany na całym świecie, a jego imię zostało rozsławione przez jego błogosławione życie. Uwielbiają go wszyscy, a zwłaszcza Polacy, Włosi, Portugalczycy i Argentyńczycy. Był on bardzo mądrym, pobożnym i pomocnym człowiekiem przez co zasłużył sobie na świętość. Żył bardzo krótko, a umarł mając tylko 38 lat. Chciał być misjonarzem w Maroku, ale jego los potoczył się inaczej. Urodził się w Portugalii, a zmarł we Włoszech” – wyjaśnił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” ks. kanonik Józef Urban opowiadając o patronie najstarszej polskiej parafii w stanie New Jersey.
Proboszcz kościoła św. Antoniego z Padwy w Jersey City dodał, że za wstawiennictwem tego patrona dokonało się wiele cudów, również w jego życiu oraz w parafii, którą prowadzi od 25 lat.
„Dzięki jego pomocy udało nam się uratować i wyremontować naszą świątynię, a także finansowo ją uniezależnić” – dodał kapłan. Zaznaczył też, że doroczny odpust jest okazją do podziękowania Bogu za wszystko co posiadamy, a zwłaszcza za dobro jakie otrzymaliśmy poprzez wstawiennictwo św. Antoniego.
„Jest on zarówno patronem małżeństw jak i rzeczy zgubionych. W swoim życiu zajmował się głównie ludźmi biednymi, ubogimi i potrzebującymi, którym rozdawał jedzenie. Dlatego też podczas mszy św. błogosławiliśmy chleb, który na tę pamiątkę później rozdaliśmy wiernym” – podkreślił ks. kanonik Józef Urban.
W kościele św. Antoniego z Padwy w Jersey City po obu stronach prezbiterium znajduje się figurka przedstawiająca postać patrona tej świątyni / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
ODPUSTOWA CEREMONIA
Uroczyste nabożeństwo połączone z procesją cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych, którzy wypełnili najstarszą polską świątynię w stanie New Jersey. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale również Hindusi, Latynosi i Amerykanie. Mszy św. przewodniczył ks. kanonik Józef Urban, a towarzyszył mu diakon Marcelo David.
Proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy wygłosił także okolicznościowe kazanie, w którym opowiedział o jego życiu i działalności, która doprowadziła go o świętości. Zwrócił też uwagę na znaczenie i zasługi patrona kościoła, który od ćwierćwiecza prowadzi, zarówno jeśli chodzi o jego prywatne życie jaki i funkcjonowanie parafii, która – jak podkreślił kapłan – została uratowana dzięki jego wstawiennictwu.
„Kiedy tutaj przyszedłem jako proboszcz, a było to 25 lat temu, to kościół ten był przeznaczony do zamknięcia” – wspominał kapłan. Przy tej okazji przypomniał, że wówczas na niedzielne msze św. odprawiane po angielsku przychodziło od 5 do 11 osób, a na polskie około 40 wiernych.
„Miałem wielką nadzieję, że Matka Boża Częstochowska i św. Antoni Padewski pomogą mi odbudować tę wspólnotę” – opowiadał ks. kanonik Józef Urban. Dodał, że dzięki modlitwie jaką za ich wstawiennictwem kierował do Boga i ciężkiej pracy, udało mu się nie tylko na nowo przyciągnąć wiernych do kościoła, ale także odrestaurować i wyremontować świątynię oraz inne parafialne budynki.
Warto dodać, że dzięki staraniom polskiego proboszcza nie tylko ten kościół ocalał, a także został wpisany na listę amerykańskich zabytków i uzyskał specjalny ochronny status.
„Dzisiaj dziękujmy Bogu za wielkie pobożne życie św. Antoniego oraz za to, że nas otacza swoją opieką” – dodał na zakończenie kapłan. Ks. kanonik Józef Urban zwrócił też uwagę na dużą ilość wiernych obecnych na odpustowej mszy św., co jak stwierdził, jest dowodem, że modlitwa za wstawiennictwem patrona najstarszej polskiej parafii w New Jersey działa i przynosi odpowiednie efekty.
W związku z tym, że to okolicznościowe nabożeństwo przypadło w niedzielę, w którą w Stanach Zjednoczonych obchodzono Dzień Ojca, to także udzielił wszystkim ojcom uczestniczącym w mszy św. specjalnego błogosławieństwa. Natomiast na pamiątkę dobroczynnej działalności św. Antoniego wierni biorący udział w odpustowej mszy św. otrzymali małe poświęcone bochenki chleba. Po jej zakończeniu wszyscy udali się na procesję, która przeszła ulicami otaczającymi kościół św. Antoniego z Padwy w Jersey City.
SPOTKANIE Z WIERNYMI
Zwieńczeniem odpustowej uroczystości było spotkanie z wiernymi, które odbyło się po zakończeniu procesji i miało miejsce w sali parafialnej. Pojawili się na nim także księża z zaprzyjaźnionych parafii z Jersey City – ks. Rafał Smoła, administrator kościoła Świętego Różańca oraz ks. dr Tomasz Mazurek, wikariusz parafii Matki Bożej z Góry Karmel i zarazem wykładowca w Seton Hall University. Wszystkich gości powitała Bogusława Huang, dyrektorka Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego odpowiedzialna za przygotowanie okolicznościowej uroczystości oraz spotkania z wiernymi.
„Nasze uczestnictwo w dzisiejszym odpuście jest wyrazem wdzięczności św. Antoniemu za jego wstawiennictwo, jak również wyrazem naszej wiary, że święci są wśród nas i gotowi są wstawiać się za nami oraz prowadzić nas do Boga” – podkreśliła pani Bogusia. Wyraziła też prośbę, aby patron najstarszej polskiej parafii w New Jersey każdego dnia otaczał opieką wszystkich wiernych.
Przekazała również podziękowania osobom, które pomogły jej w przygotowaniu odpustowego spotkania oraz poczęstunku. Słowa wdzięczności skierowała także w stronę solenizanta Antoniego Kesslera za jego ogromne wsparcie i pomoc jaką okazuje dla szkoły i parafii.
W związku z obchodzonymi imieninami zebrani na sali odśpiewali mu, jak również jego żonie Zuzannie, tradycyjne „Sto lat”. Z kolei uczniowie Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego wręczyli mu specjalny dyplom, a jego żonie bukiet pięknych kwiatów.
Podziękowania zarówno im jak i wszystkim uczestnikom odpustowych uroczystości złożył także ks. kanonik Józef Urban. Wyrazy specjalnego uznania skierował również w stronę Bogusławy Huang i jej pomocników.
„Bez was i waszej pomocy tej uroczystości by nie było” – podkreślił kapłan.
Odpustowe spotkanie pięknym występem uświetnił rodziny, siedmioosobowy zespół wokalno-instrumentalny The Lisicki Family Band.
Okolicznościową mszą św., a także procesją ulicami Jersey City i spotkaniem z parafianami uczczono doroczne wspomnienie św. Antoniego Padewskiego. Odpustowa ceremonia w kościele noszącym jego imię odbyła się w niedzielę, 15 czerwca, i cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych.
Wojtek Maślanka
„Święty Antoni jest znany na całym świecie, a jego imię zostało rozsławione przez jego błogosławione życie. Uwielbiają go wszyscy, a zwłaszcza Polacy, Włosi, Portugalczycy i Argentyńczycy. Był on bardzo mądrym, pobożnym i pomocnym człowiekiem przez co zasłużył sobie na świętość. Żył bardzo krótko, a umarł mając tylko 38 lat. Chciał być misjonarzem w Maroku, ale jego los potoczył się inaczej. Urodził się w Portugalii, a zmarł we Włoszech” – wyjaśnił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” ks. kanonik Józef Urban opowiadając o patronie najstarszej polskiej parafii w stanie New Jersey.
Proboszcz kościoła św. Antoniego z Padwy w Jersey City dodał, że za wstawiennictwem tego patrona dokonało się wiele cudów, również w jego życiu oraz w parafii, którą prowadzi od 25 lat.
„Dzięki jego pomocy udało nam się uratować i wyremontować naszą świątynię, a także finansowo ją uniezależnić” – dodał kapłan. Zaznaczył też, że doroczny odpust jest okazją do podziękowania Bogu za wszystko co posiadamy, a zwłaszcza za dobro jakie otrzymaliśmy poprzez wstawiennictwo św. Antoniego.
„Jest on zarówno patronem małżeństw jak i rzeczy zgubionych. W swoim życiu zajmował się głównie ludźmi biednymi, ubogimi i potrzebującymi, którym rozdawał jedzenie. Dlatego też podczas mszy św. błogosławiliśmy chleb, który na tę pamiątkę później rozdaliśmy wiernym” – podkreślił ks. kanonik Józef Urban.
W kościele św. Antoniego z Padwy w Jersey City po obu stronach prezbiterium znajduje się figurka przedstawiająca postać patrona tej świątyni / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
ODPUSTOWA CEREMONIA
Uroczyste nabożeństwo połączone z procesją cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych, którzy wypełnili najstarszą polską świątynię w stanie New Jersey. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale również Hindusi, Latynosi i Amerykanie. Mszy św. przewodniczył ks. kanonik Józef Urban, a towarzyszył mu diakon Marcelo David.
Proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy wygłosił także okolicznościowe kazanie, w którym opowiedział o jego życiu i działalności, która doprowadziła go o świętości. Zwrócił też uwagę na znaczenie i zasługi patrona kościoła, który od ćwierćwiecza prowadzi, zarówno jeśli chodzi o jego prywatne życie jaki i funkcjonowanie parafii, która – jak podkreślił kapłan – została uratowana dzięki jego wstawiennictwu.
„Kiedy tutaj przyszedłem jako proboszcz, a było to 25 lat temu, to kościół ten był przeznaczony do zamknięcia” – wspominał kapłan. Przy tej okazji przypomniał, że wówczas na niedzielne msze św. odprawiane po angielsku przychodziło od 5 do 11 osób, a na polskie około 40 wiernych.
„Miałem wielką nadzieję, że Matka Boża Częstochowska i św. Antoni Padewski pomogą mi odbudować tę wspólnotę” – opowiadał ks. kanonik Józef Urban. Dodał, że dzięki modlitwie jaką za ich wstawiennictwem kierował do Boga i ciężkiej pracy, udało mu się nie tylko na nowo przyciągnąć wiernych do kościoła, ale także odrestaurować i wyremontować świątynię oraz inne parafialne budynki.
Warto dodać, że dzięki staraniom polskiego proboszcza nie tylko ten kościół ocalał, a także został wpisany na listę amerykańskich zabytków i uzyskał specjalny ochronny status.
„Dzisiaj dziękujmy Bogu za wielkie pobożne życie św. Antoniego oraz za to, że nas otacza swoją opieką” – dodał na zakończenie kapłan. Ks. kanonik Józef Urban zwrócił też uwagę na dużą ilość wiernych obecnych na odpustowej mszy św., co jak stwierdził, jest dowodem, że modlitwa za wstawiennictwem patrona najstarszej polskiej parafii w New Jersey działa i przynosi odpowiednie efekty.
W związku z tym, że to okolicznościowe nabożeństwo przypadło w niedzielę, w którą w Stanach Zjednoczonych obchodzono Dzień Ojca, to także udzielił wszystkim ojcom uczestniczącym w mszy św. specjalnego błogosławieństwa. Natomiast na pamiątkę dobroczynnej działalności św. Antoniego wierni biorący udział w odpustowej mszy św. otrzymali małe poświęcone bochenki chleba. Po jej zakończeniu wszyscy udali się na procesję, która przeszła ulicami otaczającymi kościół św. Antoniego z Padwy w Jersey City.
SPOTKANIE Z WIERNYMI
Zwieńczeniem odpustowej uroczystości było spotkanie z wiernymi, które odbyło się po zakończeniu procesji i miało miejsce w sali parafialnej. Pojawili się na nim także księża z zaprzyjaźnionych parafii z Jersey City – ks. Rafał Smoła, administrator kościoła Świętego Różańca oraz ks. dr Tomasz Mazurek, wikariusz parafii Matki Bożej z Góry Karmel i zarazem wykładowca w Seton Hall University. Wszystkich gości powitała Bogusława Huang, dyrektorka Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego odpowiedzialna za przygotowanie okolicznościowej uroczystości oraz spotkania z wiernymi.
„Nasze uczestnictwo w dzisiejszym odpuście jest wyrazem wdzięczności św. Antoniemu za jego wstawiennictwo, jak również wyrazem naszej wiary, że święci są wśród nas i gotowi są wstawiać się za nami oraz prowadzić nas do Boga” – podkreśliła pani Bogusia. Wyraziła też prośbę, aby patron najstarszej polskiej parafii w New Jersey każdego dnia otaczał opieką wszystkich wiernych.
Przekazała również podziękowania osobom, które pomogły jej w przygotowaniu odpustowego spotkania oraz poczęstunku. Słowa wdzięczności skierowała także w stronę solenizanta Antoniego Kesslera za jego ogromne wsparcie i pomoc jaką okazuje dla szkoły i parafii.
W związku z obchodzonymi imieninami zebrani na sali odśpiewali mu, jak również jego żonie Zuzannie, tradycyjne „Sto lat”. Z kolei uczniowie Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego wręczyli mu specjalny dyplom, a jego żonie bukiet pięknych kwiatów.
Podziękowania zarówno im jak i wszystkim uczestnikom odpustowych uroczystości złożył także ks. kanonik Józef Urban. Wyrazy specjalnego uznania skierował również w stronę Bogusławy Huang i jej pomocników.
„Bez was i waszej pomocy tej uroczystości by nie było” – podkreślił kapłan.
Odpustowe spotkanie pięknym występem uświetnił rodziny, siedmioosobowy zespół wokalno-instrumentalny The Lisicki Family Band.
Okolicznościową mszą św., a także procesją ulicami Jersey City i spotkaniem z parafianami uczczono doroczne wspomnienie św. Antoniego Padewskiego. Odpustowa ceremonia w kościele noszącym jego imię odbyła się w niedzielę, 15 czerwca, i cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych.
Wojtek Maślanka
„Święty Antoni jest znany na całym świecie, a jego imię zostało rozsławione przez jego błogosławione życie. Uwielbiają go wszyscy, a zwłaszcza Polacy, Włosi, Portugalczycy i Argentyńczycy. Był on bardzo mądrym, pobożnym i pomocnym człowiekiem przez co zasłużył sobie na świętość. Żył bardzo krótko, a umarł mając tylko 38 lat. Chciał być misjonarzem w Maroku, ale jego los potoczył się inaczej. Urodził się w Portugalii, a zmarł we Włoszech” – wyjaśnił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” ks. kanonik Józef Urban opowiadając o patronie najstarszej polskiej parafii w stanie New Jersey.
Proboszcz kościoła św. Antoniego z Padwy w Jersey City dodał, że za wstawiennictwem tego patrona dokonało się wiele cudów, również w jego życiu oraz w parafii, którą prowadzi od 25 lat.
„Dzięki jego pomocy udało nam się uratować i wyremontować naszą świątynię, a także finansowo ją uniezależnić” – dodał kapłan. Zaznaczył też, że doroczny odpust jest okazją do podziękowania Bogu za wszystko co posiadamy, a zwłaszcza za dobro jakie otrzymaliśmy poprzez wstawiennictwo św. Antoniego.
„Jest on zarówno patronem małżeństw jak i rzeczy zgubionych. W swoim życiu zajmował się głównie ludźmi biednymi, ubogimi i potrzebującymi, którym rozdawał jedzenie. Dlatego też podczas mszy św. błogosławiliśmy chleb, który na tę pamiątkę później rozdaliśmy wiernym” – podkreślił ks. kanonik Józef Urban.
W kościele św. Antoniego z Padwy w Jersey City po obu stronach prezbiterium znajduje się figurka przedstawiająca postać patrona tej świątyni / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
ODPUSTOWA CEREMONIA
Uroczyste nabożeństwo połączone z procesją cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych, którzy wypełnili najstarszą polską świątynię w stanie New Jersey. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale również Hindusi, Latynosi i Amerykanie. Mszy św. przewodniczył ks. kanonik Józef Urban, a towarzyszył mu diakon Marcelo David.
Proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy wygłosił także okolicznościowe kazanie, w którym opowiedział o jego życiu i działalności, która doprowadziła go o świętości. Zwrócił też uwagę na znaczenie i zasługi patrona kościoła, który od ćwierćwiecza prowadzi, zarówno jeśli chodzi o jego prywatne życie jaki i funkcjonowanie parafii, która – jak podkreślił kapłan – została uratowana dzięki jego wstawiennictwu.
„Kiedy tutaj przyszedłem jako proboszcz, a było to 25 lat temu, to kościół ten był przeznaczony do zamknięcia” – wspominał kapłan. Przy tej okazji przypomniał, że wówczas na niedzielne msze św. odprawiane po angielsku przychodziło od 5 do 11 osób, a na polskie około 40 wiernych.
„Miałem wielką nadzieję, że Matka Boża Częstochowska i św. Antoni Padewski pomogą mi odbudować tę wspólnotę” – opowiadał ks. kanonik Józef Urban. Dodał, że dzięki modlitwie jaką za ich wstawiennictwem kierował do Boga i ciężkiej pracy, udało mu się nie tylko na nowo przyciągnąć wiernych do kościoła, ale także odrestaurować i wyremontować świątynię oraz inne parafialne budynki.
Warto dodać, że dzięki staraniom polskiego proboszcza nie tylko ten kościół ocalał, a także został wpisany na listę amerykańskich zabytków i uzyskał specjalny ochronny status.
„Dzisiaj dziękujmy Bogu za wielkie pobożne życie św. Antoniego oraz za to, że nas otacza swoją opieką” – dodał na zakończenie kapłan. Ks. kanonik Józef Urban zwrócił też uwagę na dużą ilość wiernych obecnych na odpustowej mszy św., co jak stwierdził, jest dowodem, że modlitwa za wstawiennictwem patrona najstarszej polskiej parafii w New Jersey działa i przynosi odpowiednie efekty.
W związku z tym, że to okolicznościowe nabożeństwo przypadło w niedzielę, w którą w Stanach Zjednoczonych obchodzono Dzień Ojca, to także udzielił wszystkim ojcom uczestniczącym w mszy św. specjalnego błogosławieństwa. Natomiast na pamiątkę dobroczynnej działalności św. Antoniego wierni biorący udział w odpustowej mszy św. otrzymali małe poświęcone bochenki chleba. Po jej zakończeniu wszyscy udali się na procesję, która przeszła ulicami otaczającymi kościół św. Antoniego z Padwy w Jersey City.
SPOTKANIE Z WIERNYMI
Zwieńczeniem odpustowej uroczystości było spotkanie z wiernymi, które odbyło się po zakończeniu procesji i miało miejsce w sali parafialnej. Pojawili się na nim także księża z zaprzyjaźnionych parafii z Jersey City – ks. Rafał Smoła, administrator kościoła Świętego Różańca oraz ks. dr Tomasz Mazurek, wikariusz parafii Matki Bożej z Góry Karmel i zarazem wykładowca w Seton Hall University. Wszystkich gości powitała Bogusława Huang, dyrektorka Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego odpowiedzialna za przygotowanie okolicznościowej uroczystości oraz spotkania z wiernymi.
„Nasze uczestnictwo w dzisiejszym odpuście jest wyrazem wdzięczności św. Antoniemu za jego wstawiennictwo, jak również wyrazem naszej wiary, że święci są wśród nas i gotowi są wstawiać się za nami oraz prowadzić nas do Boga” – podkreśliła pani Bogusia. Wyraziła też prośbę, aby patron najstarszej polskiej parafii w New Jersey każdego dnia otaczał opieką wszystkich wiernych.
Przekazała również podziękowania osobom, które pomogły jej w przygotowaniu odpustowego spotkania oraz poczęstunku. Słowa wdzięczności skierowała także w stronę solenizanta Antoniego Kesslera za jego ogromne wsparcie i pomoc jaką okazuje dla szkoły i parafii.
W związku z obchodzonymi imieninami zebrani na sali odśpiewali mu, jak również jego żonie Zuzannie, tradycyjne „Sto lat”. Z kolei uczniowie Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego wręczyli mu specjalny dyplom, a jego żonie bukiet pięknych kwiatów.
Podziękowania zarówno im jak i wszystkim uczestnikom odpustowych uroczystości złożył także ks. kanonik Józef Urban. Wyrazy specjalnego uznania skierował również w stronę Bogusławy Huang i jej pomocników.
„Bez was i waszej pomocy tej uroczystości by nie było” – podkreślił kapłan.
Odpustowe spotkanie pięknym występem uświetnił rodziny, siedmioosobowy zespół wokalno-instrumentalny The Lisicki Family Band.
Okolicznościową mszą św., a także procesją ulicami Jersey City i spotkaniem z parafianami uczczono doroczne wspomnienie św. Antoniego Padewskiego. Odpustowa ceremonia w kościele noszącym jego imię odbyła się w niedzielę, 15 czerwca, i cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych.
Wojtek Maślanka
„Święty Antoni jest znany na całym świecie, a jego imię zostało rozsławione przez jego błogosławione życie. Uwielbiają go wszyscy, a zwłaszcza Polacy, Włosi, Portugalczycy i Argentyńczycy. Był on bardzo mądrym, pobożnym i pomocnym człowiekiem przez co zasłużył sobie na świętość. Żył bardzo krótko, a umarł mając tylko 38 lat. Chciał być misjonarzem w Maroku, ale jego los potoczył się inaczej. Urodził się w Portugalii, a zmarł we Włoszech” – wyjaśnił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” ks. kanonik Józef Urban opowiadając o patronie najstarszej polskiej parafii w stanie New Jersey.
Proboszcz kościoła św. Antoniego z Padwy w Jersey City dodał, że za wstawiennictwem tego patrona dokonało się wiele cudów, również w jego życiu oraz w parafii, którą prowadzi od 25 lat.
„Dzięki jego pomocy udało nam się uratować i wyremontować naszą świątynię, a także finansowo ją uniezależnić” – dodał kapłan. Zaznaczył też, że doroczny odpust jest okazją do podziękowania Bogu za wszystko co posiadamy, a zwłaszcza za dobro jakie otrzymaliśmy poprzez wstawiennictwo św. Antoniego.
„Jest on zarówno patronem małżeństw jak i rzeczy zgubionych. W swoim życiu zajmował się głównie ludźmi biednymi, ubogimi i potrzebującymi, którym rozdawał jedzenie. Dlatego też podczas mszy św. błogosławiliśmy chleb, który na tę pamiątkę później rozdaliśmy wiernym” – podkreślił ks. kanonik Józef Urban.
W kościele św. Antoniego z Padwy w Jersey City po obu stronach prezbiterium znajduje się figurka przedstawiająca postać patrona tej świątyni / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
ODPUSTOWA CEREMONIA
Uroczyste nabożeństwo połączone z procesją cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych, którzy wypełnili najstarszą polską świątynię w stanie New Jersey. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale również Hindusi, Latynosi i Amerykanie. Mszy św. przewodniczył ks. kanonik Józef Urban, a towarzyszył mu diakon Marcelo David.
Proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy wygłosił także okolicznościowe kazanie, w którym opowiedział o jego życiu i działalności, która doprowadziła go o świętości. Zwrócił też uwagę na znaczenie i zasługi patrona kościoła, który od ćwierćwiecza prowadzi, zarówno jeśli chodzi o jego prywatne życie jaki i funkcjonowanie parafii, która – jak podkreślił kapłan – została uratowana dzięki jego wstawiennictwu.
„Kiedy tutaj przyszedłem jako proboszcz, a było to 25 lat temu, to kościół ten był przeznaczony do zamknięcia” – wspominał kapłan. Przy tej okazji przypomniał, że wówczas na niedzielne msze św. odprawiane po angielsku przychodziło od 5 do 11 osób, a na polskie około 40 wiernych.
„Miałem wielką nadzieję, że Matka Boża Częstochowska i św. Antoni Padewski pomogą mi odbudować tę wspólnotę” – opowiadał ks. kanonik Józef Urban. Dodał, że dzięki modlitwie jaką za ich wstawiennictwem kierował do Boga i ciężkiej pracy, udało mu się nie tylko na nowo przyciągnąć wiernych do kościoła, ale także odrestaurować i wyremontować świątynię oraz inne parafialne budynki.
Warto dodać, że dzięki staraniom polskiego proboszcza nie tylko ten kościół ocalał, a także został wpisany na listę amerykańskich zabytków i uzyskał specjalny ochronny status.
„Dzisiaj dziękujmy Bogu za wielkie pobożne życie św. Antoniego oraz za to, że nas otacza swoją opieką” – dodał na zakończenie kapłan. Ks. kanonik Józef Urban zwrócił też uwagę na dużą ilość wiernych obecnych na odpustowej mszy św., co jak stwierdził, jest dowodem, że modlitwa za wstawiennictwem patrona najstarszej polskiej parafii w New Jersey działa i przynosi odpowiednie efekty.
W związku z tym, że to okolicznościowe nabożeństwo przypadło w niedzielę, w którą w Stanach Zjednoczonych obchodzono Dzień Ojca, to także udzielił wszystkim ojcom uczestniczącym w mszy św. specjalnego błogosławieństwa. Natomiast na pamiątkę dobroczynnej działalności św. Antoniego wierni biorący udział w odpustowej mszy św. otrzymali małe poświęcone bochenki chleba. Po jej zakończeniu wszyscy udali się na procesję, która przeszła ulicami otaczającymi kościół św. Antoniego z Padwy w Jersey City.
SPOTKANIE Z WIERNYMI
Zwieńczeniem odpustowej uroczystości było spotkanie z wiernymi, które odbyło się po zakończeniu procesji i miało miejsce w sali parafialnej. Pojawili się na nim także księża z zaprzyjaźnionych parafii z Jersey City – ks. Rafał Smoła, administrator kościoła Świętego Różańca oraz ks. dr Tomasz Mazurek, wikariusz parafii Matki Bożej z Góry Karmel i zarazem wykładowca w Seton Hall University. Wszystkich gości powitała Bogusława Huang, dyrektorka Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego odpowiedzialna za przygotowanie okolicznościowej uroczystości oraz spotkania z wiernymi.
„Nasze uczestnictwo w dzisiejszym odpuście jest wyrazem wdzięczności św. Antoniemu za jego wstawiennictwo, jak również wyrazem naszej wiary, że święci są wśród nas i gotowi są wstawiać się za nami oraz prowadzić nas do Boga” – podkreśliła pani Bogusia. Wyraziła też prośbę, aby patron najstarszej polskiej parafii w New Jersey każdego dnia otaczał opieką wszystkich wiernych.
Przekazała również podziękowania osobom, które pomogły jej w przygotowaniu odpustowego spotkania oraz poczęstunku. Słowa wdzięczności skierowała także w stronę solenizanta Antoniego Kesslera za jego ogromne wsparcie i pomoc jaką okazuje dla szkoły i parafii.
W związku z obchodzonymi imieninami zebrani na sali odśpiewali mu, jak również jego żonie Zuzannie, tradycyjne „Sto lat”. Z kolei uczniowie Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego wręczyli mu specjalny dyplom, a jego żonie bukiet pięknych kwiatów.
Podziękowania zarówno im jak i wszystkim uczestnikom odpustowych uroczystości złożył także ks. kanonik Józef Urban. Wyrazy specjalnego uznania skierował również w stronę Bogusławy Huang i jej pomocników.
„Bez was i waszej pomocy tej uroczystości by nie było” – podkreślił kapłan.
Odpustowe spotkanie pięknym występem uświetnił rodziny, siedmioosobowy zespół wokalno-instrumentalny The Lisicki Family Band.
Okolicznościową mszą św., a także procesją ulicami Jersey City i spotkaniem z parafianami uczczono doroczne wspomnienie św. Antoniego Padewskiego. Odpustowa ceremonia w kościele noszącym jego imię odbyła się w niedzielę, 15 czerwca, i cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych.
Wojtek Maślanka
„Święty Antoni jest znany na całym świecie, a jego imię zostało rozsławione przez jego błogosławione życie. Uwielbiają go wszyscy, a zwłaszcza Polacy, Włosi, Portugalczycy i Argentyńczycy. Był on bardzo mądrym, pobożnym i pomocnym człowiekiem przez co zasłużył sobie na świętość. Żył bardzo krótko, a umarł mając tylko 38 lat. Chciał być misjonarzem w Maroku, ale jego los potoczył się inaczej. Urodził się w Portugalii, a zmarł we Włoszech” – wyjaśnił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” ks. kanonik Józef Urban opowiadając o patronie najstarszej polskiej parafii w stanie New Jersey.
Proboszcz kościoła św. Antoniego z Padwy w Jersey City dodał, że za wstawiennictwem tego patrona dokonało się wiele cudów, również w jego życiu oraz w parafii, którą prowadzi od 25 lat.
„Dzięki jego pomocy udało nam się uratować i wyremontować naszą świątynię, a także finansowo ją uniezależnić” – dodał kapłan. Zaznaczył też, że doroczny odpust jest okazją do podziękowania Bogu za wszystko co posiadamy, a zwłaszcza za dobro jakie otrzymaliśmy poprzez wstawiennictwo św. Antoniego.
„Jest on zarówno patronem małżeństw jak i rzeczy zgubionych. W swoim życiu zajmował się głównie ludźmi biednymi, ubogimi i potrzebującymi, którym rozdawał jedzenie. Dlatego też podczas mszy św. błogosławiliśmy chleb, który na tę pamiątkę później rozdaliśmy wiernym” – podkreślił ks. kanonik Józef Urban.
W kościele św. Antoniego z Padwy w Jersey City po obu stronach prezbiterium znajduje się figurka przedstawiająca postać patrona tej świątyni / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
ODPUSTOWA CEREMONIA
Uroczyste nabożeństwo połączone z procesją cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych, którzy wypełnili najstarszą polską świątynię w stanie New Jersey. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale również Hindusi, Latynosi i Amerykanie. Mszy św. przewodniczył ks. kanonik Józef Urban, a towarzyszył mu diakon Marcelo David.
Proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy wygłosił także okolicznościowe kazanie, w którym opowiedział o jego życiu i działalności, która doprowadziła go o świętości. Zwrócił też uwagę na znaczenie i zasługi patrona kościoła, który od ćwierćwiecza prowadzi, zarówno jeśli chodzi o jego prywatne życie jaki i funkcjonowanie parafii, która – jak podkreślił kapłan – została uratowana dzięki jego wstawiennictwu.
„Kiedy tutaj przyszedłem jako proboszcz, a było to 25 lat temu, to kościół ten był przeznaczony do zamknięcia” – wspominał kapłan. Przy tej okazji przypomniał, że wówczas na niedzielne msze św. odprawiane po angielsku przychodziło od 5 do 11 osób, a na polskie około 40 wiernych.
„Miałem wielką nadzieję, że Matka Boża Częstochowska i św. Antoni Padewski pomogą mi odbudować tę wspólnotę” – opowiadał ks. kanonik Józef Urban. Dodał, że dzięki modlitwie jaką za ich wstawiennictwem kierował do Boga i ciężkiej pracy, udało mu się nie tylko na nowo przyciągnąć wiernych do kościoła, ale także odrestaurować i wyremontować świątynię oraz inne parafialne budynki.
Warto dodać, że dzięki staraniom polskiego proboszcza nie tylko ten kościół ocalał, a także został wpisany na listę amerykańskich zabytków i uzyskał specjalny ochronny status.
„Dzisiaj dziękujmy Bogu za wielkie pobożne życie św. Antoniego oraz za to, że nas otacza swoją opieką” – dodał na zakończenie kapłan. Ks. kanonik Józef Urban zwrócił też uwagę na dużą ilość wiernych obecnych na odpustowej mszy św., co jak stwierdził, jest dowodem, że modlitwa za wstawiennictwem patrona najstarszej polskiej parafii w New Jersey działa i przynosi odpowiednie efekty.
W związku z tym, że to okolicznościowe nabożeństwo przypadło w niedzielę, w którą w Stanach Zjednoczonych obchodzono Dzień Ojca, to także udzielił wszystkim ojcom uczestniczącym w mszy św. specjalnego błogosławieństwa. Natomiast na pamiątkę dobroczynnej działalności św. Antoniego wierni biorący udział w odpustowej mszy św. otrzymali małe poświęcone bochenki chleba. Po jej zakończeniu wszyscy udali się na procesję, która przeszła ulicami otaczającymi kościół św. Antoniego z Padwy w Jersey City.
SPOTKANIE Z WIERNYMI
Zwieńczeniem odpustowej uroczystości było spotkanie z wiernymi, które odbyło się po zakończeniu procesji i miało miejsce w sali parafialnej. Pojawili się na nim także księża z zaprzyjaźnionych parafii z Jersey City – ks. Rafał Smoła, administrator kościoła Świętego Różańca oraz ks. dr Tomasz Mazurek, wikariusz parafii Matki Bożej z Góry Karmel i zarazem wykładowca w Seton Hall University. Wszystkich gości powitała Bogusława Huang, dyrektorka Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego odpowiedzialna za przygotowanie okolicznościowej uroczystości oraz spotkania z wiernymi.
„Nasze uczestnictwo w dzisiejszym odpuście jest wyrazem wdzięczności św. Antoniemu za jego wstawiennictwo, jak również wyrazem naszej wiary, że święci są wśród nas i gotowi są wstawiać się za nami oraz prowadzić nas do Boga” – podkreśliła pani Bogusia. Wyraziła też prośbę, aby patron najstarszej polskiej parafii w New Jersey każdego dnia otaczał opieką wszystkich wiernych.
Przekazała również podziękowania osobom, które pomogły jej w przygotowaniu odpustowego spotkania oraz poczęstunku. Słowa wdzięczności skierowała także w stronę solenizanta Antoniego Kesslera za jego ogromne wsparcie i pomoc jaką okazuje dla szkoły i parafii.
W związku z obchodzonymi imieninami zebrani na sali odśpiewali mu, jak również jego żonie Zuzannie, tradycyjne „Sto lat”. Z kolei uczniowie Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego wręczyli mu specjalny dyplom, a jego żonie bukiet pięknych kwiatów.
Podziękowania zarówno im jak i wszystkim uczestnikom odpustowych uroczystości złożył także ks. kanonik Józef Urban. Wyrazy specjalnego uznania skierował również w stronę Bogusławy Huang i jej pomocników.
„Bez was i waszej pomocy tej uroczystości by nie było” – podkreślił kapłan.
Odpustowe spotkanie pięknym występem uświetnił rodziny, siedmioosobowy zespół wokalno-instrumentalny The Lisicki Family Band.
Okolicznościową mszą św., a także procesją ulicami Jersey City i spotkaniem z parafianami uczczono doroczne wspomnienie św. Antoniego Padewskiego. Odpustowa ceremonia w kościele noszącym jego imię odbyła się w niedzielę, 15 czerwca, i cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych.
Wojtek Maślanka
„Święty Antoni jest znany na całym świecie, a jego imię zostało rozsławione przez jego błogosławione życie. Uwielbiają go wszyscy, a zwłaszcza Polacy, Włosi, Portugalczycy i Argentyńczycy. Był on bardzo mądrym, pobożnym i pomocnym człowiekiem przez co zasłużył sobie na świętość. Żył bardzo krótko, a umarł mając tylko 38 lat. Chciał być misjonarzem w Maroku, ale jego los potoczył się inaczej. Urodził się w Portugalii, a zmarł we Włoszech” – wyjaśnił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” ks. kanonik Józef Urban opowiadając o patronie najstarszej polskiej parafii w stanie New Jersey.
Proboszcz kościoła św. Antoniego z Padwy w Jersey City dodał, że za wstawiennictwem tego patrona dokonało się wiele cudów, również w jego życiu oraz w parafii, którą prowadzi od 25 lat.
„Dzięki jego pomocy udało nam się uratować i wyremontować naszą świątynię, a także finansowo ją uniezależnić” – dodał kapłan. Zaznaczył też, że doroczny odpust jest okazją do podziękowania Bogu za wszystko co posiadamy, a zwłaszcza za dobro jakie otrzymaliśmy poprzez wstawiennictwo św. Antoniego.
„Jest on zarówno patronem małżeństw jak i rzeczy zgubionych. W swoim życiu zajmował się głównie ludźmi biednymi, ubogimi i potrzebującymi, którym rozdawał jedzenie. Dlatego też podczas mszy św. błogosławiliśmy chleb, który na tę pamiątkę później rozdaliśmy wiernym” – podkreślił ks. kanonik Józef Urban.
W kościele św. Antoniego z Padwy w Jersey City po obu stronach prezbiterium znajduje się figurka przedstawiająca postać patrona tej świątyni / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
ODPUSTOWA CEREMONIA
Uroczyste nabożeństwo połączone z procesją cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych, którzy wypełnili najstarszą polską świątynię w stanie New Jersey. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale również Hindusi, Latynosi i Amerykanie. Mszy św. przewodniczył ks. kanonik Józef Urban, a towarzyszył mu diakon Marcelo David.
Proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy wygłosił także okolicznościowe kazanie, w którym opowiedział o jego życiu i działalności, która doprowadziła go o świętości. Zwrócił też uwagę na znaczenie i zasługi patrona kościoła, który od ćwierćwiecza prowadzi, zarówno jeśli chodzi o jego prywatne życie jaki i funkcjonowanie parafii, która – jak podkreślił kapłan – została uratowana dzięki jego wstawiennictwu.
„Kiedy tutaj przyszedłem jako proboszcz, a było to 25 lat temu, to kościół ten był przeznaczony do zamknięcia” – wspominał kapłan. Przy tej okazji przypomniał, że wówczas na niedzielne msze św. odprawiane po angielsku przychodziło od 5 do 11 osób, a na polskie około 40 wiernych.
„Miałem wielką nadzieję, że Matka Boża Częstochowska i św. Antoni Padewski pomogą mi odbudować tę wspólnotę” – opowiadał ks. kanonik Józef Urban. Dodał, że dzięki modlitwie jaką za ich wstawiennictwem kierował do Boga i ciężkiej pracy, udało mu się nie tylko na nowo przyciągnąć wiernych do kościoła, ale także odrestaurować i wyremontować świątynię oraz inne parafialne budynki.
Warto dodać, że dzięki staraniom polskiego proboszcza nie tylko ten kościół ocalał, a także został wpisany na listę amerykańskich zabytków i uzyskał specjalny ochronny status.
„Dzisiaj dziękujmy Bogu za wielkie pobożne życie św. Antoniego oraz za to, że nas otacza swoją opieką” – dodał na zakończenie kapłan. Ks. kanonik Józef Urban zwrócił też uwagę na dużą ilość wiernych obecnych na odpustowej mszy św., co jak stwierdził, jest dowodem, że modlitwa za wstawiennictwem patrona najstarszej polskiej parafii w New Jersey działa i przynosi odpowiednie efekty.
W związku z tym, że to okolicznościowe nabożeństwo przypadło w niedzielę, w którą w Stanach Zjednoczonych obchodzono Dzień Ojca, to także udzielił wszystkim ojcom uczestniczącym w mszy św. specjalnego błogosławieństwa. Natomiast na pamiątkę dobroczynnej działalności św. Antoniego wierni biorący udział w odpustowej mszy św. otrzymali małe poświęcone bochenki chleba. Po jej zakończeniu wszyscy udali się na procesję, która przeszła ulicami otaczającymi kościół św. Antoniego z Padwy w Jersey City.
SPOTKANIE Z WIERNYMI
Zwieńczeniem odpustowej uroczystości było spotkanie z wiernymi, które odbyło się po zakończeniu procesji i miało miejsce w sali parafialnej. Pojawili się na nim także księża z zaprzyjaźnionych parafii z Jersey City – ks. Rafał Smoła, administrator kościoła Świętego Różańca oraz ks. dr Tomasz Mazurek, wikariusz parafii Matki Bożej z Góry Karmel i zarazem wykładowca w Seton Hall University. Wszystkich gości powitała Bogusława Huang, dyrektorka Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego odpowiedzialna za przygotowanie okolicznościowej uroczystości oraz spotkania z wiernymi.
„Nasze uczestnictwo w dzisiejszym odpuście jest wyrazem wdzięczności św. Antoniemu za jego wstawiennictwo, jak również wyrazem naszej wiary, że święci są wśród nas i gotowi są wstawiać się za nami oraz prowadzić nas do Boga” – podkreśliła pani Bogusia. Wyraziła też prośbę, aby patron najstarszej polskiej parafii w New Jersey każdego dnia otaczał opieką wszystkich wiernych.
Przekazała również podziękowania osobom, które pomogły jej w przygotowaniu odpustowego spotkania oraz poczęstunku. Słowa wdzięczności skierowała także w stronę solenizanta Antoniego Kesslera za jego ogromne wsparcie i pomoc jaką okazuje dla szkoły i parafii.
W związku z obchodzonymi imieninami zebrani na sali odśpiewali mu, jak również jego żonie Zuzannie, tradycyjne „Sto lat”. Z kolei uczniowie Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego wręczyli mu specjalny dyplom, a jego żonie bukiet pięknych kwiatów.
Podziękowania zarówno im jak i wszystkim uczestnikom odpustowych uroczystości złożył także ks. kanonik Józef Urban. Wyrazy specjalnego uznania skierował również w stronę Bogusławy Huang i jej pomocników.
„Bez was i waszej pomocy tej uroczystości by nie było” – podkreślił kapłan.
Odpustowe spotkanie pięknym występem uświetnił rodziny, siedmioosobowy zespół wokalno-instrumentalny The Lisicki Family Band.
Okolicznościową mszą św., a także procesją ulicami Jersey City i spotkaniem z parafianami uczczono doroczne wspomnienie św. Antoniego Padewskiego. Odpustowa ceremonia w kościele noszącym jego imię odbyła się w niedzielę, 15 czerwca, i cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych.
Wojtek Maślanka
„Święty Antoni jest znany na całym świecie, a jego imię zostało rozsławione przez jego błogosławione życie. Uwielbiają go wszyscy, a zwłaszcza Polacy, Włosi, Portugalczycy i Argentyńczycy. Był on bardzo mądrym, pobożnym i pomocnym człowiekiem przez co zasłużył sobie na świętość. Żył bardzo krótko, a umarł mając tylko 38 lat. Chciał być misjonarzem w Maroku, ale jego los potoczył się inaczej. Urodził się w Portugalii, a zmarł we Włoszech” – wyjaśnił w rozmowie z „Nowym Dziennikiem” ks. kanonik Józef Urban opowiadając o patronie najstarszej polskiej parafii w stanie New Jersey.
Proboszcz kościoła św. Antoniego z Padwy w Jersey City dodał, że za wstawiennictwem tego patrona dokonało się wiele cudów, również w jego życiu oraz w parafii, którą prowadzi od 25 lat.
„Dzięki jego pomocy udało nam się uratować i wyremontować naszą świątynię, a także finansowo ją uniezależnić” – dodał kapłan. Zaznaczył też, że doroczny odpust jest okazją do podziękowania Bogu za wszystko co posiadamy, a zwłaszcza za dobro jakie otrzymaliśmy poprzez wstawiennictwo św. Antoniego.
„Jest on zarówno patronem małżeństw jak i rzeczy zgubionych. W swoim życiu zajmował się głównie ludźmi biednymi, ubogimi i potrzebującymi, którym rozdawał jedzenie. Dlatego też podczas mszy św. błogosławiliśmy chleb, który na tę pamiątkę później rozdaliśmy wiernym” – podkreślił ks. kanonik Józef Urban.
W kościele św. Antoniego z Padwy w Jersey City po obu stronach prezbiterium znajduje się figurka przedstawiająca postać patrona tej świątyni / Foto: WOJTEK MAŚLANKA/NOWY DZIENNIK
ODPUSTOWA CEREMONIA
Uroczyste nabożeństwo połączone z procesją cieszyło się bardzo dużym zainteresowaniem wiernych, którzy wypełnili najstarszą polską świątynię w stanie New Jersey. Wśród nich byli nie tylko Polacy, ale również Hindusi, Latynosi i Amerykanie. Mszy św. przewodniczył ks. kanonik Józef Urban, a towarzyszył mu diakon Marcelo David.
Proboszcz parafii św. Antoniego z Padwy wygłosił także okolicznościowe kazanie, w którym opowiedział o jego życiu i działalności, która doprowadziła go o świętości. Zwrócił też uwagę na znaczenie i zasługi patrona kościoła, który od ćwierćwiecza prowadzi, zarówno jeśli chodzi o jego prywatne życie jaki i funkcjonowanie parafii, która – jak podkreślił kapłan – została uratowana dzięki jego wstawiennictwu.
„Kiedy tutaj przyszedłem jako proboszcz, a było to 25 lat temu, to kościół ten był przeznaczony do zamknięcia” – wspominał kapłan. Przy tej okazji przypomniał, że wówczas na niedzielne msze św. odprawiane po angielsku przychodziło od 5 do 11 osób, a na polskie około 40 wiernych.
„Miałem wielką nadzieję, że Matka Boża Częstochowska i św. Antoni Padewski pomogą mi odbudować tę wspólnotę” – opowiadał ks. kanonik Józef Urban. Dodał, że dzięki modlitwie jaką za ich wstawiennictwem kierował do Boga i ciężkiej pracy, udało mu się nie tylko na nowo przyciągnąć wiernych do kościoła, ale także odrestaurować i wyremontować świątynię oraz inne parafialne budynki.
Warto dodać, że dzięki staraniom polskiego proboszcza nie tylko ten kościół ocalał, a także został wpisany na listę amerykańskich zabytków i uzyskał specjalny ochronny status.
„Dzisiaj dziękujmy Bogu za wielkie pobożne życie św. Antoniego oraz za to, że nas otacza swoją opieką” – dodał na zakończenie kapłan. Ks. kanonik Józef Urban zwrócił też uwagę na dużą ilość wiernych obecnych na odpustowej mszy św., co jak stwierdził, jest dowodem, że modlitwa za wstawiennictwem patrona najstarszej polskiej parafii w New Jersey działa i przynosi odpowiednie efekty.
W związku z tym, że to okolicznościowe nabożeństwo przypadło w niedzielę, w którą w Stanach Zjednoczonych obchodzono Dzień Ojca, to także udzielił wszystkim ojcom uczestniczącym w mszy św. specjalnego błogosławieństwa. Natomiast na pamiątkę dobroczynnej działalności św. Antoniego wierni biorący udział w odpustowej mszy św. otrzymali małe poświęcone bochenki chleba. Po jej zakończeniu wszyscy udali się na procesję, która przeszła ulicami otaczającymi kościół św. Antoniego z Padwy w Jersey City.
SPOTKANIE Z WIERNYMI
Zwieńczeniem odpustowej uroczystości było spotkanie z wiernymi, które odbyło się po zakończeniu procesji i miało miejsce w sali parafialnej. Pojawili się na nim także księża z zaprzyjaźnionych parafii z Jersey City – ks. Rafał Smoła, administrator kościoła Świętego Różańca oraz ks. dr Tomasz Mazurek, wikariusz parafii Matki Bożej z Góry Karmel i zarazem wykładowca w Seton Hall University. Wszystkich gości powitała Bogusława Huang, dyrektorka Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego odpowiedzialna za przygotowanie okolicznościowej uroczystości oraz spotkania z wiernymi.
„Nasze uczestnictwo w dzisiejszym odpuście jest wyrazem wdzięczności św. Antoniemu za jego wstawiennictwo, jak również wyrazem naszej wiary, że święci są wśród nas i gotowi są wstawiać się za nami oraz prowadzić nas do Boga” – podkreśliła pani Bogusia. Wyraziła też prośbę, aby patron najstarszej polskiej parafii w New Jersey każdego dnia otaczał opieką wszystkich wiernych.
Przekazała również podziękowania osobom, które pomogły jej w przygotowaniu odpustowego spotkania oraz poczęstunku. Słowa wdzięczności skierowała także w stronę solenizanta Antoniego Kesslera za jego ogromne wsparcie i pomoc jaką okazuje dla szkoły i parafii.
W związku z obchodzonymi imieninami zebrani na sali odśpiewali mu, jak również jego żonie Zuzannie, tradycyjne „Sto lat”. Z kolei uczniowie Polskiej Szkoły Dokształcającej im. Marszałka Józefa Piłsudskiego wręczyli mu specjalny dyplom, a jego żonie bukiet pięknych kwiatów.
Podziękowania zarówno im jak i wszystkim uczestnikom odpustowych uroczystości złożył także ks. kanonik Józef Urban. Wyrazy specjalnego uznania skierował również w stronę Bogusławy Huang i jej pomocników.
„Bez was i waszej pomocy tej uroczystości by nie było” – podkreślił kapłan.
Odpustowe spotkanie pięknym występem uświetnił rodziny, siedmioosobowy zespół wokalno-instrumentalny The Lisicki Family Band.
dziennik
