Pani Ewa potrzebuje wsparcia. Jej świat na chwilę się zatrzymał

21 lutego br. to dzień, który zmienił wszystko w życiu pani Ewy z Muniny. Kiedy doznała pęknięcia tętniaka, była akurat poza domem.
– Nikt nie spodziewał się takiej tragedii. Była okazem zdrowia, dbała o badania profilaktyczne, nie skarżyła się na bóle głowy. Nie miała pojęcia, że w jej głowie rozwija się tętniak. Był wielkości 3 na 4 centymetry – mówi siostra 54-latki Barbara Dorota.
Jak relacjonują najbliżsi pani Ewy, nagle straciła przytomność w biurze rachunkowym, gdzie wybrała się po pomoc w rozliczeniu PIT-ów. Została natychmiast przetransportowana do szpitala. Wtedy rozpoczął się dramatyczny wyścig z czasem i walka o jej życie. Na szczęście przeżyła transport i została poddana wielogodzinnej, bardzo skomplikowanej operacji w Klinice Neurochirurgii w Rzeszowie. Zabieg się udał. Ale już wtedy było wiadomo, że powrót do zdrowia będzie trwał długi czas.
– Mama to na co dzień zawsze była pogodna, uśmiechnięta i serdeczna, ale też niezwykle pracowita. Nigdy nie odmawiała innym wsparcia, bez względu na sytuację – mówią dzieci pani Ewy.
Ma ich troje, najmłodsze jeszcze studiuje. Chcą zrobić wszystko, by mogła znów w pełni cieszyć się życiem. Choroba niestety odebrała jej samodzielność.
Od czasu operacji pani Ewa przeszła przez cztery szpitalne oddziały, od OIOM-u w Rzeszowie, przez OIOM w Przeworsku, aż po oddział rehabilitacji. Niestety tam pojawiły się komplikacje w postaci ciężkiego zakażenia bakteryjnego z ryzykiem sepsy. To sprawiło, że musiano przerwać tak bardzo potrzebną jej rehabilitację. Po leczeniu zakażenia na oddziale wewnętrznym i powrocie na oddział rehabilitacyjny okazało się, że pani Ewa utraciła status osoby po urazie neurologicznym, co znacząco skróciło okres możliwej rehabilitacji w szpitalu.
– Zdecydowaliśmy więc o przeniesieniu jej do prywatnego ośrodka rehabilitacyjnego pod Rzeszowem, w Budach Głogowskich, w którym leczy się takie przypadki – mówi siostra 54-latki. Kiedy rozmawialiśmy z nią w ubiegłym tygodniu, właśnie szykowano panią Ewę do wyjazdu.
Pobyt w prywatnym ośrodku rehabilitacyjnym wiąże się ze sporymi wydatkami. Koszt miesięcznej rehabilitacji to aż 29 tys. zł! Tymczasem pani Ewa będzie musiała przebywać w nim co najmniej do września. Całe leczenie potrwa zaś około roku, pani Ewa po ukończeniu rehabilitacji będzie musiała też przejść kolejne dwie operacje (w tym operację plastyczną głowy). Wszystko uzależnione będzie od postępów w leczeniu. – Robimy wszystko, co w naszej mocy, by zapewnić jej ciągłość i najlepszą opiekę, ale sami nie jesteśmy w stanie udźwignąć tak ogromnych kosztów – mówią najbliżsi pani Ewy.
– Obecnie ma sparaliżowaną lewą stronę ciała i wymaga stałej opieki. Nie jest w stanie samodzielnie usiąść, robi to wyłącznie z czyjaś pomocą. Na szczęście wróciła mowa i pamięć, choć wiele rzeczy trzeba jej jeszcze przypominać. Potrafi pisać, ale jest kłopot z czytaniem. Przed nią długa i trudna droga do odzyskania sprawności i samodzielności. Będzie potrzebowała nie tylko intensywnej rehabilitacji, ale też pomocy logopedy, psychologa. Pieniądze pochłaniają też środki czystości, leki, pampersy, które sami zabezpieczamy. Potrzebny będzie też pewnie okulista – informuje siostra pani Ewy.
– Naszym największym marzeniem jest to, by mama mogła wrócić do domu i by znów mogła cieszyć się życiem oraz się uśmiechać. Chcemy, by była z nami tak jak dawniej. Ma dopiero 54 lata, a przed sobą jeszcze wiele pięknych chwil, które tak bardzo chcemy jej podarować. Bardzo prosimy o wsparcie finansowe. Z całego serca z góry dziękujemy za każdą pomoc i każde dobre słowo – mówią najbliżsi pani Ewy.
Na jej rehabilitację trwa zbiórka w internecie. Wpłat można dokonywać pod linkiem https://www.siepomaga.pl/ewa-siwak
W imieniu dzieci i członków rodziny pani Ewy gorąco apelujemy o wsparcie dla niej.
JAK POMÓC?Wpłat na rehabilitację Ewy Siwak można dokonywać pod adresem https://www.siepomaga.pl/ewa-siwak
Można wesprzeć ją też, przekazując 1,5 proc. podatku.
Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5% 0816025 Ewa
Aktualizacja: 11/06/2025 17:48
Zycie Warszawy